Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Doświadczenia porodowe mam z niemiec

Mi ogolnie wszystko sie tam podobalo :-)
A gdzie teraz mieszkasz? w Mitte?
wpadnij do nas na watek "glowny" mamy z niemiec.... :)
 
reklama
Obecnie mieszkam na granicy Charlottenburga ale jak sie maluszek urodzi to sie na pewno przeniesiemy gdzies w bardziej spokojne miejsce i do wiekszego mieszkanka :-)
 
No to piekne okolice, znam te tereny dobrze, szczegolnie plac przed olimpiastadion bo tam uczylam sie na prawko, pol roku temu :-) Ja mieszkam przy samej rzece ale blizej Charlottenburg Schloss. Czasami sie smieje ze jak bym miala kajak to bym mogla z domu prosto do pracy wioslowac :-)
 
U Bungs'a - polecam wszystkim . Bardzo uczciwi i rzetelni ludzie. Rodzinny interes prowadzony od 50 lat. Ponoc najstarsza szkola jazdy w Berlinie. Ja zdalam bez problemow za pierwszym razem a nie bylam najlatwiejszym uczniem, czasami to sie zastanawialam jak on mogl miec do mnie tyle cierpliwosci :-D Wlasnie dostalam od meza autko i od jutro bede smigac wlasnym samochodem do pracy :-D
 
ja chodzilam na kudamm do Schimbke-fahrschule... bo tam polak tez wykladal i byl instruktorem...a ze z moim niemieckim jeszcze nie teges to byl powod ...no i tez za pierwszym razem...nie naciagali...w pelni bylam zadowolona...
Ja do pracy nie musze dojezdzac :-D wystarczy ze pomieszczenie zmienie :-D pracuje w domu...
pochwal sie jakie dostalas autko...
ja niby nie dojezdzam ale autko potrzebne bo jak chce gdzies jechac to akurat moj auto potrzebuje...ale byc moze niebawem wyklaruje sie sytuacja... albo dostane maly jakis...albo ten ktory mamy teraz bedzie moj a moj sobie kupi inny...wolalabym ta druga opcje ;) :-D
 
Ja testy teoretyczne robilam po polsku bo jednak to jest specyficzne slownictwo i po prostu byloby mi za trudno ale prawko chcialam sama robic u Niemca bo jednak jezdzic bede tutaj wiec i tutaj musze wiedziec jak sie dogadac jak mnie kiedys policja bedzie chciala zatrzymac :-)
Tez sie zastanawialismy czy nie lepiej bedzie jak ja zatrzymam nasz obecny samochod a kupimy wiekszy, rodzinny ale jakos tak stanelo ze kupilismy mi corse a jak maly sie urodzi i podrosnie to wtedy zamienimy nasz stary samochod na wiekszy.
 
Czesc dziewczyny, sorki ze sie tak wracam (chodz watek troche a side ;-), mieszkam juz od dawna w Niemczech, teraz spodzeiwam sie malego dzieciatka, ale pytanie mam apropos prawka... Jestem mamusia z duzym stazem, mam core, ktora skonczy za chwile 18scie lat... i tez chcialam jej sprezentowac kurs prawa jazdy, z jezykiem nie bedzie bolu bo mloda od lat chdoz tu do szkoly, ale zastanawialam sie czy mimowszystko nie taniej byloby ja wyslac na kurs do Polski??? Czy moglybyscie mi zdradzic ile trzeba zaplacic za kurs w DE??? Ja sprawdzalam, ale cennik byl podany za kazda czynnosc z osobna, tj, jazdy, ksiazka, kurs, egzaminy... ale nie wiem, czy dobrze wszytsko wyliczylam
 
reklama
Testy tez robilam po polsku...instruktor byl po polsku ale egzamin po niemiecku :-)
Sluchaj moze sie przeniesiemy na Berlinski watek bo tu doswiadczenia porodowe ;)
 
Do góry