Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[atali]

Dziewczynki, przyszłam się tylko zameldowac, że u nas chorowania ciąg dalszy.....
Tyle dobrze, że u szymusia wysypka wyskoczyla, więc to trzydniówka, ufff! Ale za to kataru dostal, a Tymkowi sie pogorszyło, katar większy i kaszel:-( Ja juz wymiekam, wczoraj trzy tygodnie mineło jak chorujemy

Pozdrawiam was wszystkie i zmykam do dzieciaków bo marudzą

 

[sunday_]

Witam i ja. Maksio zajada kanapeczki i rzodkiewkę. W zajęchał do domku po drodze z jednej pracy do drugiej. Odswiezył się,zjadł śniadanie no i dostał od żonki prezent na dzień mężczyzny. Bo jakbyście zapomniały to dzisiaj jest święto naszych panów.Ja planuje dzisiaj Maksiowi kupić kwiatka-bo jak W mi dawał to on płakał że też chce, i kiedy będzie dzień chłopaka...:-)
Co planujecie na obiadki???

karlita ale masz rannego ptaszka w domu:-)

mandziula udanych zakupow- dzisiaj jest niedziela???????

misia zdrowka życzę:-)

mirosia fakt jeśli chodzi o chemie to masakra, ale w ogóle ceny rosną okropnie-niedługo to będziemy piekni i szczupli- z głodu:---(

iwona jak u Ciebie humorki? PW:-)

 

[iwonka07]

Witajcie porannie, my też od 6 na nogach, ahh te dzieciaki nie dadzą pospać nawet w sobotę

karlita to wyczarowałaś, ja wczoraj zrobiłam z różnymi rodzajami dżemów, ale myślałam też o jabłkach, tylko że już mi się nie chciało Miłej soboty u Babci;-)

elza hehhehe dobre "opowiadanie"

sunday niezła rakieta u Was wylądowała

mirosia ojj mnie też zawsze szlag trafia przy kasie, ale nic się nie poradzi jak i tak trzeba to kupić, a wszystko takie drogie, zupełnie nieadekwatnie do zarobków

mandziula witaj! to ja też do kawusi się przyłączam A Ty już o niedzieli chyba myślisz, bo z rana w sobotę życzysz nam udanej niedzieli

Dobra to lecę na śniadanko, bo od 6 to już głodnieje powoli, a po śniadanku słynny rogalik
Kiedy myślałyście o spotkaniu? Bo ja chętnaM jak coś



edit:

Zanim napisałam posta to sunday i atali mnie uprzedziły;-)

atali zdrówka życzę i dobrze, że to trzydniówka a nie nic poważniejszego. Miłego dnia

sunday dobrze, że przypomniałaś o dniu mężczyzny, zaraz zadzwonię do mężowego, bo jest na wyjeździe i wraca dopiero wieczorem to przyda się złożyć życzenia co by mu się miło zrobiło:-) A humorek taki nawet nawet, lepszy byłby gdyby perspektywa pracy była lepsza, ale nic nie da dołowanie się, bo w niczym mi to nie pomoże, poza tym nie lubię się nad sobą użalać, trzeba się brać pod boki i do przodu:-)

U mnie dziś na obiad rosołek-tylko jeszcze po jakieś udko musimy z Cypkiem skoczyć- i schabowy tradycyjny a co:-) Miłej soboty

 

[Madziara78]

Witajcie,
ja też już wykąpana, umalowana, dom uprzątnięty, dzieci ogarnięte i jesteśmy po śniadanku... czekamy więc spokojnie na tatę ;-)

Karlitka dziękuję... rogaliki z jabłkiem i cynamonem BOSKIEEEEEE zaraz wpadam po jeszcze

Mandziula hehe co ci się tak dni pomieszały... ;-) miłej sobotki i odpoczywaj ile się da no i udanych zakupków...

i dołączam się do Waszej kawusi... ja na razie z herbatką...

Misia dobrze że Natalka ma się nieźle... i oby ciebie oszczędziło!!!! Trzymaj się dzielnie i nie dawaj się chorobom!!!

Mirosia niestety teraz pójście do sklepu równa się czyszczeniem portfela

Atali zdrówka... i sił dla Ciebie - już niedługo wiosna przyjdzie na dobre to i chorowanie się skończy...

Iwona oby praca szybko się znalazła... a jak na razie odpocznij i naciesz się Cypriankiem...

