reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

o matko:szok: ale jak to się mówi najciemniej pod latarnią:sorry2:

co do Deischmana mój M kupił sobie kiedyś tam buty, jeszcze za czasów studenckich, rozwaliły się po jednym dniu, jakiś uraz mam do tego sklepu.

no dokładnie:tak::tak::tak:
my też jakoś teraz omijamy Deichmana....choć tę zimę przechodziłam w butach kupionych tam dwa lata temu:-Dnie są może piękne i modne, ale bez obcasa i się nie ślizgają, więc nadają się na ciążę...a za rok poszaleję:-D;-);-)

co do mojej wagi to masakra jestem teraz 11,5+ ale w następną środę mam wizytę i sadze ze jeszcze 2 kilo dojdzie. Tak oscylowałam ze 14 max 15 mi przybędzie a tu chyba z 18 będzie do końca ciąży. Wkurzam się bo nie wszystko jej bo mam cholerna zgagę a tu co waga idzie dalej do góry:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: A najgorsze ze wiem ze będzie mi cholernie trudno zrzucić te zbędne kilogramy. Wrzucam fotki mojego brzucholka z tamtego tygodnia.

Ej, tej wagi to wcale nie widać...u Ciebie tak samo jak u mnie wszystko poszło w brzuch;-)...przynajmniej tak mi mówią, ale ja oczywiście znajdę je w nogach, rękach :-D....znam tę zgagę i też mi się wydawało, że przez nią będzie mniej na wadze....a tu nic...ale cóż...ciężko może będzie ale kiedyś zrzucę te nadprogramowe kilogramy:tak::tak::tak: nie martw się....pomyśl, że niektóre kobiety potrafią przytyć 30-50 kg....widziałam, gdzieś w necie post dziewczyny, co właśnie przytyła ponad 50 kg.....z tej perspektywy nie ma się czym martwić, co?;-)

Witajcie
anet15
mi też dużo radości daje kupowanie dziecięcych ciuszków.:-)
anaconda27 współczuję tych problemów z uchem, też słyszałam że ten dr Sidor specjalizuje się w leczeniu infekcji z uszami. To może z nim skonsultuj przypadek Majeczki.
karlita ja też na WSPA robiłam licencjat, tyle że z rachunkowości.
sienio a co ciekawego nakupiłaś wczoraj?
mandziula dobrze że już się lepiej czujesz, a niania elektroniczna to super wynalazek!
Ja wczoraj nie miałam czasu zajrzeć i dzisiaj nadrabiam zaległości. Mój mąż miał imieniny i byli u nas znajomi na kawce. Później jeszcze do Plazy pojechaliśmy i tak się zeszło. Dzisiaj znów mamy jechać na działkę, i tak leci dzień za dniem. Miłego dnia.

hmmm...ja zrezygnowałam z niani i kupiłam sam monitor oddechu:dry: uznałam, że w domku niania by się sprawdziła, ale w mieszkaniu to chyba usłyszę płacz dziecka:sorry2:
 
reklama
fornetka nie martw się wagą, zrzucisz, szczególnie jak zaczniesz karmić piersią i nic nie będziesz mogła jeść. a brzusio śliczny.

sienio mój mały wytrzymał w bugi 2,5 h, my się chyba w sobotę wybieramy.

anet ale brzusio:-)

misia też uważam, że niania w domku się świetnie sprawdza, w mieszkaniu niekoniecznie.

a ja miałam zacząć dzisiaj dietę i co jem ciastko:szok::szok::szok:, Anaconda uzupełniasz czymś wapno, czy jesz mleczne produkty.:confused:
 
Maltanka jem jogurty naturalne bez cukru i piję multiwitaminę taką z rozpuszczalnych musujących tabletkach :tak::tak:
Ja jak na sobotę zrobię tą krówkę to też sobie pofolguję :tak::tak::tak:
 
Zyję, żyję tylko czasu brak:-D

mezatka ty się nie martw tylko ćwicz kondycję:-D Kuba zaczą raczkować w 6 miesiącu coś na początku 8 dreptał przy meblach a w 10 zaczą chodzić samodzielnie Teraz ma 13,5 i jego naturalny sposób poruszania się to bieganie:happy2::dry:

Mam nadzieję że Aya dobrze zniesie operację.

My dzisiej nie idziemy na dwór Wczoraj wybraliśmy się po południu i zrobiliśmy tylko zakupy bo snieg zaczą sypać. Mały mi zrobił awanturę że za wcześnie do domu wróciliśmy:-D
 
Witajcie, u nas nocka super Jula pieknie pospała...tylko cholercia mnie cos katar zaczyna męczyc, więc pozyczyłam od Julci Clemastinium i mam nadzieje ze końska dawka szybko mi pomoże......

Napisałam juz raz do was, ale prad mi wyłaczyli i wszystko poszło w kosmos...więc pisze raz jeszcze:tak::tak::tak:tylko chyba nie wszystie cytaty zaznaczyłam:shocked2::shocked2::shocked2:

Dziewczyny z brzuszkami wyglądacie cudnie!!!!!


No własnie ja wczoraj poszlam na zakupy na poprawde humoru, ale w domu jak zobaczyłam ile wydalam to dopiero sie zdołowalam:-pKiedyś poszlam do h&m za spodniami dla Julki, patrze a tam cena za jeansy 79zł:szok::szok: na szczescie byly wtedy jeszcze przeceny w reserved i kupilam za 30 :blink:A mąz jak jest za dlugo w domu to niedobrze, jak mój siedzial miesiac na urlopie to juz nie moglam sie doczakac az sobie pojedzie :sorry2:

Własnie mialam wczoraj pisac czy bysmy sie nie umówily wszystkie do tego bugi w przyszlym tyg.:-D, a moze dało by sie tam to spotkanie zorganizowac? Madzienka a dlugo tam Juleczka wytrzymala, bo mi sie wydaje ze dluzej niz 1,5 h to sie nie da. Mam ochote na to bugi, ale kurcze blizej mam ten magic park, a tam mniej atrakcji:baffled: i nie wiem co zrobić:-D:-Dale problem:-D Niech P wraca szybko, jakos dacie rade, a napewno lepiej bedzie sie czul w domku:tak:

Sienio to prawda w H7Mie ceny maja zabójcze....ale ciuchy dla dzieciaczków super, zarówno dla dziewczynek jak i chłopców!!!!

Co do bugi to my chętnie ale może za dwa tygodnie...bo ja nie wiem jak bedzie wygladalo moje zycie jak P wyjdzie ze szpitala...
My bylusmy 1,5h bo Juli spac sie chcialo ale moja kolezanka z 2,5 latkiem zostala jeszcze ponad godzine:-D:-D:-D

Kto byłby chetny wybrac się do Bugi????

Anaconda
może robisz wagary Mai i pojedziecie z nami???


hmmm...ja zrezygnowałam z niani i kupiłam sam monitor oddechu:dry: uznałam, że w domku niania by się sprawdziła, ale w mieszkaniu to chyba usłyszę płacz dziecka:sorry2:

Ja mam całkiem odmienne zdanie...u nas niania sprawdza się super w mieszkaniu...Jula spi w swoim pokoju i nie musze nadsluchiwac co sie u niej dzieje, włączam nianię i wszystko wiem:tak::tak::tak:
Monitoru nie kupowalam, z doświadczenia kolezanek slyszalam ze nie sprawdza sie, i czesto wlacza sie jak dziecko z niego zsunie sie, a dzwiek podobno okropny....:sorry2::sorry2::sorry2:ale co rodzic to inna opinia

Jula śpi a ja szykuje sie i jade na pazurki...tylko czekam na mamę żeby Jule przypilnowala:tak::tak::tak: później zajrze
 
Ostatnia edycja:
fornetka nie martw się wagą, zrzucisz, szczególnie jak zaczniesz karmić piersią i nic nie będziesz mogła jeść. a brzusio śliczny.

sienio mój mały wytrzymał w bugi 2,5 h, my się chyba w sobotę wybieramy.

anet ale brzusio:-)

misia też uważam, że niania w domku się świetnie sprawdza, w mieszkaniu niekoniecznie.

a ja miałam zacząć dzisiaj dietę i co jem ciastko:szok::szok::szok:, Anaconda uzupełniasz czymś wapno, czy jesz mleczne produkty.:confused:

no to było ciastko na powitanie diety;-);-):-D:-D

Zyję, żyję tylko czasu brak:-D

mezatka ty się nie martw tylko ćwicz kondycję:-D Kuba zaczą raczkować w 6 miesiącu coś na początku 8 dreptał przy meblach a w 10 zaczą chodzić samodzielnie Teraz ma 13,5 i jego naturalny sposób poruszania się to bieganie:happy2::dry:

Mam nadzieję że Aya dobrze zniesie operację.

