Od pół roku z partnerem staramy się o dziecko, w zeszłym miesiącu miałam bardzo skąpy okres, inny niż wszystkie do w tym miesiącu, po owulacji czułam kłucie w podbrzuszu i miałam nadzieję że w końcu się udało.
Dwa dni przed terminem dostałam lekkie plamienia, jeden dzień było intensywnie a potem dwa dni prawie nic, zawsze miałam pięć dni mocne krwawienia, zrobiłam test 3 dni po terminie planowanej miesiączki, ale wynik wyszedł negatywny. Myślicie że to wyklucza ciążę?
Dwa dni przed terminem dostałam lekkie plamienia, jeden dzień było intensywnie a potem dwa dni prawie nic, zawsze miałam pięć dni mocne krwawienia, zrobiłam test 3 dni po terminie planowanej miesiączki, ale wynik wyszedł negatywny. Myślicie że to wyklucza ciążę?