agatulka25
Mamusia Zuzi i Maksa
dobrze AGATULKA że to nic poważnego!!!moze nacieraj ich jakąs maścia rozgrzewajaca na noc-przecież to nie zaszkodzi!!i masc majerankowa pod nosek-ułatwiajaca walke z katarem i może akurat przejdzie!!!a spacerki to według mnie tez 50% recepty na zdrowie!!!
wiec powodzonka!!
ja zmykam umyć głowę,dokończe obiadek i bedzie luzz!!no i Kaje musze ubrać i uczesać bo ona tradycyjnie w pizamach gania!
odezwe sie jutro:-):-):-)
ta nacieramu pulemks beby wietrze meiszkanie majerankowa nasmaruje bo o niej zapomiałam
atfk, koniecznie pokaż nam się w nowej fryzurce!! ja tam konserwatywna jestem, ale u kogoś takie szaleństwa mi się podobają
wiesz co, ja jakoś nie mogę się do bezrękawników przekonać. wisi w szafie i młody moze ze dwa razy zakładał. może jednak jutro mu wyciągnę..?
agatko, z tego co piszesz to dokładnie to samo. osłuchowo i młody i ja mieliśmy czysto, choć kaszel jak u gruźlika chwilami. na spacery chodziliśmy, na noc smarowałam go vickiem, jak kaszel zrobił sie mokry pił flavamed, a jak miał ataki w nocy santa herba, i to wszystko. a, jakieś kanapki z czosnkiem, sok z malin, rutinacea. i nic więcej. tak wiec nie stresuj się, wykaszlą co ich i minie
anaconda, kuszące to co piszesz z naftą. 10 minut wytrzymamjak pójdziemy na zakupy zapytam czy u nas to jest. a jak nie to to drugie, bo też brzmi nieźle.
ja bym podobnie się leczyła czosnek i cebulka heheheh
moim zapodam jeszcze mleko z miodem na gardełka ale fakt kaszel jak u grużlików hehehhe
Witajcie,
Ja się właśnie zbieram z młodym na dwór i na chwilę zajrzałam,co u Was,bo wczoraj nie miałam czasu.
Nareszcie kupiłam i buty i kurtkę na wiosnę i od wczoraj śmiga bez tego zimowego balastu.Rajtuz nie zakładam,a bezrękawnik mam,ale też wisi,bo mam zawsze wrażenie,że w ręce jednak trochę mu zimno.
Anaconda a dlaczego niby zakaz noszenia sandałówŻe mogą sobie przydepnąć czy co?
Agatulka u mnie też dziś ogórkowa :-)
A z porządkami to się ociągam.Dzisiaj teściowa się za kuchnię wzięła,to postanowiłam poczekać,co by tłoku nie było :-)
Lecę na dwór i na pocztę,bo jeszcze kartek nie mam świątecznych.A Wy wysyłacie jeszcze czy tylko emaile![]()
tak o te sandały to chodzi by se paluszków nie przydepneły czy jakoś tak
Co do kartek to ja wysyłam zawsze na święta mojej jednej koleżance z czasów szkolnych i nieraz jakiejś ciotce ale to nie zawsze
A jeśli chodzi o sandałki to nie wiem jaki jest tego powód bo nie ja byłam na pierwszym zebraniu tylko mąż a z niego to taka d... że połowę zapamiętał z tego co pani mówiła![]()
heheh to juz męza na zebranie nie wysyłaj heheehhehe
ja moim dziadkom wyślę kartkę chyba tylko im bo jakos reszta kontakt telefoniczny a widomo starsze pokolenie lubi ten akcent jakim jest kartka świąteczna