reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy twój mężczyzna ogląda strony pornograficzne???

Przeczytałam...
Rece mi opadły...
Wstyd mi, jak czytam takie posty...
A jak ktoś Wam tak odpowie?
Jak uważacie, ze coś jest bez sensu to po co sie udzielacie na wątku?
Anetas, to naprawdę ty?
American język uderzył Ci do head?
Troszeszke nie rozumiem Twojego podejscia dosprawy.
Caly czas mowie ze jezeli facet lubi ogladac takie filmy, to jego sprawa. Zyjemy w wolnym i demokratycznym kraju i kazdy ma prawo wyboru. Takie same prawa obowiazuja w kraju i w zwiazku. Irlandia a czy Ty bys chciala zeby Twoj facet zabranial ci ogladania jakis filmow, bo jego zdaniem to jakies babskie pierdoly.
Kazdy ma prawo wyboru, ja takich filmow nie lubie ogladac, ale jezeli moj facet od czasu do czasu sobie obejrzy, to co - mam sie rozwiescz? No w waszym pojeciu chyba tak.
A czy wy wszystkie ktore twierdzicie ze wasz facet takich rzeczy nie oglada, mowi prawde. Bo moze oglada cichaczem , tylko nic nie mowi.
 
reklama
Przeczytałam...
Rece mi opadły...
Wstyd mi, jak czytam takie posty...
A jak ktoś Wam tak odpowie?
Jak uważacie, ze coś jest bez sensu to po co sie udzielacie na wątku?
Anetas, to naprawdę ty?
American język uderzył Ci do head?
Irlandia tobie kazdy temat na watku intymnym nie odpowiada. Poprostu na nie nie zagladaj
 
Troche za krótko tu jestes zeby wiedziec co mi odpowiada. I nie tobie o tym decydowac. Jak narazie to niewiele wiesz co sie tu działo zanim przyszłas i zaczełas wysmiewac to co sie tu pisze. Jesli mnie nie interesuje to nie pisze a jesli pisze to znaczy ze jestem osobiscie zainteresowana. Gdybys zadała sobie troche trudu to bys wiedziała dlaczego. Tak czy inaczej nie zycze ci zeby ktos potraktował twoje posty i wypowiedzi jak ty traktujesz tu wypowiadające sie. Nie tylko na tym wątku. Już pomijam, że odgrzewacie stare watki i szukacie sensacji tam gdzie jej nie ma. Wątki w tym dziale są żadko odwiedzane i wystarczy sprawdzić z kiedy był ostatni post zanim napisze się jakąkolwiek odpowiedź, bo wiele sytuacji jest nieaktualnych.
Beata ja nie neguję, że ktoś chce lub nie chce oglądać, czy robić cokolwiek. Nie neguję ustroju panującego w naszym kraju ja tylko odniosłam się do waszych ironicznych wypowiedzi, które sa lekceważące. Pisanie, że "to nie problem" jest niegrzeczne, bo każdy ma swoja skalę problemów. Założę się, że są sprawy z którymi sobie nie radzisz a dla mnie to nie powód do zmartwień. Nie odniosłam się do żadnej wypowiedzi tak jak wy z ironią i prześmiewczo.
Oburzyłam się i wypoiedziałam swoje zdanie. W końcu mogę, to publiczne forum.
 
Ale Ty nie wypowiadasz sie w temacie watku, tylko krytykujesz wypowiedzi innych.
A to, ze krotko jestem na forum nie znaczy, ze nie mam pojecia o temacie i nie moge sie wypowiadac. A stwierdzenie, ze "cos nie jestem problemem: nikogo nie obraza. To tylko moja opinia.
 
Ale Ty nie wypowiadasz sie w temacie watku, tylko krytykujesz wypowiedzi innych.
A to, ze krotko jestem na forum nie znaczy, ze nie mam pojecia o temacie i nie moge sie wypowiadac. A stwierdzenie, ze "cos nie jestem problemem: nikogo nie obraza. To tylko moja opinia.

Tak ja moja, że jednak jesteś nieuprzejma i lekceważysz innych, bo nie potrafisz się postawić w ich sytuacji.
Tak czy inaczej kończę bo widzę, że kółko wzajemnej adoracji mnie zadziobie.
 
A kto powiedzial, ze watki sa nieaktualne??
Przegladam forum, odnajduje watek i wypowiadam sie na jego temat. A to, ze od dawna nikt nie dyskutowal na ten temat, nie znaczy, ze nie mozna zaczac od nowa. Zwlaszcza, ze doszlo wiele osob, ktore tez maja cos do powiedzenia.
 
Fifi bo ten niby problam jest poprostu zalosny- facet oglada pornose. Ludzie maja inne powazne problemy, brak mieszkania, kasy, pracy, dzieci chore, maz pijak, maz ktory zdradza albo bije. A tu jakies babki pisza o jakis pierdolach. Jak chce go kontrolowac co oglada, niech patrzy razem z nim, a jak nie chce ogladac, niech to oleje. To ze facet oglada pornosy wcale, nie znaczy ze mniej kocha zone.

jeśli twierdzisz, że ta wypowiedź jest kulturalna i twierdzisz, że szanujesz zdanie innych kobiet, to chyba nie czytasz tego co piszesz
Doskonale rozumiem Irlandię i jestem równie oburzona jak ona, bo ton waszych wypowiedzi jest hm... bez komentarza bo nie chcę być wulgarna
przeczytałam wątek i wiem o czym pisze
 
reklama
Do góry