reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dlaczego tak jest...

Ech nie mam dziś weny na pisanie. u nas bez zmian.... Chyba lekki dół... :dry:

Gosia cos sie stalo:sorry2:zawsze jestes pelna sil i radosci wiec pogon dola:tak:

Anaconda,jak moja Vanesska miała problemy kupkowe to dawałam jej Duphalac,to jest dobre w smaku,w sumie nie ma samku tyle ze czuć że słodkie . Surowe warzywa,owoce też warto żeby dziecko jadło,ale akurat moja tego nie tknie więc musieliśmy się tym ratować i pomogło.



Do tego padł nam akumulator i auto nie odpaliło a co za tym idzie kolejny wydatek przed nami:sorry2::dry::cool:

Mozi córcia zdrowa a co do jej badania na pasożyty to tydzie temu zaniosłam pierwszą próbkę kału i od tamtej pory Maja kupy nie robiła, już mnie załamka bierze i wczoraj kupiłam nawet błonnik dla dzieci bo już sama nie wiem co jej może unormować to wypróżnianie:confused::confused: Tak więc na wyniki badania to my przynajmniej jeszcze ze 2 tygodnie poczekamy:baffled::baffled::baffled:

Kochana mnie tez czeka ten sam wydatek:wściekła/y:a dopiero co niedawno zmieniany byl ale u mnie w aucie jest jakies przebicie albo radio albo alarm...malz ma to jakos naprawic w najblizszym tygodniu:tak:

a co do tego co Jula brala to na poczatek poza suszonymi sliwkami,jogurtami wazne zeby byly naturalnye to podawalismy lactuloze. najwazneijsze zeby ograniczyc slodkie napoje,soki,jesc jablka ale w kawalkach,nie tarte no ten lek co Iwonka powyzej Ci napisala tez dawalismy:tak:i jeszcze cos ale musze poszukac na wypisie od gastrologa:tak:



witam się i ja w niedzielny bardzo mroźny poranek- u nas dziś jest minus 20 stopni:szok:
powiem Wam,że przez cały tydzień tyle się wydarzyło że:szok:
zacznę od tego że pewna część etapu realizowania "celu" osiągnięta, tzn oboje z M dostaliśmy podwyżki i zdolność kredytową mamy znacznie wyższą,więc z kredytem nie powinno być problemu:tak:
obejrzeliśmy też mieszkanko ale się wahamy,bo gość ma na to mieszkanie kredyt,żona go zostawiła i ma mega długi,dlatego sprzedaje...
no i moja dyrka zaplanowała dla mnie kolejne studia w tym roku-cieszyć się czy nie:sorry2:
a wczoraj Przemo miał wypadek-chował się pod kołdrę i zaliczył kant łóżka:-(
"na szczęście" maść arnikowa pomogła i nie ma zbyt wielkiej śliwy:sorry2:
a ja dziś słomiana wdówka bo M w Brzesku walczy:dry:

Ania gratuluje podwyzek:tak::-):tak:teraz to juz z gorki;-)kurcze tylko jak pomysle ze taki kredyt trzeba pozneij splacac przez 30 lat:szok:to szlak mnie trafia:wściekła/y:biedny Przemko:-(mam nadzieje ze sliwa nie jest za duza i juz nie boli:tak:nieslyszalam masci arnikowej:sorry2:fajnie ze cos takiego jest:tak:o jakim kierunku studiow piszesz:sorry2:fajnie tak bo jak rozumiem to praca oplaca takie studia tak:confused:


Witam i ja w to niedzielne przedpołudnie
Co do Mai to ona też warzyw nie jada i za nic nie da się jej namówić, z owoców raz na jakiś czas zje mandarynkę albo jabłko lub banana i tyle. Wczoraj po całym tygodniu zrobiła kupkę ale ile się namęczyła i nabiegała przed tym to tylko my wiemy. Ja też się zastanawiałam czy już jej activii nie kupić ale trochę się obawiam czy to odpowiednie dla dzieci:confused::confused:
My dziś na zakupy musimy podjechać bo odechciewa mi się potem samej wszystko do domu znosić:cool::cool:

nam activie gastrolog odradzal,ale wiesz tyle opinie ile ludzi...moze sprobuj podac tez jeszcze jakis priobiotyk typu lakcid,trilac itp nam to zalecali i to co powyzej pisalam...
Biedna Majcia:-(tez mielismy takie problemy z Jula swego czasu ...biedna:-(

