reklama
A
asiunia876
Gość
jedni daja inni nie - ogolnie powinna byc po 12mz... :-)
a ostatnio wkurzyl mnie facio mojej mamy. MOwimy na niego dziadek, no bo chcac nie chcac taka role sprawuje, no i w ten dzien co jechalam z Joshem do lekarza on zostal z mlodym. A potem mi sie chwalil ze jadl rozka (loda) i dal Madiemu i ze mu bardzo smakowalo bo co chwile otwieral buzke..... nosz ku*****......
a ostatnio wkurzyl mnie facio mojej mamy. MOwimy na niego dziadek, no bo chcac nie chcac taka role sprawuje, no i w ten dzien co jechalam z Joshem do lekarza on zostal z mlodym. A potem mi sie chwalil ze jadl rozka (loda) i dal Madiemu i ze mu bardzo smakowalo bo co chwile otwieral buzke..... nosz ku*****......
normatywna
Fanka BB :)
A Natalka jak na razie to próbowała troszkę jabłuszka ze słoiczka, jabłko jagoda- potem miała ciemną kupkę wiec zrezygnowałam (ale było pyszne ) i jabłko malinka
A tak to tylko cyc bo deserki to czasem nie co dzień... ale już zimno sie robi więc chyba zaczniemy już nie długo cos konkretniejszego
A tak to tylko cyc bo deserki to czasem nie co dzień... ale już zimno sie robi więc chyba zaczniemy już nie długo cos konkretniejszego
A
asiunia876
Gość
a ja z Joshem wogole nie wiedzialam ze gluten sie stopniowo wprowadza i poprostu jak na opakowaniu mannej pisalo od 6mc tak kupilam i z dnia na dzien dostal porcje manny na sniadanie haha i wszystko bylo gites. Teraz jednak bede robic to stopniowo bo to ze z Joshem sie udalo to nie znaczy ze Madi bedzie taki tolerancyjny ;-)
ja opracowalam taka strategie juz pozniej z Joshem ze
na sniadanie byla kaszka/owsianka dla bobasow (moim zdaniem daje wiecej energi na poczatek dnia),
potem karmienie mlekiem,
potem obiadek-sloiczek,
potem mleko,
potem podwieczorek-owoc
i na dobranoc mleko ekstra geste/kaszka na dobranoc bobovity.
Narazie zastapilam 2 karmienia mleka innym jedzonkiem - sniadanko i obiadek, mysle ze za 2mc pojdzie kolejne w odstawke zastapione deserkiem czyli bedzie mial 3-4butli na dzien.
ja opracowalam taka strategie juz pozniej z Joshem ze
na sniadanie byla kaszka/owsianka dla bobasow (moim zdaniem daje wiecej energi na poczatek dnia),
potem karmienie mlekiem,
potem obiadek-sloiczek,
potem mleko,
potem podwieczorek-owoc
i na dobranoc mleko ekstra geste/kaszka na dobranoc bobovity.
Narazie zastapilam 2 karmienia mleka innym jedzonkiem - sniadanko i obiadek, mysle ze za 2mc pojdzie kolejne w odstawke zastapione deserkiem czyli bedzie mial 3-4butli na dzien.
reklama
a u nas póki co Tysia nie traktuje słoiczka jak pełnowartościowego posiłku :/
potrafi zjeść prawie cały sloiczek a i tak chce cyca...hmmm
u nas to samo po sloiczku max do godziny musi byc butla z mlekiem i juz ;-)
Podziel się: