Dwunastotygodniowe dziecko nie chcę jeść

[sandyy]

@sandyy Skoro apap pomógł - tzn. że dziecko coś boli. Trzeba szukać przyczyny - może to jednak idące ząbki?

Apap g pomogl [emoji14] = nie pomogl
W zeszlym tygodniu byla pelna diagnostyka - krew, mocz, w tym posiew, usg jamy brzusznej, wizyta u pediatry. Dziecko okaz zdrowia[emoji2369]
A te 'zabki' i niejedzenie trwa juz niemalze 2 miesiace bez przerwy.

 

[tymoniiwa1]

Tes nienawidze... rano jest najgorzej.
W akcie desperacji podalam apap. Czekam na efekt, bo od 5h nic nie jadl i jesc nie chce...
Edit:
Apap g pomogl.

Czemu apap? Zjadł coś? Widze ze poranki mamy podobne....
Ja właśnie wrocilam od gastrologa. Porażka totalna. Lekarz nie dal mi dojsc do slowa, nawet mu nie powiedziałam z jakiego powodu przyszlam. Wizyta trwala ok 7 minut, a byla to nasza pierwsza wizyta u niego. Po tych 7 minutach stwierdzil ze dziecko ma 1.atopowe zapalenie skory (chyba dlatego ze ma ciemieniuche) 2.alergie 3.nieprawidlowe napięcie kończyn górnych. Wróżbita Maciej normalnie. Aż ręce opadają i płakać sie chce. Przepisał zagęstnik do mleka bo zdążyłam wtrącić ze ulewa....

 

[tymoniiwa1]

Tes nienawidze... rano jest najgorzej.
W akcie desperacji podalam apap. Czekam na efekt, bo od 5h nic nie jadl i jesc nie chce...
Edit:
Apap g pomogl.

Czemu apap? Zjadł coś? Widze ze poranki mamy podobne....
Ja właśnie wrocilam od gastrologa. Porażka totalna. Lekarz nie dal mi dojsc do slowa, nawet mu nie powiedziałam z jakiego powodu przyszlam. Wizyta trwala ok 7 minut, a byla to nasza pierwsza wizyta u niego. Po tych 7 minutach stwierdzil ze dziecko ma 1.atopowe zapalenie skory (chyba dlatego ze ma ciemieniuche) 2.alergie 3.nieprawidlowe napięcie kończyn górnych. Wróżbita Maciej normalnie. Aż ręce opadają i płakać sie chce. Przepisał zagęstnik do mleka bo zdążyłam wtrącić ze ulewa

 

[tymoniiwa1]

Apap g pomogl [emoji14] = nie pomogl
W zeszlym tygodniu byla pelna diagnostyka - krew, mocz, w tym posiew, usg jamy brzusznej, wizyta u pediatry. Dziecko okaz zdrowia[emoji2369]
A te 'zabki' i niejedzenie trwa juz niemalze 2 miesiace bez przerwy.

Ja tez ciagle slysze ze dziecko super wyglada i nic mu nie jest. Chyba nagram jak wyglada karmienie i bede im pokazywac. Zobaczymy co wtedy powiedza

 

[Duomami]

A od rana juz masakra. Od 5, a jest 9 prawie, zjadl 120 i nawet nie spojrzy na mleko. Nienawidzę porankow

U mnie to samo dziś jest, ale zaraz dam mu płatki jaglane na jego mleku.

 

[tymoniiwa1]

U mnie to samo dziś jest, ale zaraz dam mu płatki jaglane na jego mleku.

Ja niestety jeszcze nic innego nie moge podać. Tylko to mleko na ktore juz patrzec nie moge.

 

[witch84]

@sandyy Hehe - no to się dogadałyśmy ;p

@tymoniiwa1 Kiedyś mnie fryzjerka zapytała czy syn nie ma refluksu. Więc ja zdziwiona pytam "A skąd Pani wie?". No to mi powiedziała, że większość dzieci z refluksem ma ciemieniuchę...
A lekarz nie zasugerował by spróbować z GastrotussBaby? To taki lek, który podaje się po jedzeniu i tworzy "korek" by jedzenie nie wracało.

A co do napięcia - to ono też może mieć wpływ na jedzenie niestety...

 

[tymoniiwa1]

@sandyy Hehe - no to się dogadałyśmy ;p

@tymoniiwa1 Kiedyś mnie fryzjerka zapytała czy syn nie ma refluksu. Więc ja zdziwiona pytam "A skąd Pani wie?". No to mi powiedziała, że większość dzieci z refluksem ma ciemieniuchę...
A lekarz nie zasugerował by spróbować z GastrotussBaby? To taki lek, który podaje się po jedzeniu i tworzy "korek" by jedzenie nie wracało.

A co do napięcia - to ono też może mieć wpływ na jedzenie niestety...

Ja podejrzewam ze on moze miec refluks, miedzy innymi dlatego poszlam do gastrologa. Tylko liczylam ze lekarz sie zainteresuje tym tematem i cokolwiek mi powie, co robic, co podawac, cokolwiek. On nawet o nic nie zapytal, jak maly je, ile, jakie kupy... To chyba gastrologa powinno jednak zainteresować. Tymbardziej ze on jadl wczesniej bardzo ladnie. Co do napięcia to bylqm w por. Rehabilitacyjnej i od wtorku zaczynamy rehabilitacje w tym kierunku. Wiesz, ja poprostu jestem zmeczona olewaniem wszystkiego przez lekarzy, brakiem jakiegokolwiek zainteresowania. Meczymy sie z tym juz ponad miesiąc, od lekarza do lekarza i nic. Zero jakiejkolwiek proby postawienia diagnozy, dwie stowy zainkasowane i następny... A problem jest caly czas i juz nie wiem do kogo, gdzie iść

 

[witch84]

@tymoniiwa1 Nam najbardziej pomogli neonatolodzy i oni nas pokierowali do konkretnych lekarzy. Ale nie wiem jak to jest z dzieckiem urodzonym o czasie - mój syn był pod ich opiekę ze względu ma wcześniactwo. Chyba musisz znaleźć innego lekarza. Choćby prywatnie. Poszukaj na znanylekarz - może znajdziesz kogoś godnego polecenia.
W sumie Twój opis objawów skłania mnie do przemyślenia, że to nietolerancja mleka (alergia?). Jakie mm podajesz? Może warto namówić pediatrę, by dał Wam receptę np. na Nutramigen lub Bebilon Pepti?

 

[sandyy]

@tymoniiwa1 Nam najbardziej pomogli neonatolodzy i oni nas pokierowali do konkretnych lekarzy. Ale nie wiem jak to jest z dzieckiem urodzonym o czasie - mój syn był pod ich opiekę ze względu ma wcześniactwo. Chyba musisz znaleźć innego lekarza. Choćby prywatnie. Poszukaj na znanylekarz - może znajdziesz kogoś godnego polecenia.
W sumie Twój opis objawów skłania mnie do przemyślenia, że to nietolerancja mleka (alergia?). Jakie mm podajesz? Może warto namówić pediatrę, by dał Wam receptę np. na Nutramigen lub Bebilon Pepti?

Czemu uwazasz, ze moze miec zwiazek z alergia?