Dieta odchudzająca starającej

[suzi1]

No to widzę że dziś większość ma P:-) I dobrze bo będzie na łatwiej Ja tego testu nie robiłam... I właśnie nie wiem czy mam robić dłużej same P czy normalnie iść rytmem 1/1. Bo w sumie cały czas jestem na P + moje wspaniałe grzeszki. No i nie wiem czy tak można cały czas być na P Czy nie zaszkodzę sobie tym?
Wiecie co z tymi parówkami?

 

[Asiiek]

ja chyba dzisiaj na obiadek wszamam piers z kuraka

 

[suzi1]

Ja jeszcze mam rybkę
Ale ostatnio jadła bym tylko wątróbkę z cebulką Dopiero co jadłam a cały czas chce mi się jej
Kuraka też b. lubię ale mam przesyt

 

[martolinka]

Witajcie,
Suzi , Asiek do boju ja na Dukanie jestem od końca wrzesnia , teraz juz prawie 2 miesiace III faza i popatrzcie na mój suwak!!! grunt to dobra motywacja
mam dzis proteinowy dzien
na sniadanie serek wiejski , potem owsianka, obiad palki z kuczaka z worka Winiary
na kolacje bedzie wedzony dorsz
Powodzenia

 

[Asiiek]

na moje to nie mozna byc cały czas na P

 

[Asiiek]

Ja jeszcze mam rybkę
Ale ostatnio jadła bym tylko wątróbkę z cebulką Dopiero co jadłam a cały czas chce mi się jej
Kuraka też b. lubię ale mam przesyt

a jak robisz watróbke?? smażoną?? wolno??

 

[wikulaa]

Ja parówki drobiowe albo z indyka jadłam i mi nie szkodziły)
Idę zobaczyć do lodówki czy mam wątróbkę, bo bym sobie też zjadła gotowaną))
już chlebki (placuszki) z otrębów wstawiałam do piekarnika, bo mi się nigdy ich nie chce smażyć, hehe
jak nie znajde wątróbki to mam kawałek łososia zamrożonego, to też będzie dobre))
ja bym jeszcze te dwa kilo zrzuciła, ale nie mam motywacji, zawsze coś zgrzeszę i nie ma efektu...

 

[Asiiek]

ja nie lubie gotowanej wątróbki...no ale moze jutro sprobuje..w koncu cały czas kuraka jesc nie bede hehe

 

[suzi1]

Witajcie,
Suzi , Asiek do boju ja na Dukanie jestem od końca wrzesnia , teraz juz prawie 2 miesiace III faza i popatrzcie na mój suwak!!! grunt to dobra motywacja
mam dzis proteinowy dzien
na sniadanie serek wiejski , potem owsianka, obiad palki z kuczaka z worka Winiary
na kolacje bedzie wedzony dorsz
Powodzenia

Kochana piękny wynik, tylko pozazdrościć No to ja też spróbuję parówek, jak waga będzie dalej spadać to ok

a jak robisz watróbke?? smażoną?? wolno??

Tak ja robię smażoną na wodzie Tzn. na patelnie teflonową i cały czas podlewam wodą a potem daję cebule duszoną zresztą też na wodzie

Ja parówki drobiowe albo z indyka jadłam i mi nie szkodziły)
Idę zobaczyć do lodówki czy mam wątróbkę, bo bym sobie też zjadła gotowaną))
już chlebki (placuszki) z otrębów wstawiałam do piekarnika, bo mi się nigdy ich nie chce smażyć, hehe
jak nie znajde wątróbki to mam kawałek łososia zamrożonego, to też będzie dobre))
ja bym jeszcze te dwa kilo zrzuciła, ale nie mam motywacji, zawsze coś zgrzeszę i nie ma efektu...

Kochana też masz wspaniały wynik Więc bądź dumna z siebie!!!
Ja właśnie też juz długo jestem na tej diecie Ale za często grzeszę wiec raz waga spada potem znów na + i tak w kółko
To z tej radości że spada zaczynam podjadać I najgorsza jest świadomość że już jestem tak blisko a sama pod sobą dołki kopie
Rybka już jest w piekarniku
Ja uwielbiam placuszki otrębowe jem je w postaci chlebka, tylko że robie na patelni

 

[Asiiek]

Tak ja robię smażoną na wodzie Tzn. na patelnie teflonową i cały czas podlewam wodą a potem daję cebule duszoną zresztą też na wodzie

:

oo no wlasnie tez tak zrobie )