Ja też raczej dobrego zdania o szpitau w Prokocimiu nie mam. Dla mnie o wiele lepszy jest szpital na Strzeleckiej (Wojewódzki Szpital Dziecięcy). Bardzo fajni lekarze (zazwyczaj są to rezydenci z Prokocimia, krorzy po zakończeniu rezydentury w Prokocimiu dostali pracę na Strzeleckiej właśnie), fajnie też warunki dla dzieci, jak i ich rodziców. W Prokocimiu, gdy córka miałą grypę żołądkową musiałam przez 2 noce spać na krześle (byłam wtedy w 7 miesiącu ciąży), a na Strzeleckiej każdy rodzić miał swoje własne łóżko. Dodam jeszcze, że córka z wymiotami i biegunką, była położona do sali, gdzie chłopiec miał zapalenie płuc. Po 2 dniach, chłopiec oprócz zapalenia płuc miał też grypę żołądkową...