reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy to juz ?

reklama
Bóle porodowe nie odpuszczają. Cos sie zaczyna dziać ale do porodu jeszcze trochę. wykąp sie zjedz coś i idź spać. jutro pewnie urodzisz
 
Moje poprzedniczki troche postraszyly, ze horror, a to zalezy. U mnie mimo, ze skurcze byly regularne co 5 minut i trwaly ok. 30 sekund to nie wierzyłam, ze to juz te porodowe, bo spodziewałam się dużo silniejszego bolu. Tak w to nie wierzyłam, ze czekalam od 2 w nocy do 8 rano z wyjazdem do szpitala. A ruszyłam sie tam tylko za namową męża, tak to pewnie czekałabym do samego końca :) Takze nie nastawiaj sie na horrory :) Tak chciałam tylko pocieszyć, zebys nie nastawiala sie na najgorsze. I życzę równie przyjemnego i sprawnie przebiegającego porodu :)
 
Czyli to ma masażu. Spokojnie, już nie długo nadejdzie ten dzień. Jeśli masz schody to spaceruj. Tylko się nie przemęczaj bo potrzebujesz sił
 
Nie straszcie horrorem. Ja obydwu synów urodziłam ekspresem i żadnym horrorem bym tego nie nazwala. Z pierwszym byłam w szpitalu hak się zaczęło bo miałam krwawienia z nadzerki. Poszło szybciutko. Z drugim dojechalam i było 8 cm rozwarcia. I poszło jeszcze szybciej niż z 1szym.
Także nie ma się co bac.

Jak chcesz akcje rozkręcić to chodź po schodach, dlugi spacer i prysznic. Na mnie zadzialalo. Chociaż ja i tak przed tp obu.

Wiem że każda jest inna i jedna się męczy a drugiej pójdzie gładko ale trzeba być nastawionym pozytywnie. To pomaga ;)

[emoji173]Krystian 20-11-2008 [emoji65]
[emoji173]Mikołaj 16-10-2016 [emoji64]
 
reklama
A ja na przyspieszenie porodu polecam seks i masowanie brodawek...mozna polaczyc jedno i drugie..
Syna urodzilam naturalnie..bolalo ale bez przesady..czlowiek szybko zapomina jak wezmie na reke kruszynke...
Z corka mialam cesarke i strasznie dlugo dochodzilam do siebie...jak moglabym wybierac wolalabym rodzic naturalnie...
Takze trzymam kciuki za szybki porod
 
Do góry