mam 41 lat. Po kilku latach nieudanych prób zajścia w ciąże, łącznie z procedurami in-vitro, zaszłam w ciąże zupełnie naturalnie.
Martwi mnie jednak wysoka beta hcg.
Cykle mam z reguły 27 dniowe, beta hcg zrobiona w 29 dc wyszła 518, póżniej w 31 dc. ok 2900 a w 35 dniu cyklu 6800. owulacja była w 13- 14 dc.
Teraz jest 48 dc i beta wyszła aż ponad 126 000.
Przy pierwszej ciąży z synem napewno nie miałam aż tak wysokich wartości.
Boję się , że to zespół Downa czy coś.
Czy ktoś miał tak wysokie wartości bety na początku ciąży?
Dodam, że serduszko już zaczęło nieśmiało pulsować w 5 tygodniu i 5 dni.
Póżniej w 45 dniu cyklu biło już w tempie 130 uderzeń na min.
Z usg absolutnie nic na razie nie wychodzi złego.
Wiek ciąży zgadza się z rozmiarami zarodka co do jednego dnia.
Bardzo się jednak boję, nie mogę spać po nocach o tak wysoki poziom bety.
Martwi mnie jednak wysoka beta hcg.
Cykle mam z reguły 27 dniowe, beta hcg zrobiona w 29 dc wyszła 518, póżniej w 31 dc. ok 2900 a w 35 dniu cyklu 6800. owulacja była w 13- 14 dc.
Teraz jest 48 dc i beta wyszła aż ponad 126 000.
Przy pierwszej ciąży z synem napewno nie miałam aż tak wysokich wartości.
Boję się , że to zespół Downa czy coś.
Czy ktoś miał tak wysokie wartości bety na początku ciąży?
Dodam, że serduszko już zaczęło nieśmiało pulsować w 5 tygodniu i 5 dni.
Póżniej w 45 dniu cyklu biło już w tempie 130 uderzeń na min.
Z usg absolutnie nic na razie nie wychodzi złego.
Wiek ciąży zgadza się z rozmiarami zarodka co do jednego dnia.
Bardzo się jednak boję, nie mogę spać po nocach o tak wysoki poziom bety.