Hej, dzisiaj rano zrobiłam test, po 3 minutach stwierdziłam że i tak nic z tego i dwóch kresek nie będzie. Włożyłam test do opakowania i szafki żeby go później wyrzucić. Wyjęłam go jakieś 6 godzin później z zamiarem wyrzucenia go ze śmieciami. Jakie było moje zdziwienie kiedy wyjęłam go z opakowania a tam dwie wyraźne kreski. Poleciałam od razu po drugi test innej firmy i kreska była bardzo blada. Czy myślicie że może być to ciąża? Czy ktoś miał taką sytuacje? Dodaje zdjęcia testów.