reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dieta małych kwiatuszków- wprowadzamy pokarmy stale:)

Nati mimo wszystko mnie by to do głowy nie przyszło, wolałabym, żeby popłakał, choc zawsze mamy zabawki albo pieluszkę i czasem wystarczy dać pieluszkę do ssania
 
reklama
jedni daja inni nie - ogolnie powinna byc po 12mz... :-)

a ostatnio wkurzyl mnie facio mojej mamy. MOwimy na niego dziadek, no bo chcac nie chcac taka role sprawuje, no i w ten dzien co jechalam z Joshem do lekarza on zostal z mlodym. A potem mi sie chwalil ze jadl rozka (loda) i dal Madiemu i ze mu bardzo smakowalo bo co chwile otwieral buzke..... nosz ku*****......:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
A Natalka jak na razie to próbowała troszkę jabłuszka ze słoiczka, jabłko jagoda- potem miała ciemną kupkę wiec zrezygnowałam (ale było pyszne :p) i jabłko malinka
A tak to tylko cyc bo deserki to czasem nie co dzień... ale już zimno sie robi więc chyba zaczniemy już nie długo cos konkretniejszego :-D
 
a ja z Joshem wogole nie wiedzialam ze gluten sie stopniowo wprowadza i poprostu jak na opakowaniu mannej pisalo od 6mc tak kupilam i z dnia na dzien dostal porcje manny na sniadanie :-D haha i wszystko bylo gites. Teraz jednak bede robic to stopniowo bo to ze z Joshem sie udalo to nie znaczy ze Madi bedzie taki tolerancyjny ;-)

ja opracowalam taka strategie juz pozniej z Joshem ze
na sniadanie byla kaszka/owsianka dla bobasow (moim zdaniem daje wiecej energi na poczatek dnia),
potem karmienie mlekiem,
potem obiadek-sloiczek,
potem mleko,
potem podwieczorek-owoc
i na dobranoc mleko ekstra geste/kaszka na dobranoc bobovity.

Narazie zastapilam 2 karmienia mleka innym jedzonkiem - sniadanko i obiadek, mysle ze za 2mc pojdzie kolejne w odstawke zastapione deserkiem czyli bedzie mial 3-4butli na dzien.
 
a u nas póki co Tysia nie traktuje słoiczka jak pełnowartościowego posiłku :/
potrafi zjeść prawie cały sloiczek a i tak chce cyca...hmmm
 
reklama
Do góry