CZY TO POZYTYWNY TEST? :)

[guest-1732196727]

Ja tam widzę delikatne drugie kreski, ale tak jak mówią dziewczyny, tylko beta wszystko rozjaśni

 

[olka11135]

Ale czemu nie pójdziecie na betę? To nie są duże koszty w porównaniu z tym co czeka was w ciąży i po porodzie. Zamiast wydawać na kolejne testy można raz na spokojnie wydać te 30-50zł na betę i z głowy - macie jasną sytuację na 100%

 

[guest-1732196727]

Ale czemu nie pójdziecie na betę? To nie są duże koszty w porównaniu z tym co czeka was w ciąży i po porodzie. Zamiast wydawać na kolejne testy można raz na spokojnie wydać te 30-50zł na betę i z głowy - macie jasną sytuację na 100%

Masz rację, ale z drugiej strony rozumiem autorkę. W pierwszej ciąży nie do końca każdy wie co i jak, a dla niektórych (np. dla mnie) zobaczenie drugiej kreski to był ogromny szok, dlatego rozumiem osoby, które dodają takie posty

 

[madzialena14]

Ale czemu nie pójdziecie na betę? To nie są duże koszty w porównaniu z tym co czeka was w ciąży i po porodzie. Zamiast wydawać na kolejne testy można raz na spokojnie wydać te 30-50zł na betę i z głowy - macie jasną sytuację na 100%

Jakbym miała taka możliwość to bym poszłam, niechodzi tu o koszta, lecz u mnie w miejscowości nie ma takiej możliwości, a żeby gdzieś jechac to niestety nie te godziny bo do pracy muszę iść jeżeli będzie to bardziej widoczne to oczywiście napewno pojadę dzięki za radę

 

[olka11135]

Masz rację, ale z drugiej strony rozumiem autorkę. W pierwszej ciąży nie do końca każdy wie co i jak, a dla niektórych (np. dla mnie) zobaczenie drugiej kreski to był ogromny szok, dlatego rozumiem osoby, które dodają takie posty

Mnie to dziwi bo ja w pierwszej ciąży byłam 11 lat temu, miałam ledwo 20 lat i normalnie wiedziałam, że test -> beta -> usg Ale wydaje mi się, że co pokolenia to jakby mniej ogarnięte choć niby dostęp do wiedzy lepszy

Jedyne co może tłumaczyć dla mnie takie zachowanie to strach przed rozczarowaniem, ale wtedy nie wiem po co dopytywać innych czy są kreski na teście czy nie. 10 osób powie, że widzi, a kolejne 10 że nie. Żadna tutaj nie stwierdzi ciąży komuś na 100%

 

[olka11135]

Jakbym miała taka możliwość to bym poszłam, niechodzi tu o koszta, lecz u mnie w miejscowości nie ma takiej możliwości, a żeby gdzieś jechac to niestety nie te godziny bo do pracy muszę iść jeżeli będzie to bardziej widoczne to oczywiście napewno pojadę dzięki za radę

Trzeba też czasem myśleć o swoim zdrowiu. Gdybym tak podchodziła do tematu to kto wie czy za tydzień, dwa nie leżałabym już w grobie A kocham swoją pracę i jestem pracoholiczką

 

[guest-1732196727]

Mnie to dziwi bo ja w pierwszej ciąży byłam 11 lat temu, miałam ledwo 20 lat i normalnie wiedziałam, że test -> beta -> usg Ale wydaje mi się, że co pokolenia to jakby mniej ogarnięte choć niby dostęp do wiedzy lepszy

Jedyne co może tłumaczyć dla mnie takie zachowanie to strach przed rozczarowaniem, ale wtedy nie wiem po co dopytywać innych czy są kreski na teście czy nie. 10 osób powie, że widzi, a kolejne 10 że nie. Żadna tutaj nie stwierdzi ciąży komuś na 100%

I tutaj właśnie pojawia się problem w uświadamianiu młodych dziewczyn/kobiet, temat ciąży w gimnazjum/szkole średniej jest jak temat tabu...

 

[Marr993]

No nie chcem się cieszyć na przód zobaczymy za kilka dni , martwię się jak gdzieś delikatnie mnie z lewej strony wczoraj coś bolało w brzuchu i druga strona brak śluzu , zawsze tak mam przed miesiączka wiec nie liczę narazie, ale nadzieje mam

Słyszałam ze po zapłodnieniu nie każdy ma śluz wiec to tez żadna reguła
Nadzieje zawsze trzeba mieć

 

[Patrycja Ilo]

Kochana ja tez widzię tę cieniutką linie wiesz może kiedy masz termin spodziewanej miesiączki ?
Mi taka linia wyszła dzień przed spodziewana miesiączka a już jestem w 12 tc

Trzymam kciuki

 

[Paula92...]

Zrobiłam dzisiaj znowu z pierwszego porannego moczu... Miesiączki ani widu ani słychu nadal. Jak do końca tygodnia nie przyjdzie miesiączka to idę do lekarza...