reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy to ząbki? 😱

A ma apetyt? Nie ma problemu z jedzeniem?

Zęby cały czas "idą" i może minąć nawet kilka miesięcy zanim się przebiją. Ja obstawiam jednak jakąś alergie skoro zaczął się też drapać.

jeśli chodzi o apetyt to je dość normalnie, chociaż zdarzają się momenty kiedy pluje i szarpie pierś i nie chce zlapac za nic…
Dzisiejsza noc była okropna, prawie wcale nie mogl spać, próbowaliśmy na obie piersi, chodziliśmy po domu pół nocy i nic… spał mało, porównując do innych nocy. Niestety w dzień ze spaniem jest kłopot, śpi jedynie na rekach (tak było od początku), po odłożeniu do łóżeczka budzi się już przy odkładaniu albo piec minut później i tak w kółko. Na rękach potrafi przespać godzinę czy półtorej bez problemu. Dla mnie to dość problematyczne bo nie ma przez to czasu dosłownie na nic. Przychodzi godzina 19/20 i zasypia na noc bez problemu.
Robimy tez mu masaż tych dziąsełek palcem, przy tym tez „gada”. Bardzo zastanawia mnie to gadanie, czy może oznaczać ból lub dyskomfort czy po prostu gada do siebie.
Jest karmiony tylko piersią, bez smoczka.

Co do drapania to sama nie wiem skąd to wynika, wcześniej jak wysypka była naprawde duża i zaogniona to się nie drapał nic a nic, teraz już prawie ja wyleczylismy, zostało kilka krosteczek i delikatnie różowy policzek i właśnie teraz zaobserwowaliśmy drapanie.
Mam nadzieje ze dostaniemy skierowanie do alergologa, bo zanim doczekamy terminu to już prawdopodobnie jakiekolwiek badania będzie można zrobić.

Niczego oczywiście nie bagatelizuje, mieliśmy we wtorek kontrole, w przyszły wtorek kolejna, wiec cały czas pod kontrola lekarza.
 
reklama
Ja już sama nie wiem, od kilku dni jest pchanie do buzi WSZYSTKIEGO. Zaczął drapać się po policzku, a wcześniej tego nie było, mam wrażenie ze więcej marudzi, przy wkładaniu raczki bądź gryzaka do buzi „gada”.
A te dziąsła wcale nie wyglądają tragicznie.
Ile wcześniej mogą utrzymywać się objawy ząbkowania przed przebiciem pierwszego ząbka?
U nas objawy utrzymywały się dwa miesiące. Brak apetytu, placze, ciąganie za uszy. Pomimo przemeczenia spał na czujce, noce zarwane. Po długich 2 miesiącach wyszedł zab. Przed wyskokiem wyglądało dziąsło identycznie jak u twojego dziecka, ma taka kreseczke. Tylko u nas po 2 tygodniach dopiero wyskoczył. Teraz czekamy na drugi, widać już go przez dziąsło, ale nie ma kreseczki także to jeszcze potrwa. Niestety
 
jeśli chodzi o apetyt to je dość normalnie, chociaż zdarzają się momenty kiedy pluje i szarpie pierś i nie chce zlapac za nic…
Dzisiejsza noc była okropna, prawie wcale nie mogl spać, próbowaliśmy na obie piersi, chodziliśmy po domu pół nocy i nic… spał mało, porównując do innych nocy. Niestety w dzień ze spaniem jest kłopot, śpi jedynie na rekach (tak było od początku), po odłożeniu do łóżeczka budzi się już przy odkładaniu albo piec minut później i tak w kółko. Na rękach potrafi przespać godzinę czy półtorej bez problemu. Dla mnie to dość problematyczne bo nie ma przez to czasu dosłownie na nic. Przychodzi godzina 19/20 i zasypia na noc bez problemu.
Robimy tez mu masaż tych dziąsełek palcem, przy tym tez „gada”. Bardzo zastanawia mnie to gadanie, czy może oznaczać ból lub dyskomfort czy po prostu gada do siebie.
Jest karmiony tylko piersią, bez smoczka.

Co do drapania to sama nie wiem skąd to wynika, wcześniej jak wysypka była naprawde duża i zaogniona to się nie drapał nic a nic, teraz już prawie ja wyleczylismy, zostało kilka krosteczek i delikatnie różowy policzek i właśnie teraz zaobserwowaliśmy drapanie.
Mam nadzieje ze dostaniemy skierowanie do alergologa, bo zanim doczekamy terminu to już prawdopodobnie jakiekolwiek badania będzie można zrobić.

Niczego oczywiście nie bagatelizuje, mieliśmy we wtorek kontrole, w przyszły wtorek kolejna, wiec cały czas pod kontrola lekarza.
Najlepsza metoda weź łyżeczkę i pukaj, odrazu usłyszysz ten dźwięk kiedy wyskoczy. Ewentualnie poczujesz palcem. Zresztą u nas była różnica w zachowaniu, spokojny był, miał apetyt. Śmiał się w niebo głosy, więc odrazu wiedziałam, że coś jest na rzeczy.
 
U nas objawy utrzymywały się dwa miesiące. Brak apetytu, placze, ciąganie za uszy. Pomimo przemeczenia spał na czujce, noce zarwane. Po długich 2 miesiącach wyszedł zab. Przed wyskokiem wyglądało dziąsło identycznie jak u twojego dziecka, ma taka kreseczke. Tylko u nas po 2 tygodniach dopiero wyskoczył. Teraz czekamy na drugi, widać już go przez dziąsło, ale nie ma kreseczki także to jeszcze potrwa. Niestety
Właśnie od pół godziny walczymy żeby zjeść, jeden wielki krzyk, nawet nie próbuje zlapac piersi, zwykle nie ma z tym problemu nawet jak nie jest bardzo głodny. Juz nie wiem co robić zebu mu jakoś pomoc…
 
Najlepsza metoda weź łyżeczkę i pukaj, odrazu usłyszysz ten dźwięk kiedy wyskoczy. Ewentualnie poczujesz palcem. Zresztą u nas była różnica w zachowaniu, spokojny był, miał apetyt. Śmiał się w niebo głosy, więc odrazu wiedziałam, że coś jest na rzeczy.

Sama nie wiem już czy on się drapie po policzku czy próbuje zlapac za ucho, mam wrażenie ze to może być próba właśnie złapania.
Coś przeciwbólowego podawalyscie?
 
To moja tak samo się zachowuje u nas już 3 miesiące się tak bujamy i wiem że nie tylko my. No generalnie u jednych chwilą moment a u innych to trwa i trwa. Czekam z utęsknieniem na tego jej pierwszego zęba 😄
Niestety to prawda. Akurat my juz czekamy na drugiego z wielkim napięciem aby na chwilę spokoj nastal, bo pozniej kolejne będą wychodzic.
 
Właśnie od pół godziny walczymy żeby zjeść, jeden wielki krzyk, nawet nie próbuje zlapac piersi, zwykle nie ma z tym problemu nawet jak nie jest bardzo głodny. Juz nie wiem co robić zebu mu jakoś pomoc…
Na noc stosowaliśmy ibum, w dzien smarowanie dziąsełek maścimi z apteki, gryzaki stosowaliśmy. Powiem tak, niewiele to wszystko u nas dało, niesteyy musieliśmy to przetrwać i nie było łatwo.
 
reklama
Tak jak dzisiaj w nocy i do teraz to jeszcze nie było. Tragedia, nigdy nie mieliśmy problemów ze złapaniem piersi. Żadnych kolek ani nic w tym stylu.
Zwykle przy masażu się uspokaja (albo sobie gada albo po prostu zastyga i „relaksuje się” masażem).

Bardzo przeżywam jego płacz, w tej chwili to jest to aż taki krzyk jak próbuje podać piers.

Już mamy dawno porę drzemki, a jeszcze nawet nie zjedliśmy, jest już zmęczony bo widzę po nim ale spać nie chce.
 
Do góry