reklama
so_happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2012
- Postów
- 3 096
ja bardzo duzo tyje ale startowałam z dosyc niskiej wagi jak na mnie,
schudłam przed ciążą miałąm rozmiar praktycznie 34/36 przy 172 wzroście), jest mi ciężką z tą masą, ale tragedii nie ma,
po ciąży będe się martwic jak wrócić do swojej wagi, ale mam nadzieję, ze wrócę sama taj jak po wcześniejszych w ciągu 4-5 miesięcy
a też tyłam ponad 25 kg, a jak nie to bde walczyć z dietą i ćwiczeniami
schudłam przed ciążą miałąm rozmiar praktycznie 34/36 przy 172 wzroście), jest mi ciężką z tą masą, ale tragedii nie ma,
po ciąży będe się martwic jak wrócić do swojej wagi, ale mam nadzieję, ze wrócę sama taj jak po wcześniejszych w ciągu 4-5 miesięcy
a też tyłam ponad 25 kg, a jak nie to bde walczyć z dietą i ćwiczeniami
ladyk24na7
Fanka BB :)
Ja się czuję jak skrzyżowanie walenia z hipopotamicą :-(. Nie mam co porównywać wagi z tej i poprzedniej ciąży. W tamtej przytyłam 9 kg (stan na dzień przed porodem), ale nosiłam w brzuchu tylko Majkę. W tej mam na plusie 12 kg (stan na dziś, czyli 30tc3d), ale za to w brzuchu mam Jaśka i Kubę. Na dzieciaki liczę jeszcze ze 3 kg (teraz obaj ważą po 1,5 kg). Czyli dobiję do 15 kg. Do tego jeszcze pochodne. To obstawiam wagę przed porodem na plus 17-19 kg. Fuck! Fuck! Fuck! :-( Wiem, że to ciąża mnoga, ale i tak jestem tym "ciężarowym" faktem załamana :-(.
reklama
Podziel się: