jasina1
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2010
- Postów
- 18
Dziewczyny karmienie lyzeczka narazie odpada bo wiecej jest na zewnatrz niz w buzi. Chyba ze znacie jakies metody????
Zuzia marchwinki nie lubila. Wczoraj zmieszlam wode ,taki specjalny plyn na odwodnienie o smaku jablkowym i troche kleiku ryzowego i szamala az sie uszy trzesly. Postanowilam zrezygnowac z mleka na 24 godziny i poskutkowalo. Kup jest o wiele mniej i sa zbite a nie wodniste.
Lekarz kazal czekac i jak pislam tu w USA nie podaja lekow na biegunke bo uwazaja to za niebezpieczne. Mala nie przytyla ale tez na szczescie nie schudla i wazy 5670 g a jutro konczy 4miesiace. Oczywisiec szczepienia nie bylo bo trzeba czekac az sie wszystko uspokoi. W poniedzialek jeszcze wizyta kontrolna u gastrologa , moze on cos pomoze.
Dziewczyny od kiedy wy wprowadzilyscie pokarmy stale??? I jak sie to robi?? JA mam tu przechlapane bo zadnej rodziny i nie ma kto podpowiedziec a przez tel to nie to samo.
Jak nauczyc dziecko jesc lyzeczka????
Zuzia marchwinki nie lubila. Wczoraj zmieszlam wode ,taki specjalny plyn na odwodnienie o smaku jablkowym i troche kleiku ryzowego i szamala az sie uszy trzesly. Postanowilam zrezygnowac z mleka na 24 godziny i poskutkowalo. Kup jest o wiele mniej i sa zbite a nie wodniste.
Lekarz kazal czekac i jak pislam tu w USA nie podaja lekow na biegunke bo uwazaja to za niebezpieczne. Mala nie przytyla ale tez na szczescie nie schudla i wazy 5670 g a jutro konczy 4miesiace. Oczywisiec szczepienia nie bylo bo trzeba czekac az sie wszystko uspokoi. W poniedzialek jeszcze wizyta kontrolna u gastrologa , moze on cos pomoze.
Dziewczyny od kiedy wy wprowadzilyscie pokarmy stale??? I jak sie to robi?? JA mam tu przechlapane bo zadnej rodziny i nie ma kto podpowiedziec a przez tel to nie to samo.
Jak nauczyc dziecko jesc lyzeczka????