reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

dolegliwości

reklama
wyladowalam jednak u lekarza, bo goraczka w nocy wrocila i piers znowu twarda. dostalam antybiotyk. na razie ciagle robie cieple oklady i masuje, ale nie moge tego cholwrstwa twardego rozmasowac :-( juz zaczynam sie martwic. ze mi nie przejdzie i bede musiala zrezygnowac z karmienia :no:

Agnieszka - wlasnie maz mi dzis kupil kapuste i bede probowac ... a ile czasu u ciebie ta piers byla taka twarda?
 
Gufi ja miałam tak co tydzień tylko u mnie temperatura dochodziła do 38 Ty jednak masz o wiele wyzszą. Ja sciągałam pokarm i zmusiłam w końcu Emilke do picia z tej piersi - u mnie zawsze to była lewa pierś bo moje maleństwo nią gardziło i nie chciała ssać. od czasu jak juz ją wyrobiła mam spokój, ale tak jak mówi Agnieszka mrożone liście kapusty mi bardzo pomagały i myślę, że dopóki nie ściągniesz nadmiaru pokarmu to pierś będzie twarda - współczuję Ci bardzo bo wiem jaki to ból
 
Gufi calym serduchem jestem z Toba ... nawet nie chce wyobrazac sobie jaki to bol :-( ... mam nadzieje ze oklady pomoga ... buziaki :happy:
 
Gufi, będzie dobrze, ja co prawda nie miałam temperatury, ale pierś jak skałę i ból; robiłam to wszystko co piszecie, czyli ciepły prysznic, odciąganie, liście kapusty, i po ok. 1,5 doby uporałam się:-)
 
ja juz dzis goraczki nie mam, a wrecz przeciwnie - temperatura 35,6 ... ale za to piers nadal po prawej stronie twarda. ogrzewam pod prysznicem, potem masuje i przystawiam mala, a po karmieniu nakladam zimne liscie kapusty. i tak juz 2 dzien i na razie nie ma efektow. jutro rano jak sie nic nie zmieni to jade do poradni laktacyjnej na konsultacje
 
Guficzku - u mnie było to jak mała miała 2 tyg. pierś nie tylko była twarda ale zrobiła sie czerwona eee... tam buraczkowa.
Położna przepisała mi Augmentin na 7 dni - karmiłam i brałam antybiotyk, po tych 7 dniach pierś była jeszcze z boku trochę twarda ale było o niebo lepiej - te kamienie pomału się rozpływały

Jeśli chodzi o masaże to DELIKATNIE bo kanaliki mleczna łatwo pękają i wtedy robi się jeszcze gorzej - więc uważaj
 
reklama
Agnieszka - ja tez biore Augmentin. dzis bylam u lekarza, bo piers jest twarda nadal. lekarka powiedzila, ze nie jest zle, bo piers lekko tylko boli, jest troche czerwona, ale jednak ta twardosc jest. nie kazala masowac ani robic cieplych okladow (a jesli to tylko na 2-3 min przed karmieniem). za to po karmieniu mam przykladac najpierw cos zimnego, a potem kapuste. jak do piatku nie przejdzie, to mam zrobic usg piersi

potem poszlam jeszcze do poradni laktacyjnej i tam polozna super mila przez godzine mi rozmasowywala (MOCNO!!!) i sciagala ta piers, ale niestety bez efektow. dala mi elektryczny laktator i kazala odciagac w domu.

juz jestem tym strasznie zmeczona, prawie wcale nie spie i do tego jeszcze efektow nie widac .. ale zobaczymy jak bedzie dalej
 
Do góry