Dieta naszych dzieci

[elaine76]

A u nas tak:
ok 8- mleko max 100-120 ml
11-12 owoc np jabłko
ok 14- obiadek
ok 18 kaszka na gęsto
między 19-20 ok 100 ml mleka
Jeśli nie zje kaszki o 18 to na noc mleko z kaszką
Przebudzi się ok 23-24 i wtedy jeszcze 100 ml mleka

Pomiędzy chrupeczek, sok, herbatka koperkowa lub woda mineralna-w zależności od stanu szafki;-)

 

[Minka1]

Nam alergolog powiedziała, że za duzo mleka w menu, więc jeden posiłek czyli kaszkę na gęsto na mleku zastąpiłam sinlakiem, u nas jest tak:
7-7.30 mleko 120-150 ml
10 sinlac na gęsto 60 ml + pół słoiczka owoców
13 zupa około 150-180 ml
15-16 cyc
potem róznie
17-18 reszta owoców lub np dynia z ziemnaiakami Hippa albo juz mleko około 120 z odrobina kleiku ryzowego lub kukurydzianego
dzisiaj się najadła, bo o 17 była kasza na gęsto z resztą owoców, a potem jeszcze o 17 - 90 ml mleka i przed spaniem popiła cyca
19 cyc

Cyc słuzy bardziej do picia niz do jedzenia i do przytulenia
Gaba waży koło 8 kg, jest w sam raz, dużo spala, bo pełza i raczkuje na przemian cały dzień praktycznie

 

[moniaa22]

czy wasze maluszki normalnie zjadają te słoiczki gdzie są większe kawałki? juz te po 6 mcu maja takie drobno siekane ale moja malutka ma odruchy wymiotne po nich myslalam ze z czasem zaakceptuje i podawalam jej sloiczki na 5 mc bo miały jednolitą masę, potem jednak stwierdziłam ze powinna jesc juz cos wiecej no i kupuje te po 8 mcu ale musze je dodatkowo blenderem wymieszac zeby byly jednolite i wtedy wsunie caly duzy słoik.to normalne ze nie potrafi jeszcze przelykac takich malutkich kawaleczkow? a moze to dlatego ze jeszcze zabkow nie ma? dodam ze wcina takie chrupaczki ryzowe i chrupki kukurydziane no i je tam sobie memla i polyka normalnie

 

[Minka1]

moniaa ja kupnych zupek nie daję Gabie, domowe miksuję dokładnie, ale chrupki kukurydziane i bułe wcina bez problemu, n i czasem samego brokuła dostanie lub banana rozgniecionego widelcem i też ok. A ma jeden ledwo wyrżnięty ząbek

 

[iza_jot]

Ja te "grubsze" zupki jak kupuję, to też muszę miksować, bo mojej pannie też nie bardzo one smakują, nawet jak sama ugotuję i tylko rozgniotę to jest be, ale jak dokładnie w blenderze zmielę to już cacy :-) też nie ma jeszcze ząbków.

 

[DOODA]

My jemy bezproblemowo te zupki z kawalkami po 8 m-cu

 

[drodka]

Ja kupuję te powyżej 6, ale też blenderem traktuję bo się krztusi, albo ma odruch wymiotny.Moje gotowane też na paćkę, więc chyba trzeba troszkę poczekać.

 

[princi]

czy wasze maluszki normalnie zjadają te słoiczki gdzie są większe kawałki? juz te po 6 mcu maja takie drobno siekane ale moja malutka ma odruchy wymiotne po nich myslalam ze z czasem zaakceptuje i podawalam jej sloiczki na 5 mc bo miały jednolitą masę, potem jednak stwierdziłam ze powinna jesc juz cos wiecej no i kupuje te po 8 mcu ale musze je dodatkowo blenderem wymieszac zeby byly jednolite i wtedy wsunie caly duzy słoik.to normalne ze nie potrafi jeszcze przelykac takich malutkich kawaleczkow? a moze to dlatego ze jeszcze zabkow nie ma? dodam ze wcina takie chrupaczki ryzowe i chrupki kukurydziane no i je tam sobie memla i polyka normalnie

moja wcina wsio kawalki jej nie grozne

 

[Madzieńka]

Mój mały zje wszystko w każdej postaci byle by nadawało się do jedzenia :-) Głodomor ;-)

 

[ewusek1203]

U nas o tyle problem że Olek nie chce butli a od cyca też się odstawił (sam przestał, bo ja to bym chciała żeby jeszcze pił) i nasze menu wygląda tak:
7.00 kaszka jakaś błyskawiczna lub budyń lub kasza manna/kukurydziana
10.00 jak wyżej (w zależności od tego co było na pierwsze śniadanko)
13.00 obiadek - ok 190g
16.00 owocki (duży słoik albo mały + świeży owoc)
19.00 kaszka ryżowa (błyskawiczna)
Potem sie idziemy kąpać i do łóżeczka :-)