Wlasnie wrocilismy zimnica okropna,jak slonko swiecilo to przyjemnie bylo nawet na mrozie a wieczorkiem temp -13 st:sorry2:
 
reklama
Kochana mnie tez czeka ten sam wydatek:wściekła/y:a dopiero co niedawno zmieniany byl
a co do tego co Jula brala to na poczatek poza suszonymi sliwkami,jogurtami wazne zeby byly naturalnye to podawalismy lactuloze. najwazneijsze zeby ograniczyc slodkie napoje,soki,jesc jablka ale w kawalkach,nie tarte no ten lek co Iwonka powyzej Ci napisala tez dawalismy:tak:i jeszcze cos ale musze poszukac na wypisie od gastrologa:tak:





Ania gratuluje podwyzek:tak::-):tak:teraz to juz z gorki;-)kurcze tylko jak pomysle ze taki kredyt trzeba pozneij splacac przez 30 lat:szok:to szlak mnie trafia:wściekła/y:biedny Przemko:-(mam nadzieje ze sliwa nie jest za duza i juz nie boli:tak:nieslyszalam masci arnikowej:sorry2:fajnie ze cos takiego jest:tak:o jakim kierunku studiow piszesz:sorry2:fajnie tak bo jak rozumiem to praca oplaca takie studia tak:confused:



nam activie gastrolog odradzal,ale wiesz tyle opinie ile ludzi...moze sprobuj podac tez jeszcze jakis priobiotyk typu lakcid,trilac itp nam to zalecali i to co powyzej pisalam...
Biedna Majcia:-(tez mielismy takie problemy z Jula swego czasu ...biedna:-(

Wlasnie wrocilismy zimnica okropna,jak slonko swiecilo to przyjemnie bylo nawet na mrozie a wieczorkiem temp -13 st:sorry2:

ja brałam lactulose na zaparcia w ciąży:tak:
studia mają być związane z księgowością,oczywiście zakład opłaca całość:tak:

z jednej strony fajnie,ale zawsze musi być jakieś ale:sorry2:

a maść arnikową poleciła nam pediatra jak się zastosuje zaraz po uderzeniu to opuchlizna mniejsza i siniak też,no i kosztuje raptem 3,65 zł;-)
 
spóźnione podziękowania za życzenia:tak: weekend w pracy nie wpłynął na mnie zbyt dobrze, jutro się pewnie uaktywnię, a co u nas napiszę na zamkniętym. buziaki.
 
Witam:-):-)
A u nas z rana mała tragedia:szok::szok:
Mąż wyszedł z Mają przed godz.7 żeby ją zawieść do przedszkola a samemu do pracy, dodam że na dworze -24st.C i posadził ją do samochodu a sam zaczął szyby skrobać, a wiadomo skoro auto na dworze stało to zimno w nim było jak na zewnątrz. Maja niczego nie rozumiejąc zdjęła sobie rękawiczki i nagle zaczęła piszczeć Jackowi w tym samochodzie że biedny nie wiedział co się stało, piszczała i płakała że zabrał ją do domu, rączki czerwone jak nie wiem co i lodowate. Teraz siedzi przy mnie z rączkami w rękawiczkach ale chyba ich sobie nie odmroziła bo pomalutku zaczynają się ocieplać :tak::tak::tak:Ot i zaraz będę po taxi dzwonić i ją zawiozę do przedszkola bo na pieszo to już się boję z nią iść:tak::tak::tak:
 
WITAM:-):-):-)
Kobietki ja weekendowo szkolnie więc sie usprawiedliwiam i chwalę....3 semestr zaliczony:-):-):-) ,w lutym zaczynam czwarty,ostatni głównie złożony z praktyk!!

przyznaję sie że nie przeczytałam jeszcze wszystkiego co napisałyście:sorry2: ale postaram sie zaraz nadrobić!

ogólnie wszystko oki poza tym ze z lekka przeziębiona jestem wrrrrrr katar mnie dobija!ehhhh

jest ktoś??kawka?
 
