reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

hej
Az i się zimno zrobiło ja czytam o tej pogodzie, my cieszymy sie słoneczkiem od rana pranie schnie a ja ide po Gabi zjemy zupkę a potem na mam nadzieję coś fajnego.

Madzienka wszystko sie Wa poukładało idealnie z tym spaniem gratulacje!

Maltanka dobrze ze lekarz nie wnosi zamieszania:tak:

Elza miło pod kołderką?
 
reklama
Witajcie
Chyba mam ochotę na kawę...

Madzienka ja chyba bym nie płakała zbytnio jakby został już w takiej pozycji jak jest :tak:może już niech się nie przekręca:sorry2: Hubert chyba był już głową do dołu z tego co pamiętam

Eliza to u Ciebie dzisiaj tak jak u mnie, ja poleżałam, a chłopaki pojechali do przedszkola
 
Madzienka no właśnie nie wiem, a tak to by sobie sam wybrał i nie było by wyjścia, jednak boję się SN to nie jest tak, że się zapomina, a ja tych bóli nie wspominam jakoś dobrze:sorry2: no chyba, że będzie można ZZO przy SN
 
Ale po cesarce też boli i to bardzo ja mimo pierwszej cesarki teraz wolałabym urodzić sn przeszłam już 4 operacje i nie jest fajnie a koleżanka ktora miała pierwszą cesarkę a drugie dziecko rodziła sn powiedziała że bez porównania ból jest mniejszy
 
Madzienka tam gdzie Ty, a słyszałam niedawno, że teraz tam produkcja masowa, cesarka za cesarką

Eliza nie wiem na razie się tym nie stresuje, zobaczymy jak wyjdzie, gin. mówi, że ma jeszcze czas na odwrócenie, po SN jest tyle dobrze, że jak już urodzisz to w zasadzie jesteś tylko obolała ale możesz się od razu ruszać.A ty jak się nastawiasz na SN?
 
Ostatnia edycja:
reklama
a kiedy ci się mały odwrócił już głową w dół? w sumie moja bratowa też panikowała, bo mały był długo ułożony poprzecznie, a jak przyszło do porodu już praktycznie na samym końcu głową w dół się odwrócił
 
Do góry