Witam Pani Agnieszko,
ja również mam problem z moim synkiem. Karmię go wyłącznie piersią. Od samego początku ciągle miał jakieś wysypki, które po usunięciu alergenu z mojej diety mijały (miód, jaja, początkowo pomidor). Gdy synek skończył 4 miesiące pediatra zaleciła rozszerzanie diety. Wprowadziłam ekspozycję na gluten (kaszka mleczna manna), marchewkę, jabłuszko. Kaszkę mleczną mannę dodawałam do warzyw i owoców. Więcej nowości podać nie zdążyłam, bo zaczęły się wysypki. Najpierw na policzkach i szyi. Później na rączkach (okolice łokci) i nóżkach (łydki, uda, pod kolanami). Wysypka na buzi nasilała się przy kontakcie z jedzeniem. Na rączkach i nóżkach suche czerwone plamy. Pediatra podejrzewa AZS. Kazała odstawić gluten, nabiał w mojej diecie a dziecku podawać bebilon pepti (1 raz dziennie dokarmiam), marchewkę i jabłko. Oprócz wysypki są wzmożone gazy, pokasływanie.
Pediatra zaleciła konsultację dermatologiczną, ale po tygodniu mojej diety i eliminacji nowości w diecie synka objawy prawie zniknęły więc nie bardzo mam co pokazać dermatologowi.
Proszę o radę, co dalej robić.
pozdrawiam
ps dodam że synek bardzo dobrze przybiera na wadze i rośnie. Teraz 4,5 miesiąca warzy 8,3 kg i ma 73 cm.