reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Duża senność u 16 miesięcznego dziecka

Justynka28

Fanka BB :)
Dołączył(a)
27 Grudzień 2022
Postów
379
Witam. Córka 16 miesięcy od ponad 2 tygodni jest prawie ciągle senna. Śpi w nocy jak zawsze od 20:30 do 6 max 7 (ma kilka/kilkanaście pobudek w ciągu nocy). Do tej pory miała jedną drzemkę ok 12 która trwała ok 1,5 h. I to jakoś tam jej wystarczało do wieczora (była już zmęczona ok 18 ale udawało się ją przetrzymać do tej 20:30) . Na jedną drzemke przeszła jak miała rok. Obecnie od jakiegoś czasu sprawia wrażenie jakby wcale się nie wysypiała, wstaje rano, przez godzinę max 2 ma humor a potem zaczyna marudzić, trze oczy, pokłada się, ciągle chce na ręce, płacze, to wygląda tak jakby na nic nie miała siły . Najchętniej to leżałaby ciągle przy piersi tuląc się. Żeby jakoś funkcjonować musi mieć dwie drzemki, rano ok 1,5 h i po południu śpi od 14:30 do 16. Mimo tych dwóch drzemek dalej wydaje sie ciągle zmęczona, już od 18 marudzi do spania. Chora nie jest, gorączki nie ma, nie wiem co o tym myśleć. Co moze być przyczyną takiej nagłej senności?
 
reklama
Witam. Córka 16 miesięcy od ponad 2 tygodni jest prawie ciągle senna. Śpi w nocy jak zawsze od 20:30 do 6 max 7 (ma kilka/kilkanaście pobudek w ciągu nocy). Do tej pory miała jedną drzemkę ok 12 która trwała ok 1,5 h. I to jakoś tam jej wystarczało do wieczora (była już zmęczona ok 18 ale udawało się ją przetrzymać do tej 20:30) . Na jedną drzemke przeszła jak miała rok. Obecnie od jakiegoś czasu sprawia wrażenie jakby wcale się nie wysypiała, wstaje rano, przez godzinę max 2 ma humor a potem zaczyna marudzić, trze oczy, pokłada się, ciągle chce na ręce, płacze, to wygląda tak jakby na nic nie miała siły . Najchętniej to leżałaby ciągle przy piersi tuląc się. Żeby jakoś funkcjonować musi mieć dwie drzemki, rano ok 1,5 h i po południu śpi od 14:30 do 16. Mimo tych dwóch drzemek dalej wydaje sie ciągle zmęczona, już od 18 marudzi do spania. Chora nie jest, gorączki nie ma, nie wiem co o tym myśleć. Co moze być przyczyną takiej nagłej senności?

Trochę nie rozumiem po co ją tak przeciągacie.
Skoro dużo wstaje w nocy to pewnie odsypia w dzień. Mój syn jest trochę młodszy (14 miesięcy) i są dni kiedy robi sobie jedna drzemkę ale jak chce dwie to ma dwie. Daje mu spać tyle ile potrzebuje
 
Trochę nie rozumiem po co ją tak przeciągacie.
Skoro dużo wstaje w nocy to pewnie odsypia w dzień. Mój syn jest trochę młodszy (14 miesięcy) i są dni kiedy robi sobie jedna drzemkę ale jak chce dwie to ma dwie. Daje mu spać tyle ile potrzebuje

Dlatego że to nie jest tak że jak jest śpiąca o tej 18 to już wtedy zaśnie. Po drugie jakby nawet zasnęła co czasem się zdarzało to traktowała to jako godzinna drzemkę i potem szła spać dopiero o 23 lub budziła się o 2 w nocy i nie spała dwie godziny. Uwierz że przy wstawaniu po kilkanaście razy w nocy do małej nie mam siły na to aby siedzieć dwie godziny w środku nocy i bawić się
 
Witam. Córka 16 miesięcy od ponad 2 tygodni jest prawie ciągle senna. Śpi w nocy jak zawsze od 20:30 do 6 max 7 (ma kilka/kilkanaście pobudek w ciągu nocy). Do tej pory miała jedną drzemkę ok 12 która trwała ok 1,5 h. I to jakoś tam jej wystarczało do wieczora (była już zmęczona ok 18 ale udawało się ją przetrzymać do tej 20:30) . Na jedną drzemke przeszła jak miała rok. Obecnie od jakiegoś czasu sprawia wrażenie jakby wcale się nie wysypiała, wstaje rano, przez godzinę max 2 ma humor a potem zaczyna marudzić, trze oczy, pokłada się, ciągle chce na ręce, płacze, to wygląda tak jakby na nic nie miała siły . Najchętniej to leżałaby ciągle przy piersi tuląc się. Żeby jakoś funkcjonować musi mieć dwie drzemki, rano ok 1,5 h i po południu śpi od 14:30 do 16. Mimo tych dwóch drzemek dalej wydaje sie ciągle zmęczona, już od 18 marudzi do spania. Chora nie jest, gorączki nie ma, nie wiem co o tym myśleć. Co moze być przyczyną takiej nagłej senności?
Ma prawo być senna, bo śpi za mało. Mnie też się wydawało, że im dziecko starsze, tym będzie się bardziej uodparniać na te mniejsze ilości snu, bo też mam syna, który z tym spaniem ma wieczne przeboje i czasami po prostu nie miałam siły usypiać go godzinę na drzemkę. Ale młody ma niedługo 3 lata, a przeplatają mu się tygodnie, w których funkcjonuje dobrze nawet bez drzemki z tygodniami, w których śpi 2h w dzień a o 18 już woła do spania na noc (oczywiście to nie zawsze znaczy, że zaśnie, ale śpiący jest).
Może u Twojej córki po prostu już się skumulowało to zmęczenie i teraz będzie miała czas, że będzie chciała spać więcej.
A skąd tyle pobudek w nocy? W pierwszej kolejności trzeba nad tym popracować, bo sen z tyloma pobudkami nie jest jakościowy.
 
Do góry