hey, ja jestem :-D
Dokładnie to jestem uziemiona z powodu auta:dry: Od wczoraj nie chce zapalić. Prawdopodobnie zamarzł olej w silniku :szok::baffled::dry: Do tego Julka oberwała.... uwaga!!!! drzwiczki od pralki!!!!:szok: Jak chciała wejść na wannę, to ziup na drzwiczki i na wannę, aż w końcu te nie wytrzymały i... dupa! Dobrze że na allegro znalazłam zawiasy zamienne :cool2:
Mamy mróz nieziemski. Nie pamiętam takiej zimy, no może jedna z lat 90-tych, kiedy jeszcze mieszkałam na Podlasiu :tak:
Na dzisiaj w planach ogólne porządki, brak prania, obiad do zrobienia i siedzimy dalej. W kotlowni palą tak, że nie można dotknąć się kaloryferów,a ciepła woda parzy w ręce :szok:
Weekend minął nam szybko i bezboleśnie :-p
Jak ja kocham poniedziałki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pic166858122018441682392945.jpg

DSCN1206.jpg
Obraz 120.jpg
Obraz 119.jpg
 
no mrozik zarypiście daje czadu:happy2: Fifi 20 minut czekał na autobus szkolny:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ehhhhhhhhhh brak słów!!

mówisz drzwiczki od pralki:szok::szok: no to nieźle!!
nasza furka póki co odpala bez problemu:blink: i oby tak zostało!!!
ja pranko wstawiłam,mięso na obiadek odmrażam i więcej planów na dziś nie mam!!na spacer sie raczej nie skuszę bo wietrznie jest:no:
 
ja też z kawką, witam:tak:

anaconda, nieźle z tymi łapkami Mai. ja odmroziłam w piątek, cały czas mnie pieką i są lekko zaczerwienione. ale tak to jest, jak się ma tylko cienkie rękawiczki, bo dotąd zimy były takie, że wystarczały:baffled: chyba zainwestuje w coś ciepłego. a na przyszłość uwaga traperska: jeśli dziecię czy dorosły sobie coś odmrozi nie wolno wsadzać rąk czy nóg w ciepłą wodę! trzeba w zimną i stopniowa dolewać ciepłej. jak wsadzi się od razu do ciepłej ból i dłuższe gojenie gwarantowane.

atfk, to gratulacje! fajnie, że wszystko zaliczone, głowa spokojna, super!

gosiu, nieźle z tą pralką:sorry2: dzieci są naprawdę zdolne zepsuć wszystko:tak: ale dobrze, że udało się kupić te zawiasy.

u nas dziś chyba ciepło, na termometrze -11. wypijam kawę i muszę wyjść. młodemu skończyły się leki do inhalacji, więc znów wydatek, a poza tym muszę mu tort jakiś fajny zamówić. u nas nędzny wybór, a wozić znikąd nie będę, bo ma w weekend zajęcia i wolę już poniedziałek mieć tylko na przygotowanie urodzin, a nie jeżdżenie po ciasto. no bo mój syn równo za tydzień ma urodziny. rany, jak to zleciało!
 
Witam .Wczoraj miałam dom pełen gości.Po podliczeniu wyszło że było 11 kobiet i jeden mój R:-D:-D:-D:-D Wybywam zaraz w goście.Vanesska ma wolne ze względu na przyjazd babci:tak:
Anaconda,biedna łapki Mai.Ale widzę że twój małżónek tak myśli jak i moj,bo pod czas gdy ty szykowałaś dziecko do przedszkola,on powinien iść już odaplić auto żeby się grzało i brać się za skrobanie:sorry2::tak:
Gosia dobrze że znalazłaś częsci do pralki:tak:
Naja a suwaczek dobrze pokazuje? Bo piszesz że za tydzien urodziny a na suwaczku wychodzi że miesiąc jeszcze:sorry2:
Atfk gratulacje:tak:
 
reklama
iwonka, niezły babiniec:-D biedny ten twój facet:-D

suwaczek jest w porządku, on po prostu nie pokazuje dni, taki 'miesięczny'. tylko młody jest z 1 lutego, wiec siłą rzeczy - za tydzień imprezka.. ciekawe czy jakiś tort dla dzieci uda mi się zamówić. co w ogóle robicie na urodziny maluchów, jakieś atrakcje dodatkowe?
 
Do góry