reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

hej:) ja tylko się przywitać:))
jeszcze przed sniadaniem, hanka wstala po 7, zaraz wiec kawka i lece do biedrony na zakupki, bo nam sie nivea do kąpieli skoncowało

tak wiec do poźniej
 
reklama
Marta ser plus dzem??!!:confused:
Moja tesciowa, a ja za nia, robi czasem naleśniki tak: naleśniki kroi i paski(taki makaron nalesnikowy), truskawki kroi w plasterki, kawalki posypuje nimi "makaron" potem polewa slodka smietana(smietana plus cukier) i jeszcze czasem posypuje cynamonem!;-) Matko az mi slinka leci jak sobie pomysle!!!:-):-):-)


Brzmi smakowicie:tak::tak:

misia a z w wersji bananowej to rozgnieciony banan wymieszac z serkiem?? i to bedzie na tyle geste i nie bedzie wypływało z nalesnika?? sorry za głupie moze pytania ale brzmi bardzo apetycznie i nie chce dac plamy kulinarnej:-D

Tak, trzeba tylko dostosować ilość banana i serka (bo wielkość banana bananowi nie równa). Wybacz, że dopiero dzisiaj, ale wczoraj nie miałam wieczorkiem jak zajrzeć. Po usg, byliśmy na zakupach dla małej (w Smyku w Plazie - w zasadzie to nie ma co tam kupić:baffled::baffled: - coś wybraliśmy "na siłę", bo mieliśmy bony do wydania), a potem jeszcze odwiedziny u babć i jak zjechaliśmy to już na nic siły nie było.

Aaaa...jak ktoś się wybiera autem dl Plazy przy tych śniegach, niech uważa jeśli zdecyduje się zjeżdżać na parking...ten nieszczęsny zjazd (przynajmniej jeśli wjeżdża się od strony Lipowej) jest tak śliski, że jedzie się bez żadnej kontroli nad samochodem (o mało naszego nie rozwaliliśmy) i z tego co było widać każdy po kolei miał ten sam problem. Wyjazd już już ok.

Sienio
Ja tez tak bym wyszła..ale nie ma jak trzeba z dzieckiem wdomu siedzieć.Oprócz fryzjera do którego co 2 mies mnie mąz wygania to chyba nigdzie ie byłam tak sama na dłużej.No jeszcze wychodzimy raz w tyg na kurs tanca z mężem.
A co do tych naleśników z serem, szynką i keczupem to też je uwielbiam.Dobre też są z pasztetem i ogórkiem konserwowym ale wtedy oczywiście zamiast cukru daję sól do ciasta.
Ja ostatnio robiłam krokiety wiec na razie z naleśnikami stop.A cos słodkiego jest w domku bo przecież karpatkę upiekłam.Najbliższe nasze wyjście wspólne bez dziecka to chyab 6 luty bal przebierańców w szkole tańca.Nie byłam na takim balu od podstawówki.:tak::-D:-)

A gdzie chodzicie na ten kurs tańca?

anet15 z własnego doświadczenia wiem, że antybiotyk może wywołać wymioty...mnie tak kiedyś lekarz uprzedził, że ten co mi daje może tak powodować i rzeczywiście, następnego dnia zmienił mi lek...niestety wtedy już to musiały być zastrzyki:-(, ale może Wam dobierze jakiś inny:tak:

mandziula daj znać, co Ci lekarz powiedział:tak:

kainkas witaj:tak:

WSZYSTKIM CHORYM LUB PRZEZIĘBIONYM SZYBKIEGO POWROTU DO PEŁNI ZDRÓWKA!!!!!!!!!
 