My dzisiej nie idziemy na dwór Wczoraj wybraliśmy się po południu i zrobiliśmy tylko zakupy bo snieg zaczą sypać. Mały mi zrobił awanturę że za wcześnie do domu wróciliśmy:-D

heheh....poczuł wiosnę i chcę już dłużej być na dworze:tak::tak::tak:

Witajcie, u nas nocka super Jula pieknie pospała...tylko cholercia mnie cos katar zaczyna męczyc, więc pozyczyłam od Julci Clemastinium i mam nadzieje ze końska dawka szybko mi pomoże......
Ja mam całkiem odmienne zdanie...u nas niania sprawdza się super w mieszkaniu...Jula spi w swoim pokoju i nie musze nadsluchiwac co sie u niej dzieje, włączam nianię i wszystko wiem:tak::tak::tak:
Monitoru nie kupowalam, z doświadczenia kolezanek slyszalam ze nie sprawdza sie, i czesto wlacza sie jak dziecko z niego zsunie sie, a dzwiek podobno okropny....:sorry2::sorry2::sorry2:ale co rodzic to inna opinia

Walcz z tym katarem zanim się rozwinie na dobre:tak:Zdrówka życzę:tak::tak:
My mieliśmy nie kupować ani niani ani monitora, ale pediatra w szkole rodzenia przekonywał, że warto i w końcu kupiliśmy:-Dale pewnie inny lekarz by powiedział co innego....,..ze wszystkim jest tak zresztą:dry:
 
BTW ale się uśmiałam z tej spadającej laski, karlita zaplułam sobie monitor :-D:-D:-D
ja miałam sąsiadów studentów obok, nigdy nie było ich słychać, za to na górze mieszkała jakaś para, ich zawsze w nocy było słychać (czyt. stękania:baffled:) dobrze, że się wyprowadzili:-)
nie takich sąsiadów nie mam heheheh ;)

no wiecie co napisałam posta i mi skasowało ..... BU ...

nic teraz muszę uciekać bo nie mam tu jak siedzieć na necie :) do usłyszenia na weekendzie albo po weekendzie :)

buźka PAPA
 
hmmm...ja zrezygnowałam z niani i kupiłam sam monitor oddechu:dry: uznałam, że w domku niania by się sprawdziła, ale w mieszkaniu to chyba usłyszę płacz dziecka:sorry2:

Na bank usłyszysz, ja tez zastanawialam sie nad kupnem niani, jak przenosillismy Maksa do drugiego pokoju, ale zaryzykowalam i mowie ci kazde stekniecie slyszlam i juz ylam przy nim,bo chyba naturalne u mam takie "czuwanie".

Kto byłby chetny wybrac się do Bugi????


A kiedy sie wybierasz?

fornetka super brzuchal!
anetka Ty tez niezly, wyglada na fotce jakbyś sobie go podtrzymywalam!!!!!!
marz widze nowy avatarek!fota rodzinna!!! A gdzie widzialas ten suwaczek?musze poszperac!

Witam wszystkich na tylko na chwilke, bo musze ogarnac mieszkanie. M jest u lekarza a za godzine szwagier z rodzinka do nas wpadaja w odwiedzinki!!!
 
Kto byłby chetny wybrac się do Bugi????

Anaconda
może robisz wagary Mai i pojedziecie z nami???

Pewnie że mogę Mai wagary zrobić, zwłaszcza jak na dłużej byśmy poszły, napisz tylko termin :tak::tak::tak:

Czy ja o czyms nie wiem i przegapilam jakiegos waznego posta bo Aluska ma suwaczek ciazaowy prawie 7tydzien ciazy:szok::-D

Nic mi o tym nie wiadomo tym bardziej że ostatnio Aluśka do nas nie zagląda :-:)-(
My już po wizycie u laryngologa, Majka dostała kolejny antybiotyk i co dalej zobaczymy. Lekarka stawia na trzeci migdał ale ponieważ osobiście jest przeciwniczką jego usuwania to spróbuje jeszcze z tym antybiotykiem i jak po nim nie przejdzie to będzie próbowała jeszcze inaczej :baffled::baffled: Nie wiem czy to dobra czy zła wiadomość, chyba powinnam się wybrać do jeszcze innego laryngologa i zobaczyć co on na to :baffled::baffled: tylko że ostatnio u nas krucho z kasą tak więc kolejne wydatki mi nie na rękę :-:)-(
 
reklama
Sunday conelam sie w naszym forum i rzucilo mi sie w oczy, a avatarek z pierwszego niedzielnego spaceru nad zalew w tym sezonie:-)
Anaconda kurcze znowu antybiotyk biedne dziecko sie nabierze tych prochów no ale byle pomogly ale sprobuj skonsultowac moze jeszcze z innym lekarzem.

Dziewczyny jakie serki i co do picia dajecie swoim pociechom wiadomo starsze maluchy to juz praktycznie wszystkie ale te mniejsze??
I jeszcze Madzienka i Sunday jesli wasze dzieciaki sa juz w drugim pokoju to spia juz w jakims normalnym lozku czy jeszcze w lozeczku, bo mi maly budzi sie jak z zegarkiem w reku po polnocy i musze o brac do siebie bo jemu mam wrazenie ze jest za ciasno on sie wierci i wypycha. Od malego robilam wszystko zeby spal sam a teraz jest starszy a spi pol nocy ze mna/nami.
 
Do góry