reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

dolegliwości

reklama
Paulinko - to normalne.......mam wrazenie ze w ciązy co by nie bolało to trzeba to uznac za NORMALNE:-D
Ja mialam jakiś czas temu takie skurcze łydek.....zwlaszcza w nocy.....grrrrr to bylo okropniaste!!!!

Teraz to mam wrażenie ze nawet wlosy i paznokcie czasami mnie bola:-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D
 
Dziewczyny - coś mi się dzieje i koleżanka stwierdziła że to coś chyba na rzeczy
Od kilku godzin boli mnie brzuch tak bardzo okresowo na zmiane z okropnym bólem krzyza tak co 15 minut na zmiane, Emilka się rusza ale jakoś tak niemrawo i co ja mam o tym myśleć :confused: :baffled:
do tej pory nic się u mnie nie działo :eek:
 
Renik kochana to tylko znak ze sie zaczyna :tak:

Ja dzis od 4:30 mam identycznie i kulalam sie z bolu,az do momentu kiedy w ubikacji na papierku zobaczylam sluz podbarwiony krwia. I wsio przeszlo nagle. Ale radosc mnie trzyma ze juz cos tam we mnie sie rozrusza :laugh2: .
A dalo mi to tyle energii, ze chlopa odprawilam do pracy, pomylam naczynia i wysprzatalam pokoj goscinny :cool2: .
Teraz sniadanko, a potem lulu spac i niech sie rozkreca :-)
 
PAULINKO- jaki z Ciebie ranny ptaszek:] już na nogach.no widzisz,odszedł wkońcu ten czop.a to już nie byle co.teraz zostaje tylko czekać aż się rozkręci na dobre.a my za dwie godzinki jedziemy do szpitala na badanka,bo to już dziś ten wielki oczekiwany dzień.poza tym,że jak dzisiaj rano wstałam,to się ze mnie znowu wylało,(no i raz w nocy,aż się obudziłam),to nic mnie nie boli.pojedziemy to zobaczymy co się dzieje.PAULA,trzymam kciuki aby to było już dziś:]
 
U mnie cisza, nic, zero czegokolwiek tylko Franio wierzga od rana. Ja myślę, że już nigdy nie urodzę i będę z małym do końca. Czuję się jak słonica, brzuch mi jeszcze rośnie, od zeszłego tygodnia 2 cm sie powiększył czyli ma 118 cm. Przecież to już jest przesada. Na szczęście rośnie tylko brzuch, reszta jest bez zmian sprzed ciąży.
Pozdrawiamy - asia i franio
 
reklama
Dzień doberek - jak to się mówi dobrze żarło i zdechło ;-)
tak się juz dobrze zapowiadało i przeszło mi teraz mnie tylko krzyże bolą troche no i w nocy się raz obudziłam też krzyż mnie bolał
dzisiaj wieczorkiem mam wizyte u lekarza to się dowiem co się dzieje i oby to juz się zaczeło dziać to jutro bym już była w szpitalu :-)
 
Do góry