reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dyscyplina (?!) Wzloty i upadki wychowawcze...

Pycha pisze:
ale zaczynam się przełamywać, bo 9 czerwca jedziemy na koncert i od 1800 do 2300 Maja zostanie z moimi rodzicami, mam nadzieję ze dam jakoś radę, bo na razie to nie mogę sobie tego wyobrazic

PYCHA! Byłyście może na Depeszach 9.06? (Sorki za wstawkę nie na temat, ale muszę zapytać...)
 
reklama
Ciapaczek pisze:
Pycha pisze:
ale zaczynam się przełamywać, bo 9 czerwca jedziemy na koncert i od 1800 do 2300 Maja zostanie z moimi rodzicami, mam nadzieję ze dam jakoś radę, bo na razie to nie mogę sobie tego wyobrazic

PYCHA! Byłyście może na Depeszach 9.06? (Sorki za wstawkę nie na temat, ale muszę zapytać...)

nie, byliśmy na całkiem innym koncercie, na Oratorium Rubika :)
 
Wydaje mi się, że Kasia rozumie juz pojęcie słowa nie. Byc może tylko mi się zdaje. Być może sugestywne są dla niej bardziej moja mimika i ton głosu jednakże na "nie wolno" (głównie gdy zaczyna lizać wtyczki czy buty ::) automatycznie wyrzuca je z rączek. Czasem buńczucznie się rozpłacze i znów probuje ale na kolejne "nie" znów porzuca zabronioną zabawke ;D
 
Kasia znów mnie terroryzuje. Zaczęła pokazywać palcem na rzeczy i mruczy coś jakby "eee" i że niby to chce. Powiem "nie" i jest płacz w niebogłosy. Czasem nie umiem jej odmówić... :-(
 
reklama
U nas dokładnie to samo. A na dodatek Marcinek ma super pamięc i pamięta gdzie odłożyłam przedmiot którego nie chciałam mu dać i stoi tam i krzyczy,tupie i koniecznie chce to dostać....mam nadzieję że wyrośnie z tego...
 
Do góry