Witam,ledwo doczytalam a juz panna sie wyspala:-)
Nocka minela jako tako,nawet nie bylo tak zle,nosek troche sie odblokowal,to i spanie odrazu lepsze:tak:,widocznie antybiotyk juz powoli dziala,ale kupki sa luzniejsze....wrrr....mam nadzieje ze sie nie pogorsza:baffled:...na szczescie juz nie wymiotowala
Marudek dalej jest z Karoli,ale jakos dajemy rade,Gosia jeszcze dalej smarka,a mi juz ciut lepiej po tym antybiotyku;-) wiec idzie ku lepszemu...
Zima za to na calego,jak mrozy odpuscily,to przyszly sniegi,zawiana cala wioska u nas:-(maz rano łopatowal cala droge do szosy zeby wyjechac,a znow pojechal do chirurga(dalej z tym palcem:szok:),ale cos mam czuja ze juz zwolnienia nie dostanie,no ilez mozna w domu siedziec:sorry2:
 
Witam:-):-)
Maja mnie zaraziła i od rana obie chorujemy:-:)-:)-( Pierwszą dawkę lekarstw nam dałam i siedzenie w domu nas czeka:-:)-:)-(
Pozdrawiam gorąco i niestety ale nie poczytam:-:)-(
 
Witajcie...ale dzisiaj fajnie na dworze tylko szkoda ze robi sie chlapa:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:
My wczoraj podjelismy deyzje ze kupujemy lustrzanke dzisiaj jedziemy do sklepu jak kupimy to sie pochwale.....

Poza tym bylam w tym sklepie na zwiazkowej i niestety dziś i jutro zamknięty:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:

Aaaa...jak ktoś się wybiera autem dl Plazy przy tych śniegach, niech uważa jeśli zdecyduje się zjeżdżać na parking...ten nieszczęsny zjazd (przynajmniej jeśli wjeżdża się od strony Lipowej) jest tak śliski, że jedzie się bez żadnej kontroli nad samochodem (o mało naszego nie rozwaliliśmy) i z tego co było widać każdy po kolei miał ten sam problem. Wyjazd już już ok.

Ja zawsze wjeżdzam od strony cmentarza bo ten wjazd jest szerszy ten pierwszy to masakra....

Witam:-):-)
Maja mnie zaraziła i od rana obie chorujemy:-:)-:)-( Pierwszą dawkę lekarstw nam dałam i siedzenie w domu nas czeka:-:)-:)-(
Pozdrawiam gorąco i niestety ale nie poczytam:-:)-(

Zdroweczka!!!!
 
witam się ciepło
WSZYSTKIM ŻYCZĘ SZYBCIUTKIEGO POWROTU DO ZDRÓWKA.
madzienka ten sklep na związkowej to więcej czasu zamknięty niż otwarty.
madziula to ja sie wybiorę na pierogi do ciebie bo ja to lewa jestem do pierogów dzisiaj na obiad obiecałam ze będą kopytka wiec się pewnie będę musiała za mnie zaraz wziąść
a jak będziesz już po to daj znać co i jak.
 
Witam, my już po spacerku i zakupach. Dziś na dworze przyjemnie i jeszcze jak sloneczko zaświecilo tu już całkiem extra:-D Biorę sie dziś za sprzatanie i inne takie, które ostatnio zaniedbałam,:sorry2::sorry2: Ciekawe tylko czy to nie słomiany zapał:-p
misia2010 ja w Smyku też nie moge nic wybrac, no kurteczke na zime tam kupilam, bo chcialam taka cieplutka jakbym czula, ze ostra zima bedzie:-pJakbyś potrzebowała czegoś np body to moge oddac kilka sztuk, bo mam chyba ze 30 takich rozmiar 0-3m, wiec wiekszosc uzyta tylko raz:sorry2: W sumie to mam tego całkiem sporo, juz nawet nie pamietam co tam bylo. Jak czegos potrzebujesz to poszukam i zobacze czy cos sie da wybrac. Dużo mam takich jak np spodnie jensowe czy sukienki , niestety dopiero teraz wiem, ze dla takiego malucha to średnio dobry pomysl:sorry2:
 
reklama
ja już po produkcji pierogowej;-) nalepiłam ze 150 szt.:tak::tak::-D

maltanka część zrobiłam z serem i ziemniakami takie na ostro ( z pieprzem i ppryką) i część z ziemniakami i pasztetową, teraz musze je poporcjowac i zamrozić


anaconda zdrówka życzę

teraz trochę się polenię:tak::tak:
 
Do góry