hi laski
moje sniadanko dzis to lyzka otrebow z jogurtem i kawusia
wskoczylam tez na orbitek i po 5 min odpadlam, myslalam ze serce wyskoczy mi z piersi, ale spalilam 54 kcal:-). No koncycje to ja mam do dupy, tragedia. Jutro troszke to wydluze moze pojdzie lepiej.
berni a jak tam twoj zoladeczek, przykurcza sie:-):-)
milka ty od rana pewnie brzuszki trenujesz, zrob tez za mnie kilka:-):-)
juz sie zastanawiam co na obiadek
moje sniadanko dzis to lyzka otrebow z jogurtem i kawusia
wskoczylam tez na orbitek i po 5 min odpadlam, myslalam ze serce wyskoczy mi z piersi, ale spalilam 54 kcal:-). No koncycje to ja mam do dupy, tragedia. Jutro troszke to wydluze moze pojdzie lepiej.
berni a jak tam twoj zoladeczek, przykurcza sie:-):-)
milka ty od rana pewnie brzuszki trenujesz, zrob tez za mnie kilka:-):-)
juz sie zastanawiam co na obiadek