Pokonacie nawet alergię. Mój syn miał alergię tak silna, że przy rozszerzaniu diety mógł jeść tylko cukinię, dynie, ogórki, czasem królika, marchewkę, ryż, kaszę jaglaną, jabłka, banany, gruszki. Żadnego mleka nie tolerował, a ja miałam za mało by go wykarmić. Mógł ziemniaki, ale wywoływały za duży refluks, więc rzadko jadł. Dziś ma 3,5 roku. Kosmiczna wybiórczość pokarmowa, ale rośnie, je, przybiera na wadze. Jest silny i duży. Tylko wiele musiałam się o jedzeniu nauczyć. Ty też się nauczysz, zobaczysz.