Marz zapomniałam zapytać - jak te twoje wyniki? wszystko jest ok?

Sunday dzięki za przypomnienie - muszę coś pomyśleć dla swoich meżczyzn ;-)

A rakieta na serio super - i my podkradniemy pomysł... mam akurat takie wielkie pudło po chipsach... będzie jak ulał na wielką rakietę ;-)

My chyba na kawusię się wybierzemy spacerkiem do siostry - wczoraj zapraszała... więc chyba skorzystamy - dzieciakom szybciej czas zleci... no i może dworek mnie troszkę rozbudzi bo jak na razie to tylko bym spać poszła... ciekawe czego to ciśnienie na dzieci tak nie działa

 

[maltanka]

Witajcie:-)

My siedzimy na razie w domku, bo P w pracy, dzisiaj znowu coś go noga bolała rano

Jak wróci wybieramy się do rodziców na chwilkę i nazad do domu- moje dziecko złomka ogląda

madzienka a Hubert rano przyszedł i tak "jak byliśmy mali mówiłem na Julię Juja a teraz jesteśmy duzi i mówię Julia"

mirosia a no ja niestety też już nie lubię na zakupy chodzić bo wszędzie trzeba się pilnować taka drożyzna teraz

misia zdrówka dla was i nie dajcie się

karlita podziwiam cię, tak rano wstajesz i nic a nic nie narzekasz ;-)

atali to dobrze, że wiesz już że to trzydniówka, a Tymuś kuczę a co wam lekarz powiedział, długo coś was to trzyma

sunday mój też dzisiaj w pracy

madziara to dzisiaj będziesz miała luźniej jak M wraca, ps. ale masz fajnie na piechotkę do siostry, tez bym tak chciała...

 

[Madzienka]

Dzień dobry....współczuję tych rannych pobudek...moja Julcia miała litość dla mamusi i pospała do ........9!!!!!!!!!!!!!!!!!!kochana córeczka...
my już po śniadanku szykujemy się powolutku do spa...na rodzinne plusanie...

Maltanka słodziak z Huberta....

Karlita Norbuś nic za nic nie ma litości dla mamusi

Misia zdróweczka dla Was...

Anaconda już wdrodzę do teściówki czy jeszcze śpisz...

Atali i dla Was zdróweczka...

Madziarka super że M już dzisiaj wraca, i spacerek planujecie...maluchy pospały??


P mnie pogania więc zaczynam nas szykowac bo do 11 nie wyjdziemy, miłej soboty...

 

[marz21]

Spac Spac Spac!!!!!!!!tak to jest jak sie za pozno chodzi spac;-)

Chociaz ja narzekac nie moge z P wstalismy poo 6 oczywiscie B juz tez nie spal ale radzil sobie w lozeczku:-)i obudzilismy M bo moi faceci pojechali do babci, a ja wzielam B do lozka i zasypalam go zabawkami az poniej zasnal i tak wstalismy po 9 ufffffff...no i wlasnie nie mam fotelika w samochodzie a kurcze mam ksiazke do odebrania kiedys zamowiona w empiku i bym odebrala na DM:-(a wiec jak wroca chyba wskocze w autko i kupie cos moim facetom bo mnie na DK obudzili glosnym spiewem i prezentami a najbardziej rozczulil mnie prezencik od B dostalam od Niego Chupa Chupsatrzymal go nie wiedzac po co;-):-)


Madziarka wyniki wyszly mi ok ale nie zrobilam hemoglobiny moze mam anemie........super ze M juz wraca wszyscy juz jestescie wystarczajaco stesknieni:-)
Atali o matko znowu cos zdrowka dla Was kochanan a Tobie duuuuzo sil........
Mirosia o matko 350zlna samam chemie???????wiesz moze probuj korzystaj w niektorych przypadkach z zamiennikow w lepszej cenie np z Domol z Rossmana....moze wtedy Twoj portfel nie bedzie tak nadszarpywany....
Madzienka Maltanka super ze spotkanko udane....oby takich wiecej......o to Kasia ma plan
Anaconda ja tez na Ciebie mam plan:-)
Mandziula no to Kolcio nie ma litosci noa ale on poszedl spac o rossadnej porze
Karlita ucaluj odemnie Norbusia za te pobudki;-)milego dnia u babci i co znowu Gabi u babci dzisiaj Tobie to dobrze
Iwona i tak trzymam najwazniejsze to pozytywne nastawienie.....najgorzej to siasc i narzekac.....bije od Ciebie duzo optymizmu:-)
Justyna Sunday i Wam sie udalo spotkac.....:-)
Maltanka ooo to nie dobrze z noga P chyba lekarz sie klania.....
Elza wszystko co dobre szybko niestety sie konczy
Sunday ojoj az sie boje a coz Dorota Ci o mnie mowila
Misia super ze z dzidzia wsio ok...zdrowka dla N....
Madzienka milego wypadu rodzinnego....Jula obiecala spac to i spala ale ci fajnie i oczywiscie w domu nie usiedza

Przepraszam wiecej nie pamietam a napewno kogos pominelamlece ogarnac chalupke i gotowac zupke dla B a juz mi marudzi czyzby mial pojsc spac????????:-)

Piekne sloneczko za oknem wiec P ma porzywiesc czesc spacerowa do wozka bo w gondolo B asie wsieka i jutro dzien na powietrzu az odrazu lepiej sie czuje:-):-):-)

Milego weekendu kochane Wam zycze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[anet15]

Justyna też mam amice i klnę na nią ..... po 3 latach od zakupu same problemy zaczęły wychodzić !!
jak chodzi jak odrzutowiec to łożyska poleciały, my wymienialiśmy rok temu




Anetka super z tymi szczepionkami :-) oooooooo i ja musze kota odrobaczyc ....



Dodam tylko że dzisiaj w nocy to nie pospałam najpierw Gabi sie obudziała z płaczem nie wiem coś jej się chyba przyśniło. Jak Gabi usnęła to się Norb obudził wyspany i gotowy do zabay więc po kilku... kilkunastu próbach uśpienia dałam spokój i układalam klocki o 5 rano!!!

Później sama zakradałam się do łóżka i podsypiałam a Norb przychodził i mnie ciągnął za włosy ... kochany synio skończyło się na zaspaniu do przedszkola ;-)

A Norba dopiero przed chwilą udało mi sie zalulać do spania.

teraz lece nastawic zupę i do roboty!!!!!!!!!!!! bo w domu pobojowisko!! a dzis mam całą listę rzczy do zrobienia :-) włącznie z rogalikami :-)

Karlita,ja dzis tez mialam ciezka nocke...wiec wiem co to znaczy nie wyspac sie.....
a co do prali to ja mam electroluxa i nie narzekam ,a juz 3 lata sie uzywa

Jeszcze zapomniałam Wam napisać... ze dzisiaj na spacerze odkryłam że u mnie na osiedlu otworzyli fryzjer dla dzieci, więc weszliśmy zapytać ile taka "przyjemność" kosztuje, a Maks w domu robi awanture przy maszynce, a nożyczkami nie potrafimy go obciąć.No i dał się namówić, bo zabawki, siedzi się w samochodze, Świnka Pepa leci i mamy SUPER GOŚCIA!!! w nagrode dostał lizaka i balonika!!!

Super taki fryzjer dziecinny....a jak sie uda to pokaz nam smyka

maltanka u nas nie ma dnia bez malowania farbami ale Gabi ma powiedziane ze jak będzie malować co innego jak kartki to koniec malowania ;-) i o dziwo sie sprawdza ale Gabi to maniaczka malowania farbami i wyklejania plasteliną :-)

to cos tak jak moja Karola,czasem mam juz dosc....hi,hi......

Buciki:
Zobacz załącznik 445208Zobacz załącznik 445209

Super buty...ja tez musze sie wybrac na zakupy wiosenne

a to tak żeby docenić jaką robotę wykonujemy....


Mężczyzna wraca z pracy i widzi, jak trójka jego dzieci siedzi przed domem, ciągle ubrana w piżamy i bawi się w błocie wśród pustych pudełek po chińszczyźnie, porozrzucanych po całym ogródku. Drzwi do auta żony były otwarte, podobnie jak drzwi wejściowe do domu i nie było najmniejszego śladu po psie. Mężczyzna wszedł do domu i zobaczył jeszcze większy bałagan. Lampa leżała przewrócona, a chodnik z...awinięty pod samą ścianę. Na środku pokoju głośno grał telewizor na kanale z kreskówkami, a jadalnia była zarzucona zabawkami i różnymi częściami garderoby. W kuchni nie było lepiej: w zlewie stała góra naczyń, resztki
śniadania były porozrzucane po stole, lodówka stała szeroko otwarta, psie jedzenie było wyrzucone na podłogę, stłuczona szklanka leżała pod stołem, a przy tylnych drzwiach była usypana kupka z piasku.
Mężczyzna szybko wbiegł na schody, depcząc przy okazji kolejne zabawki i kolejne ciuchy, ale nie zważał na to, tylko szukał swojej żony. Zaniepokoił się, że może jest chora, albo, że stało się coś poważnego. Zobaczył, że spod drzwi do łazienki wypływa woda. Zajrzał do środka i zobaczył mokre ręczniki na podłodze, rozlane mydło i kolejne porozrzucane zabawki. Kilometry papieru toaletowego leżały porozwijane między tym wszystkim, a lustro i ściany były wymalowane pastą do zębów. Przyspieszył kroku i wszedł do sypialni, gdzie znalazł swoją żonę, leżącą na łóżku w piżamie i czytającą książkę. Spojrzała na niego, uśmiechnęła się i zapytała jak mu minął dzień. Popatrzył na nią z niedowierzaniem i zapytał:
"- Co tu się dzisiaj działo?"
Uśmiechnęła się ponownie i odpowiedziała:
" - Pamiętasz, kochanie, że codziennie jak wracasz z pracy do domu, to pytasz mnie, co ja do cholery dziś robiłam?
- Tak - odpowiedział z niechęcią.
- Więc dziś tego nie zrobiłam."...

Boski tekscior....musze mojemu tak kiedys zrobic,moze doceni moja prace))

Witam wieczorkiem
u nas nocka ok....Natalka o 5 coś gadała przez sen,ale potem usnęła...wstała 7.20,wołajac mama pić...napiła się i godzinkę poleżała w mamy łóżku...w dzień temperatura do 37,5, wieczorem już bez...katar jest ale nawet nie strasznie dużychyba więc nie będzie źleza to mnie coś łapie...katar mi się zaczął i gardło drapiebiorę profilaktycznie to samo co Natalka...czyli wit.C i wapno...no i czekam

zdrowka posylam

Dziewczynki, przyszłam się tylko zameldowac, że u nas chorowania ciąg dalszy.....
Tyle dobrze, że u szymusia wysypka wyskoczyla, więc to trzydniówka, ufff! Ale za to kataru dostal, a Tymkowi sie pogorszyło, katar większy i kaszel:-( Ja juz wymiekam, wczoraj trzy tygodnie mineło jak chorujemy

Pozdrawiam was wszystkie i zmykam do dzieciaków bo marudzą

Wam rowniez duzo duzo zdrowka....

Witajcie,
ja też już wykąpana, umalowana, dom uprzątnięty, dzieci ogarnięte i jesteśmy po śniadanku... czekamy więc spokojnie na tatę ;-)

Kurcze,a ja za sprzatanie nie moge sie jakos wziasc....a tu i pogoda ladna trzeba z dziewczynkami na dwor wyjsc....wiec znow sprzatanie na wieczor odlozone....dobrze ze obiad juz zrobilam-dzis barszczyk bialy



Witam.....
U nas nocka ciezka,Karola niby nie dokuczala raz do niej wstawalam,(nawet dzis kaszy nie jadla w nocy)ale za to Gosia goraczki dostala i brzuch ja bolal i jeszcze na dodatek reka w miejscu szczepienia zaczerwieniona....i juz nie wiem czy to reakcja na szczepionke,czy jakie cholerstwo znow sie przyplatalo....ehhhhhh....wiec nie spalam,bo co chwile gosia mnie wolala,a to : mamo glowa boli,a to mamo pic....a to reka znow boli.....i ona tez od 3 prawie nie spala.......

a wczoraj byla u mnie siorka z Zosia wiec dziewczynki do wieczora sie razem pobawily i odkrylam ze Karola to strasznie samolubnA JEST WSZYSTKO ZOSI ZABIERALA I MOWILA ZE "MOJE TO I KONIEC o masz i Caps Lock sie mi wlaczyl...hi,hi.....
Dobra wiec spadam nam na dworek teraz......milego wekendu zycze

PS. Anetka super focia Oli w suwaczku

 

[iwonka07]

Marz heheh, dzięki Kochana,staram się

Madzienka udanego wypadu do spa;-)

 

[mama kubulki]

wpadłam sie przywitac kochane Lubelanki