reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

dolegliwości

Biedny Żuczku za chwile się okaże, że już masz swojego bobaska a my mamy wczesniejsze terminy i bedziemy jeszzcze w dwupakach

Paulinko - no to ja już nic nie pisze tylko trzymam kciuki, żeby z 8 minut zrobiły się 3 potem 2 potem 1 no i Amelka pozna swoją mamuśke :-)
 
reklama
Dziekuje Wam kochane za mile slowka, ja wlasnie mialam wizyte poloznej, zbadala mnie i mam 4 cm rozwarcia, skurcze sa co 1-2 minuty, i rypie rowno, ale dam rade......Moj teraz dopompowuje mi pilke abym mogla na niej poskakac.....i tylko pozostalo mi mocno oddychac.
Aaaa mala ma tetno 140/150, macica jest pochylona i cosik tam jeszcze.
Dam znac jak tylko bede miec sily, buzka dla Was
 
PAULINKO,to cudownie że nareszcie zaczeło się na dobre.dzielna bądz.jeszcze troche i będziesz ściskała swoje maleństwo.wiesz co,aż Ci zazdroszcze.ja to już mam serdecznie wszystkiego dosyć.ile można...do tego dochodzi myśl czy aby z małą wszystko ok,czy jest zdrowa.no i oczywiście strach.jak pomysle że tak jeszcze bede musiała pochodzić z tydzień,czy dwa,to aż mi się płakać chce.Paulinko,trzymam mocno kciuki,aby wszystko szybciutko się skończyło.jak będziesz na siłach to informuj nas cały czas co się dzieje i jak się czujesz.buziak.
 
Dziewczynki - a ja dziś czuję się FANTASTYCZNIE.....nie wiem co to spowodowalo..czy piękna pogoda, czy poranna medytacja czy hormonki:-D
Mam taki przyplyw Energii.....ojjj az mnie roznosi....poszlam dziś na zakupy na bazarek....ludzie na mnie patrzyli jak na Ufo.....duzy brzuch...obwieszona siatami, torbą i jeszcze kwiaty sobie kupila.. he he he:-D :-D :-D
Z takim nastawieniem to ja bym chetnie urodzila.....ależ by to bylo szczesliwe dziecko....;-) ;-)
 
dobra,ja juz jestem kompletnie zielona.byłam na ktg,wszystko ok.wróciłam do domku,poszłam spać.obudziło mnie to samo uczucie co zwykle...jakby sączące wody.wchodze do łazienki,a moja wkładka jest cała różowa ??? co to może być? nie jest to czop,bo konsystencja wodnista,tyle że bardzo różowe.nie wiem,może powinnam znowu jechać do szpitala? a może któraś z Was wie co to może być? normalnie szok.
 
Aninaaa u mnie takie nibywody o kolorze rozowym byly z rana w dniu porodu, tez myslalam ze to wody .. dowiedzialam sie ze jest to taki normalny objaw przy skracaniu sie szyjki ... wody plodowe byly podobne, ale byly w nich "nitki" krwi ... moze u Ciebie podobnie jak u mnie - skraca sie szyjka
 
reklama
Do góry