reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

dolegliwości

Biedactwo - to chyba sie ich nie doczekasz za szybko :mad:
Ja kilka dni myslałam o goląbkach - na szczeście mąż uległ i mi zrobił :D

Kurcze - te Wasze zachcianki są zaraźliwe.
Chyba tez mam ochote na flaki i ogorki małosolne 8)
 
reklama
A za mna chodzily sledzie, takie normalne fileciki, mezus sie zlatal i wiecie, ze nie ma... buuuuu, ale kupil mi w puszcze w sosie pomidorowym, a to juz cos.. ::) wrabalam 2 naraz
 
ja jeszcze ze trzy dni temu wcinałam cały wielki słoik korniszonów. Oczywiście słoiczek pieczarek marynowanych to dla mnie pikuś :) Teraz jestem na etapie poszukiwań jakiejś dobrej szarlotki :) Miałam tez kilka dni temu atak na lody i to z zielonej budki :) Mój biedny, dzielny mąż biegał po sklepach aż znalazł :)
 
No w koncu moge cos napisac i ja :D ... u mnie sa rozne dolegliwosci, najbardziej meczace sa od dwoch dni wizyty w ubikacji po jedzonku  ::) ..a dzisiaj boli mnie lewa strona podbrzusza, tak mocno boli i nie wiem co to znaczy .... mam nadzieje ze nic strasznego ....

Smaczki ..mmm... ktos wspominal o golabkach, wlasnie wszamalam dwa ;D i zagryzlam sledzikami :D
 
No mamusie, co sie nic nie odzywacie???? Ja nie mogę nic jeść rano, cały czas mam ochotę, zresztą podobnie jak Wy na jakieś gołąbki, pulpeciki z sosikiem pomidorowym ... a moje ukochane jogurciątka nie chcą mi przejść przez gardło!!!! ;) :laugh:
 
Wciaz dziwnie sie czuje ::) Jem czesto ale mało i co zaczynam byc głodna to robi mi sie momentalnie niedobrze... :( Jak tylko zjem na jakis krótki czas jest lepiej... Czy któras z obecnych tu mamus ma podobnie???
A plamienia prawie ustały. Juz tylko sluzik taki troche bezowy jest ale i tak dalej poleze az do USG, którego przez te plamienia bardzo sie boje :(
 
Ines moja kolezanka z pracy miala podobnie do Ciebie ... jadla bardzo malo i cigla jej bylo niedobrze ( zagryzala pomaranczami ) ... a teraz jest w 5 miesiacu .. wszystko bedzie dobrze :) ... spokojnie slonko juz jutro zobaczysz swoje malenstwo :-*

A ja wlasnie zjadlam musli na sniadanko (ktore podobno pomaga na zatwardzenia  ::)) i cos czuje ze zaraz bede biegla do kibela  ::) ... normalnie czuje jakbym zjadla kamien , ktory wlasnie podchodzi mi do gardla .... bleee
 
reklama
MoniQa pisze:
A ja wlasnie zjadlam musli na sniadanko (ktore podobno pomaga na zatwardzenia ::))

Oj to chyba musze szybko kupić i wypróbować, bo mnie strasznie męczą :( Zresztą, przed ciążą zawsze miałam problem z regularnym odwiedzaniem toalety. Teraz niestety - tragedia !!
 
Do góry