a ja sie cały czas zastanawiam, bo chciałabym te 6 miesiecy na piersi ale pediatra mówiła, żeby po 4 m-cu wprowadzać warzywa i owoce, potem pod koniec 5 m-ca kasze mannę, bo chodzi o wczesne podanie glutenu, wtedy nie ma problemu z alergia itp.. podobno to ważne a w 6 miesiącu już mięsko dobrze by było podobno no i sama nie wiem co robić...???
reklama
morgaine bo na początku wkurzało mnie wyciekające mleko, mega dieta itd., ale to było w okresie depresyjnym. Potem jak Tysia mi się darła non stop to myślałam, że jest głodna, że nie mam mleka i dawaj dokarmianie. Jak byłyśmy w szpitalu i się darła to pielęgniarki gadały: "może głodna", więc znów się nakręcałam.
Cieszę się jednak bardzo, że nie zrezygnowałam i że karmię tylko piersią ))) i wkurza mnie, że nam kobietom nikt nie pomaga w tym karmieniu, w uwierzeniu, że potrafimy wykarmić własne dzieci, że po porodzie z łaską pokażą Ci jak przystawić, a potem radź sobie sama, że podważają nasze umiejętności, żebyśmy koniec końców przeszły na mm i utrzymywały w ten sposób producentów mleka zastępczego. Ot co!
Cieszę się jednak bardzo, że nie zrezygnowałam i że karmię tylko piersią ))) i wkurza mnie, że nam kobietom nikt nie pomaga w tym karmieniu, w uwierzeniu, że potrafimy wykarmić własne dzieci, że po porodzie z łaską pokażą Ci jak przystawić, a potem radź sobie sama, że podważają nasze umiejętności, żebyśmy koniec końców przeszły na mm i utrzymywały w ten sposób producentów mleka zastępczego. Ot co!
mamusiaDorusia
Fanka BB :)
Mój choć na piersi-to już dostał parę łyżeczek soku jabłkowego.A po 4 m-cu-to czekać nie będę i też coś wprowadzę.Pamiętam jak Marysia skończyła 4 m-ce,to od razu podałam jej kaszkę i było pyszne!!!
Teraz kaszek dawać nie będę,bo i tak Lolo ma problemy kupkowe (nie zawsze,ale jednak są) i marchewki też nie dam-bo zapiera.Ale z pewnością jabłuszka i to co po 4 to spróbuję.A pierś na dodatek (Marysia każdy posiłek popijała cycem)
Teraz kaszek dawać nie będę,bo i tak Lolo ma problemy kupkowe (nie zawsze,ale jednak są) i marchewki też nie dam-bo zapiera.Ale z pewnością jabłuszka i to co po 4 to spróbuję.A pierś na dodatek (Marysia każdy posiłek popijała cycem)
Gdy tylko dostane zielone światło od pediatry wprowadzam nowe jedzonko. Trzeba dziecku urozmaicić jedzonko. Moim zdaniem im wcześniej się nauczy tym lepiej. Tak się zastanawiam czy nie podawać wit d na łyżeczce, bo jak przyjdzie do konkretów to będzie wiedziała co z nią zrobic
ja nie wiem, czy do 6 mies nie karmić TYLKO cycem, po co sobie komplikować życie?
zwłaszcza, że najnowsze zalecenia mówią o tym, aby do 6 m karmić wyłącznie piersią
choć gdyby np. marchewka miała zmniejszyć ulewanie...to kto wie...
zwłaszcza, że najnowsze zalecenia mówią o tym, aby do 6 m karmić wyłącznie piersią
choć gdyby np. marchewka miała zmniejszyć ulewanie...to kto wie...
hatorska
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2005
- Postów
- 649
Ja też czekam na 4ty m-ąc i startujemy z jabłuszkiem i innymi słoiczkami.
Aquarinka ja właśnie ostatno daję SS na łyżeczce i mówię mniam, mniam i teraz jak widzi łyżeczkę i mniam, mniam to sama otwiera pysia i zajada.
Myślę, że dobrze wprowadzać nowe smaki i nie trzeba rezygnować z piersi....łyżeczka, dwie nowego smaka, a potem cycuś.
Aquarinka ja właśnie ostatno daję SS na łyżeczce i mówię mniam, mniam i teraz jak widzi łyżeczkę i mniam, mniam to sama otwiera pysia i zajada.
Myślę, że dobrze wprowadzać nowe smaki i nie trzeba rezygnować z piersi....łyżeczka, dwie nowego smaka, a potem cycuś.
madziarkas
Fanka BB :)
Też podawałam SS na łyżeczce, a że słodkie to maluch aż uszami trząsł tak mu smakowało.
Ja planuję raczej te 6 m-cy tylko na piersi, wszystko co najważniejsze dla dzieciaka jest w mleku. A potem wg zaleceń lekarza choć się nie zażekam i nie wiem, czy się nie pokusze wcześniej podać Szymonowi cosik innego. W sumie jeszcze nie rozmawiałam z pediatrą na ten temat - szczepienie kolejne mamy 19/08 to się zoientuje
Ja planuję raczej te 6 m-cy tylko na piersi, wszystko co najważniejsze dla dzieciaka jest w mleku. A potem wg zaleceń lekarza choć się nie zażekam i nie wiem, czy się nie pokusze wcześniej podać Szymonowi cosik innego. W sumie jeszcze nie rozmawiałam z pediatrą na ten temat - szczepienie kolejne mamy 19/08 to się zoientuje
reklama
Podziel się: