reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

w tej chwili zostaje na papierze różowy ślad, na szczęście nie krew. Jak jutro temperatura powie, że dzisiaj była owu, to zwalę to na to. A jak nie wzrośnie, to chyba będzie bezowulacyjny, a plamienie do wyjaśnienia - czy to nadżerka, która mam od lat i niby nie stoi na przeszkodzie, czy może pęcherzyk poszedł w torbiel i to od tego (o ile to możliwe, bo serio nie wiem) 🤷‍♀️
Jestem jak Scarlett - pomyślę o tym jutro, po 6 rano 🤦‍♀️
Ja przed porodem miałam takie z dupy plamienia w środku cyklu, okazało się, że polip.
 
reklama
Ja przed porodem miałam takie z dupy plamienia w środku cyklu, okazało się, że polip.
ja mam z reguły plamienia już w fazie lutealnej - raz 4-6dpo, raz 9 dpo, takie historie. Na usg nic nie widać w każdym razie. Pójdziemy w sobotę do kliniki to zobaczymy co mi tam powiedzą na to i czy każą coś badać pod tym kątem.
W ogóle do soboty żyje sobie z moim comabyćtobędziezyzmem i muszę przyznać, że to całkiem spoko uczucie, mogłoby już ze mną zostać 😅
 
ja mam z reguły plamienia już w fazie lutealnej - raz 4-6dpo, raz 9 dpo, takie historie. Na usg nic nie widać w każdym razie. Pójdziemy w sobotę do kliniki to zobaczymy co mi tam powiedzą na to i czy każą coś badać pod tym kątem.
W ogóle do soboty żyje sobie z moim comabyćtobędziezyzmem i muszę przyznać, że to całkiem spoko uczucie, mogłoby już ze mną zostać 😅
Nie myl tego z odpuszczeniem :p
 
@Owulacja a jak Twoje owulaki?
No ten wczorajszy był ewidentnie pozytywny, bo kreska dolna ciemniejsza od górnej. Dzisiaj nie robiłam, bo szkoda plastiku. Działamy, a co ma być, to będzie. U nas granicą od zawsze były wszelkie "ingerencje medyczne"*. Uda się, to się uda
:)

*Od razu zaznaczam, że absolutnie popieram każdego, kto wykorzystuje wszystkie dostępne możliwości spełnienia potrzeby, czy pragnienia rodzicielstwa :)
 
No ten wczorajszy był ewidentnie pozytywny, bo kreska dolna ciemniejsza od górnej. Dzisiaj nie robiłam, bo szkoda plastiku. Działamy, a co ma być, to będzie. U nas granicą od zawsze były wszelkie "ingerencje medyczne"*. Uda się, to się uda
:)

*Od razu zaznaczam, że absolutnie popieram każdego, kto wykorzystuje wszystkie dostępne możliwości spełnienia potrzeby, czy pragnienia rodzicielstwa :)
to super, że działacie ;) czy przerzucić Cię z testowaniem jakoś wcześniej? 20.02? (DWUdziesty zeroDRUGI 😎)
 
reklama
Do góry