Justynka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2022
- Postów
- 379
Witam. Córka 16 miesięcy od ponad 2 tygodni jest prawie ciągle senna. Śpi w nocy jak zawsze od 20:30 do 6 max 7 (ma kilka/kilkanaście pobudek w ciągu nocy). Do tej pory miała jedną drzemkę ok 12 która trwała ok 1,5 h. I to jakoś tam jej wystarczało do wieczora (była już zmęczona ok 18 ale udawało się ją przetrzymać do tej 20:30) . Na jedną drzemke przeszła jak miała rok. Obecnie od jakiegoś czasu sprawia wrażenie jakby wcale się nie wysypiała, wstaje rano, przez godzinę max 2 ma humor a potem zaczyna marudzić, trze oczy, pokłada się, ciągle chce na ręce, płacze, to wygląda tak jakby na nic nie miała siły . Najchętniej to leżałaby ciągle przy piersi tuląc się. Żeby jakoś funkcjonować musi mieć dwie drzemki, rano ok 1,5 h i po południu śpi od 14:30 do 16. Mimo tych dwóch drzemek dalej wydaje sie ciągle zmęczona, już od 18 marudzi do spania. Chora nie jest, gorączki nie ma, nie wiem co o tym myśleć. Co moze być przyczyną takiej nagłej senności?