reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dwunastotygodniowe dziecko nie chcę jeść

Ja nie potrafie pomoc, ale to co jeszcze zwrocilo moja uwage (moze juz to wiesz i niepotrzebnie pisze). Witamima B12 istnieje w kilku formach. W neocate lcp jest jako cyjanokobalamina podczas gdy niektorzy tej formy nie przyswajaja. Moze ona sie kumuluje u Twojego syna, ale sie nie wchlania? Badalas moze z krwi kwas foliowy i homocysteine?
Wchlanianie b12 odbywa sie w jelicie kretym a u Was w usg jest poszerzona sciana
Jest jeszcze kwestia czynnika castle'a i choroby addisona biermera
No i nieszczesny crohn:

Moze malo medyczne zrodla daje, ale mi sie nasuwaja takie kroki, moze burza mozgow cos pomoze🤷‍♂️
 
reklama
Ja nie potrafie pomoc, ale to co jeszcze zwrocilo moja uwage (moze juz to wiesz i niepotrzebnie pisze). Witamima B12 istnieje w kilku formach. W neocate lcp jest jako cyjanokobalamina podczas gdy niektorzy tej formy nie przyswajaja. Moze ona sie kumuluje u Twojego syna, ale sie nie wchlania? Badalas moze z krwi kwas foliowy i homocysteine?
Wchlanianie b12 odbywa sie w jelicie kretym a u Was w usg jest poszerzona sciana
Jest jeszcze kwestia czynnika castle'a i choroby addisona biermera
No i nieszczesny crohn:

Moze malo medyczne zrodla daje, ale mi sie nasuwaja takie kroki, moze burza mozgow cos pomoze🤷‍♂️
Dopiero będę badac Kwas foliowy i honocysteina. Też czytałam kiedyś ten artykuł i tydzień czasu musiałam to odchorować.
 
Mysle o Was odkad napisalas ze nadal stoicie w miejscu. Przylaczylam sie do tej burzy mozgow o ktorej wspomniala @sandyy ale na nic wartego uwagi nie wpadlam. Nie mam dzieci z problemami takimi jak Twoj synek, nawet nie znam nikogo z otoczenia, ale strasznie mi przykro ze tak Was lekarze zbywają i nie potrafią znalezc przyczyny Waszych cierpień, chcialabym Ci jakos pomoc. Nie mieszkam w Polsce, ale jesli chcesz moglabym poszukac jakis super polecanych lekarzy u siebie, wystarczy skrocona historia Twojego maluszka, po krotce, ja przetlumacze i wysle gdzie bedzie szlo. Wiem ze raczej nie myslisz o leczeniu za granicą ale tylu specjalistow spotyka sie na roznych miedzynarodowych szkoleniach, mają ze sobą kontakty, moze trafi sie na kogos kto z odleglosci bedzie potrafil wiecej zdzialac i pokierowac gdzies niz lekarze na ktorych teraz trafiasz? Innej formy pomocy niestety nie moge zaoferowac :(
 
reklama
jeszcze kaszki Holle się nie sprawdziły próbowałaś innych firm? np Helpa lub inne które mają czyste składy?
 
Do góry