Dlaczego tak jest...

[ollka22]

dzien dobry
Zuzkus duzo zdrowka dla Ani.

my zaraz wychodzimy, jakies male zakupy mus zrobic.
pogoda taka sobie ale nie ma zimno...

jutro mam 2 rozmowyw sprawie pracy, wiec mala miala miec wolne ale musi isc do przedszkola

 

[naja]

zdrówka dla chorych! u nas dziś już jakby lepiej, Maciek wstał wesoły i z apetytem, zobaczymy jak w ciągu dnia będzie.

i dzięki kobitki za słowa wsparcia co do pracy. w sumie to była robota dodatkowa, ale jak się widziało na papierze kasę to mi bardzo dużo przepadło. to było pierwsze wrażenie. a drugie - ja tyle, co mi przepadło, i co widziałam jako kupę kasy powinnam zarobić w niecałe 2 miesiące, gdyby mi normalnie płacono!!! szok. najlepiej to swiadczy o tym, że jest coś nie tak z moimi zarobkami.. jeszcze dwa lata temu tyle co tu w jeden semestr zarabiałam w 6 tygodni, a teraz? czas na emigrację.

madlen, dla mnie to zawsze było bardzo mądre, że dzieci dzieli się wg mcy, nie roczników. no bo to jest idiotyczne, żeby porównywać moje dziecko, które było na świecie 1 lutego z maluchem, którego wtedy jeszcze nawet w planach nie było;-)

ollka, trzymam kciuki za rozmowy!!

 

[atfk]

Kawke zrobiłam,ale cos net cienko chodzi!!
Kaja z racji ze zostawiłam ja w domku sama nie wie co ze soba zrobić,chce na kompa wiec za długo nie posiedzę ,zresztą muszę skoczyć do piwnicy po orzechy i nałupać do ciasta;-)!
ollka to trzymam kciuki za owocne rozmowy;-)
anaconda witam w klubie leniuchów,też mi sie nie bardzo widzi cos robić,ale jutro mam imieniny i spodziewam sie nalotu przyjaciół i stad to ciasto,a i skrzydełka chcę podszykować takie w miodzie na jutro więc widzisz...chocby człowiek nie chciał to zawsze sie jakas robota znajdzie!
iwonka właśnie miałam pisac o tym m jak m;-),ale juz sama znalazłaś...my z meżusiem to oglądamy:-):-):-)
zuzkus fajnie że zajrzałaś!!zdrówka dla Ani,ach ta dziadowska angina-przypadłość mojego Filipa,co troche nawraca u niego wrrr
Brawo dla Krzysia!!!jak sie teraz przekonał to będzie miał chociaż bezstresowo na przyszłość!!ja tez moje szkraby tak nauczyłam od małego i teraz z ochotą i bez strachu wsiadają!!a matce lżej na sercu bo sama boi sie przeokropnie!!właśnie wczoraj Filip też miał wizytę;-)
naja to faktycznie nie ma sensu dokładać do interesu...szkoad bo czuć w powietrzu ze lubisz to co robisz!
agatulka pracuj tam kochana pracuj!!!oby jak najdłużej!!!
no i oczywiście co byś wór kasy do domku zaniosła!!daj znac jak tam dalej!
madlen ale mnie zaskoczyłaś z tym podziałem dzieci na ze wzglądu na miesiac urodzenia,to ze chodzą wcześniej to wiedziałam ale żeby aż tak!!hmmm według mnie to nienormalne tak "dzielić" dzieciaki,ehhh z góry zakłada sie że te urodzone w drugiej połowie roku są mnie rozwinięte,jakoś to do mnie w ogóle nie przemawia!!bezsens totalny!!ale co kraj to obyczaj

nooo to tyle póki co!

 

[naja]

atfk, to nie to, ze są gorsze, ale dziecku ze stycznia jest pod względem rozwoju na pewno bliżej do malucha z grudnia minionego roku, niż swojego rocznika;-) ale pewnie każdy system ma swoje wady, my przywykliśmy do takiego i jest dla nas oczywisty, a mi się jednak podoba irlandzki i też ma swoje dobre strony.

ale co ważniejsze chcę ci podziękować, bo mi przypomniałaś, ze ja też jutro mam imieniny

 

[Madi*]

witam w mrozny poranek,wrrrrr
mialam w planach wieksze zakupy,ale zrezygnowalam..odwyklam od mrozow,a te co byly ostatnio,to przesiedzialam z dziecmi w domu,bo bylismy chorzy..a poza tym,chyba znowu sobie pecherz przeziebilam i co chwile latam do kibelka,wiec niebardzo buszowac miedzy polkami z pelnym pecherzem.
atfk ,chcialam ci wyjajsnic ,co do dzielenia dzieci na miesiace,ale naja zrobila juz to za mnie..i tez jestem zdania,ze to fajna sprawa..i nie chodzi ,ze dzieci z poczatku roku sa madrzejsze..ale o ich rozwoj..w pozniejszym wieku,wszystko sie zrownuje,ale jak dziecko jest male,to kazdy miesiac robi roznice w rozwoju,ba..nawet tydzien !!! mam siostre z 30.12..i bidulka zawsze byla rok do tylu..a to duzo,bo ciezko wymagac tego samego od dziecka z 1.01 i 30.12..caly rok roznicy..chociaz rocznikowo tyle samo lat !!!

olka powodzenia !!!
a wszystkim chorowitkom,duzo zdrowka !!!

 

[iwonka2006]

Witam.
A ja tez myśłe że dzieci z konca roku moga miec wiekszy problem z przyswojeniem pewnych czynnosci niz te same ze stycznia tego samego roku.Przez pierwsze lata.Może to i dobry podział
U nas w przedszkolu jest teraz tak ze jest grupa 3 latkow,potem druga 3-4 latkow,potem trzecia 4 latkow i czwarta 5 latkow.

EDIT o widze ze napisałam to co Madlen

Ja dzis robie pulpeciki.Ale chce mi sie juz grilla......

Wątek z ankieta o 6 latkach,ktory założyłam mało odwiedzany,kurcze jakoś go trzeba by podniesc czy zareklamowac

 

[naja]

właśnie przypomniałam sobie, że u nas w przedszkolu też jest grupa łączona wg miesięcy od tego roku, może to jakiś nowy eksperyment w polskiej oświacie?;-)

 

[atfk]

no naja będziemy świętować razem!

co do tego podziału to według mnie róznice widac tylko w pierwszych miesiacach zycia potem zrównuje sie i to jest nie zauważalne które ze stycznia które z grudnia.
ja nie słyszałam nigdy o takim systemie więc stad moje zaskoczenie!

orzechy nałupane,ide ciasto zarobic i podejrze jeszcze co u Was.

 

[Madi*]

właśnie przypomniałam sobie, że u nas w przedszkolu też jest grupa łączona wg miesięcy od tego roku, może to jakiś nowy eksperyment w polskiej oświacie?;-)

pewnie tak..skoro chca aby dzieci zaczely nauke szybciej,to po malu wprowadzaja zmiany..
Iwonka ja tez mam ochote na grilla..ale jeszcze troche trza poczekac..
a ja wyciagnelam na dzisiaj palki..szybki obiad,posypie przyprawami,potem do worka i obiad sam sie robi..

 

[naja]

atfk, to jutro wirtualna imprezka;-)

jak patrzę na dzieciaki u Maćka w grupie z listopada czy grudnia to jeszcze różnice widać. jasne, ze nie tak duże jak w pierwszym roku życia, gdy moje dziecię już raczkowało, a tamte były jeszcze w brzuchach matek, ale jednak;-)