reklama
U
użytkownik 838
Gość
mitaginka, wlasnie wyczytalam, ze szare mydlo moze wywabic takie plamy... trzeba namoczyc w takowym i dac do prania w pralce...
mamusiaDorusia
Fanka BB :)
Wczoraj na śniadanko Lolo zjadł kaszkę malinową z sokiem malinowym Bobovita,zajadał jak nie powiem kto i co...No szok
A dziś na deser jabłuszko z delikatnym bananem,pewnie też zasmakuje;-)
Na plamy-odplamiacz Ariel-plamy znikają bez śladu,ale trzeba dać od razu,świeżo ubrudzone...
A dziś na deser jabłuszko z delikatnym bananem,pewnie też zasmakuje;-)
Na plamy-odplamiacz Ariel-plamy znikają bez śladu,ale trzeba dać od razu,świeżo ubrudzone...
mój młody juz jada gotowane hehehhe pyszotki
no wiem , więc obie będziemy resztę denerwować.
a znalazłam kiedyś w przepisie żeby lubczyk dać ( podobno ma smak magi) można go kupić???
U
użytkownik 838
Gość
nati, przypuszczam, ze dostaniesz go w kazdym supermarkecie, jak nie swiezy w doniczce to sproszkowany w torebce ;-) Albo w sklepie z ziolami tez na stowe powinno byc ;-) Top chyba popularne zielsko ;-)
właśnie chyba nie, przynajmniej sie nie spotkałam. ale w zielarskim pewnie tak. wiem jak wygląda to najwyżej będę na polu szukać. hahaha
edit-
znalazłam firmy kotanyi. więc można kupić
a przeczytałam właśnie że jest dobry na kolki
edit-
znalazłam firmy kotanyi. więc można kupić
a przeczytałam właśnie że jest dobry na kolki
Ostatnia edycja:
Przez jakiś czas podawałam gotowe słoiczki ze sklepu, ale to jest dziadostwo, od czasu do czasu to tak, ale nie codziennie. Dziecko później się budzi w nocy...(możecie o tym przeczytać w książce Giny Ford pt jak wprowadzać pokarmy stałe), u nas tak było, a gdy zaczelam sama gotować znów Mały przesypiał całą noc.
Gotuję mu marchewki, ziemniaki, czesto kalafior, dostaje też już odrobinę cebuli, różnego rodzaju zupki(m.in barszcz) mięsko, żółtko, a z owoców to banany, jabłka, maliny, gruszki.
Daję też Danonki, Mały je uwielbia :-)
Gotuję mu marchewki, ziemniaki, czesto kalafior, dostaje też już odrobinę cebuli, różnego rodzaju zupki(m.in barszcz) mięsko, żółtko, a z owoców to banany, jabłka, maliny, gruszki.
Daję też Danonki, Mały je uwielbia :-)
reklama
U
użytkownik 838
Gość
Ja chetnie bym robila sama jedzonko dla Maludy, tylko za bardzo nie mam tu dojscia do swiezych warzyw... Ktoregos np. razu kupilam kilka marchewek to po dwoch dniach byly juz w czarne ciapki - czyli naworzone... I wez takie cos daj dziecku... Najlepiej to by bylo swoje uprawiac :-) Marzenia ;-)
Podziel się: