reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Dziewczyny jakie serki i co do picia dajecie swoim pociechom wiadomo starsze maluchy to juz praktycznie wszystkie ale te mniejsze??
I jeszcze Madzienka i Sunday jesli wasze dzieciaki sa juz w drugim pokoju to spia juz w jakims normalnym lozku czy jeszcze w lozeczku, bo mi maly budzi sie jak z zegarkiem w reku po polnocy i musze o brac do siebie bo jemu mam wrazenie ze jest za ciasno on sie wierci i wypycha. Od malego robilam wszystko zeby spal sam a teraz jest starszy a spi pol nocy ze mna/nami.

Jula je kaszkę mammą czekoladowa i śmietankowa Smak I ja taka z Kubusiem, danonki i jogurty bobovity i nastle....pijemy herbatke z dzika różą i sokiem malinowym poza tym soczki te dzieciece z reguły Gerbera....

Jula śpi w łózeczku...na razie ze szczebelkami, ale kupilismy juz taka specjalna barierke i nasze lozeczko zamienia sie w lozko:tak::tak::tak::tak:

Anaconda czyli najblizsze wagary Mai podczas spotkania organizowanego przez BB...bo bedzie w Bugi....
Jaki zbieg okoliczności miałysmu sie wybrac tam same a tu BB nas zaprasza!!!!
Co do laryngoloda polecam Sidora, juz pisalam o nim zadzwon zapytaj jaki jest koszt wizyty...uwierz ten lekarz naprawde pomaga ludziom

Sunday chcialysmy sie tam spotkac jeszcze nie wiem kiedy, ale teraz nas BB tam zaprasza;-);-);-);-)
 
reklama
Kuba pije herbatki Bobovity soczki przeważnie bobofruta rozcieńczone wodą herbatki owocowe takie do parzenia i wodę A z serkami i jogurtami to u nas na bakier Klusek ich po prostu nie chce. Zje kaszkę na śniadanie czasami napije się kakałka (mleka nie chce samego) twarogu też raczej nie chyba że z kluskami albo w naleśnikach. Za to uwielbia serek żółty:-D
 


Dziewczyny jakie serki i co do picia dajecie swoim pociechom wiadomo starsze maluchy to juz praktycznie wszystkie ale te mniejsze??
I jeszcze Madzienka i Sunday jesli wasze dzieciaki sa juz w drugim pokoju to spia juz w jakims normalnym lozku czy jeszcze w lozeczku, bo mi maly budzi sie jak z zegarkiem w reku po polnocy i musze o brac do siebie bo jemu mam wrazenie ze jest za ciasno on sie wierci i wypycha. Od malego robilam wszystko zeby spal sam a teraz jest starszy a spi pol nocy ze mna/nami.

wasze juz starsze dzieciaki,a moja jeszcze mala,ale danonki juz zjada....a pije tez herbatke malinowa z dzika roza(Bobovity)kaszki ryzowe i pszenne oraz manne(instant) tez wszystko bobovity...wcina az sie uszy trzesa....hi,hi....
A Gosia jak ja przenosilismy do drugiego pokoju to spala najpierw w lozeczku ze szczebelkami,a potem kupilismy jej juz normalne.....
A ja pisze z Karola na kolanach,bo wieczorna drzemke dlugo spala,no i teraz nie wiem kiedy pojdzie spac....
Bede konczyc,bo z nia nie da rady dluzej,wali lapkami w klawiature....eh.....
Dobranoc!!!
 
Czy ja o czyms nie wiem i przegapilam jakiegos waznego posta bo Aluska ma suwaczek ciazaowy prawie 7tydzien ciazy:szok::-D

marz widze nowy avatarek!fota rodzinna!!! A gdzie widzialas ten suwaczek?musze poszperac!

