Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[maltanka]

Witajcie
Ja dzisiaj sama siedzę, i zaraz biorę się za sprzątanie i jakiś obiad trzeba by ugotować.

Maltanka a czemu nie wyobrazasz sobie urlopu myslisz ze nie dasz rady bez pracy

a no

Maltanka to może nie idź na urlop;-)

muszę ;-)

Wiktorka się wygrzebała bez antybiotyku,

zdrówka dla Wikusi

a z dobrych wieści... dostaliśmy mieszkanie od gminy

patlysia powoli się urządzicie

 

[marz21]

Ale tu puściutko az trudno uwierzyc...

Maltanka proszę powiedz ze zartujesz że idziesz na urlop bo musisz a nie chcesz
Misia trzymam kciuki aby sie udało jak nie teraz to pozniej...miłego basenowania...
Eliza co u Ciebie????

Piąteczek ale fajnie ze dzisiaj piateczek;-)

 

[Madzienka]

Ja tylko na chwilkę z wiadomościami od Elizki...jeszcze zostaje w szpitalu...ale jutro już stamtąd ucieka...

 

[Justyna2729]

Witam,
Dzisiaj powróciliśmy do normalności
Dziękuję Ewo za ploty na placu zabaw:-)
Trzymam kciuki za Natalkę, i za wizytę w Kajetanach i u dermatologa

Sunday jak tam tobie mija urlop u teściów? A jak podróż pociągiem, Maksio zadowolony?

Motylla i co z tym stażem dostałaś się?

Patlysia gratuluję samodzielnych kroczków Kubusia:-)

Eliza zdrówka!


ojej znowu piątekależ mi ten tydzień zleciał;-) następny też taki będzie

 

[maltanka]

Maltanka proszę powiedz ze zartujesz że idziesz na urlop bo musisz a nie chcesz

yyy a no... nie żartuje...


Witajcie!
Co tu takie pustki.
Ja zaraz zmykam na zakupy, bo w niedziele wybywamy na urodziny i pasowałoby jakiś prezent kupić.

 

[marz21]

yyy a no... nie żartuje...

W takim razie Kasiu życzę Ci szybkiego urlopu i tym samym jak najszybszego powrotu do pracy;-):-)

 

[Madzienka]

Witajcie w sobotni piękny słoneczny ranek...u mnie póki co jeszcze cisza wiec idę nastwic pranie i naszykować śniadanko...

Elizka czeka na obchód i wraca do domu...

miłego dnia

 

[elza79]

wróciłam ...Żyje!!!!!!!!!!!!!!! ale ku.... co to za życie...nie będę się rozpisywać ale źle zniosłam całą operację....i nie mogę jeszcze dojść do siebie.... w skórcie dwutlenek węgla którym mnie napompowali jak się rozchodził wszedł mi w barki i w żebra przez co nie mogę ruszać rękami i mam problem z oddychaniem... z każdym dniem jest coraz lepej bo się do rozchodzi ale bez środków przeciwbólowych się nie obejdzie....tak się podobno dzieje u niektórych osób zależy od organizmu....ale na szczęście dzisiaj mnie wypisali....i jestem....
dzięki kochane za kciuki przydały się.....
a Tobie madzienka za przekazywanie wieści....

wiecie przez ten cały tydzień jak tak leżałam to nie oglądałam tv i nie wiem co tam się dzieje na świecie ale jakoś szczególnie mi tego nie brakowało..... ale WAS BARDZO..... to forum jest jak narkotyk....ale taki z pozytywnym oddziaływaniem na organizm


miłego dnia....

 

[marz21]

Eliza kochana jak dobrze ze już jesteś....tylko jedyne co jest niepotrzebne to to cierpienie bo musi to być bardzo nieprzyjemne i bolsne....sciskam Cie mocno aby wszystko szybko wrocilo do normy endo już nie wracało a jedyne co brzybyło to dzidzia:-):-)trzymaj się.....

 

[sienio]

elizka ja tez sie cieszę, ze juz jesteś w domu:-) wracaj szybko do formy a M i Czaruś niech sie Tobą opiekują