hermanita
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 27 Kwiecień 2023
- Postów
- 95
Nie wiem, na podstawie których badan można stwierdzić, że dla nas jedyna opcja jest in vitro. Mam niedoczynność i insulinooporność. Sama badałam te podstawowe typu prolaktyna, LH, FSH, testosteron, AMH i jeszcze jakieś. Wszystkie są w normie. Ale teraz badane w 42 dniu w cyklu bezowulacyjnym już wyszły gorsze, ale nie wiem, czy są miarodajne właśnie z powodu tego, że były badane w 42 dniu. Mąż w ciągu ostatnich 6 miesięcy już 2 razy badał nasienie. Za pierwszym razem wyszła morfologia 2%, ale koncentracja kilka razy wyższa. Androlog powiedział, że i tak ma kilka milionow prawidłowych plemników. Jesteśmy niepalące i niepijające. Mąż zaczął brać witaminy i morfologia polepszyła się z 2% do 4%. Zbadaliśmy również jego nasienie na bakterie. Wszystko jest ok, więc chyba i ja nie muszę już robić, bo jak on miałby, to i ja miałabym. Nie? Na razie czekam na okres i będziemy myśleć co dalej.To jeszcze gorsza lekarka niż się wydawało.
Dla Twojego dobra zmień lekarza i to szybko.
Zleciła chociaż jakieś badania na podstawie, których stwierdziła o in vitro?