Nic mi o tym nie wiadomo tym bardziej że ostatnio Aluśka do nas nie zagląda :-:)-(

laski a czytałyście:ninja2::sorry2:

Na bank usłyszysz, ja tez zastanawialam sie nad kupnem niani, jak przenosillismy Maksa do drugiego pokoju, ale zaryzykowalam i mowie ci kazde stekniecie slyszlam i juz ylam przy nim,bo chyba naturalne u mam takie "czuwanie".

no dokładnie, ja też słyszę każde stęknięcie małego:tak:

Dziewczyny jakie serki i co do picia dajecie swoim pociechom wiadomo starsze maluchy to juz praktycznie wszystkie ale te mniejsze??

marz ja daję danonki, ostatnio też Jogobelli jadł. A do picia daję soczki te dla dzieci zazwyczaj Bobofruty, herbatkę wieloowocową z bobovity albo z hippa, i wodę z sokiem takim domowym albo kompoty.

Ananconda ja bym się wybrała jeszcze do innego lekarza. Wiadomo no wizyta prywatna kosztuje, ale zdrowie najważniejsze.

marz ładny avatarek
 
My już po wizycie u laryngologa, Majka dostała kolejny antybiotyk i co dalej zobaczymy. Lekarka stawia na trzeci migdał ale ponieważ osobiście jest przeciwniczką jego usuwania to spróbuje jeszcze z tym antybiotykiem i jak po nim nie przejdzie to będzie próbowała jeszcze inaczej :baffled::baffled: Nie wiem czy to dobra czy zła wiadomość, chyba powinnam się wybrać do jeszcze innego laryngologa i zobaczyć co on na to :baffled::baffled: tylko że ostatnio u nas krucho z kasą tak więc kolejne wydatki mi nie na rękę :-:)-(

No pewnie, że kolejny lekarz to znowu wydatek, ale antybiotyki kolejne też wydatek a i dla dziecka źle brać serię za serią....jeśli kolejny lekarz też da antybiotyki to przynajmniej będziesz wiedziała, że znowu są konieczne:sorry2:...tak mi się wydaje:sorry2:

Kuba pije herbatki Bobovity soczki przeważnie bobofruta rozcieńczone wodą herbatki owocowe takie do parzenia i wodę A z serkami i jogurtami to u nas na bakier Klusek ich po prostu nie chce. Zje kaszkę na śniadanie czasami napije się kakałka (mleka nie chce samego) twarogu też raczej nie chyba że z kluskami albo w naleśnikach. Za to uwielbia serek żółty:-D

widzę nowe awatarki:-)fajne:tak::tak:
coś miałam napisać, ale zapomniałam:dry:
 
ja znowu wieczorową pra się witam:-):-);-);-)

znowu widzę nowe avatarki, musze sobie jakiegos poszuać żeby byo wiosennie:tak::tak::tak:

życzę udanego spotkania w bugi:tak::tak:, fajnie tak, jak Mikołaj podrośnie to też bediemy przychodzić na takie spotkania:tak::tak::tak:

co do wagi w ciązy to ja przytyłam 17kg a teraz, miesiąc po porodzie waże tyle co przed ciązą mimo że jem wszystko na co mam ochotę:tak::tak::dry: po wyjściu ze sitala ważyłam 10kg mniej, także fornetka nie artw się poza tym dobrze wyglądasz wszystkie kg poszły ci w brzuszek to napewno sybko wrócisz do dawnej wagi:tak::tak::tak:

anet twój brzusio tez był ładniutki

anaconda w takiej sytuacji to warto do jeszcze jednego lekarza się poradzić Majeczka juz tyle antybiotyków wzieła że az głowa boli, strasznie mi jej szkoda
 
reklama
marz ja nie pomoge, bo Julka je juz wszystko a nie pamietam jak to bylo rok temu:szok: wiem ,ze zaczynalam od danonków, bo sie balam ze jej inne zaszkodza, ale teraz mysle, ze to chyba zadna róznica
anaconda biedna ta Twoja Maja, tak mi jej szkoda:-(nie wiem co poradzic... oby tesciowa czarami nie chciala ucha leczyć :-D:-D
 
Do góry