Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[Madzienka]

Witajcie...ale dzisiaj super na dworze, gdyby tego śniegu nie było byłoby bosko....
my dzisiaj pospaliśmy do 8.30 cała rodzinką z jedną pobudką w nocy
i zaraz ruszamy z koszyczkami do kościółka...

wyjeżdżającym szerokiej i czarnej drogi
i oczywiście dla wszystkich zdrowych wesołych....

 

[sunday_]

Witajcie w sobotę Wielkanocną. My już po święceniu, Maksio spotkał kolege w kościele i była jazda... Po drodze zaszliśmy do sklepu i apteki - kupiłam mamie zestaw kremów Vichy (podziękowanie za Maksia).

Zobacz załącznik 548830

 

[elza79]

Z okazji Świąt Wielkanocnych:
miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr,
zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze.
Pracy, która pomaga żyć.
Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać
i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie
życzę JA wraz z rodziną....

 

[patlysia]

życzę ja z rodzinką :-)

 

[aluśka :)]

Samych radości,
Kolorowych jajeczek,
Białych owieczek,
Uśmiechu bez liku
I bakalii w serniku,
Kiełbaski tłuściutkiej
I atmosfery milutkiej
Życzy Alicja z rodziną:-)
​

 

[Marta1981]

​

 

[gon1a]

Wesołych świat Wielkanocy
Mówi zając do baranka – jaka piękna to pisanka. Wtem z jajeczka wyszła kurka, nastroszyła swoje piórka. Biega głośno, krzyczy, że wesołych świąt Wam życzy

U mnie ciężki tydzień najpierw Asia teraz Maciuś chory, u lekarza byłam w czw i dziś na dyżurze spędziliśmy tam ponad 3 godz dzieci się niecierpliwiły a wszystko przez niedziałające ewus szkoda słów
Ledwo żyje ale może jeszcze jutro odpoczne
Życzę pogody ducha i spokojnego drugiego dnia świat a dla wracających szczęśliwych powrotów

 

[Madzienka]

Święta święta i po świętach....
szczerze to przez aurę za oknem jak dla mnie w ogóle nie miały uroku...
ale pojedliśmy dobrych rzeczy...lodóweczka pełna...Lenka większość imprez przespała - taka gościnna była

a jak u Was???

pojedzone, powracałyście szczęśliwie???

Gon1a zdrówka dla Was...

 

[elza79]

madzienka zgadzam się z Tobą w tym roku święta jakieś takie bez urok....brak słonka wszystko psuje....jedynie obżarstwo pozostało bez zmian....

a wiecie co mnie przeraziło dzisiaj....wracając od siostry przejeżdżaliśmy koło takie sklepiku który jest otwarty 24h i w święta też....ta ilość ludzi...to co oni kupowali przed świętami jak teraz musieli jeszcze robić zakupy....masakra jakaś....

 

[sunday_]

Witajcie, my juz w domku. Święta jakieś dziwne, brak słońca skutecznie nastrój psuł, ale najważniejsze ze spotkanie z rodzinką się udalo U nas też lodówka pęka od przysmaków, więc nabliższe dni tylko wodę na herbatę będe gotować

A jak u Was?