reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

reklama
Ledwo Was przeczytalam...my dzisiaj zrobilismy male zakupki ciuszkowe...

Kupilam Julci fajny kombinezon w realu za 50zl, w zalaczniku fotki, mam nadzieję ze bedzie na przyszła zimę:tak::tak::tak:
Poza tym bylismy w Plazie...drugie wyprzedaże i tez troche pokupowalismy Julci oczywiscie....

czekałam czekałam i nie przyszedł:wściekła/y::wściekła/y: lecę się wykompać bo jakaś padnięta jestem
pracuję na UP wydział Agrobioinż.;-);-)

obrej nocki życzę

A co robisz??jesli moge spytac...moja siostra tam studiowała:-p:-p:-p


Ja już zmykam bo mus do teściowej się zbierać, jeszcze tylko po drodze do biedronki zajedziemy o prosiła żeby jej picie kupić:tak::tak:

I jak bylo???

Witam wieczornie....
a moja Gosia przed chwila pyta meza(bo reklame uslyszala w telewizji): Tato co to jest prostata? a maz...no,no choroba taka(a ja z drugiego pokoju slucham,co on jej dalej powie...)...a Gosia:choroba,ojej,na serce moze?( a ja juz sie chichram...hi,hi...)ale maz wybrnal,bo powiedzial ze to choroba ukladu moczowego....:happy2:...no ale moje dziecko dalj drazy...tato,to co to znaczy,ze sie siku czesto chodzi? a tatus ,no tak....a Gosia:no to ja ja mam , bo siku czesto chodze...hi,hi.....:-)
I tak to sie posmialam z cory mojej.....

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D ale usmiałam się.....

A i jeszcze w zalaczniku moje pazurki
 
Witam!
Dzis udalo mi sie byc pierwsza:-):-)
Madzienka fajny ten kombinezon a pazurki sliczne:-)
anet15 masz madra coreczke:-)
Aluska brzuslio ladny a Ciebie chyba juz widzialam gdzies na osiedlu:-) bo twarz wydaje mi sie znajoma.

Ja tez zdjecia ktore mam z czasow ciazy niestety nie nadaja sie do publicznej publikacji sa okropne:-(

pozdrawiam i milego dnia zycze:-):-):-)
 
Witam wszystkich!:-)Mialam koszmarny sen ale musze powiedziec ze sie wyspalam.:happy2: Ja juz po sniadanku,zaraz ide pod prysznic.
Od rana kloce sie z M.:baffled:

Madzienka Śliczne pazurki. A kombinezonik swietny i niedrogi!!!
 
Hej dziewczyny. U nas nocka spokojna. Wczoraj po syropku temp spadła i na razie łba nie podnosi. Oprócz tego żadnych innych objawów choroby nie ma poza dziwnie przekrwionymi oczkami. :confused: które przeciera co chwilę. Pytałam czy go bolą ale mówi, że nie. Nie wiem o chodzi. No i marudny jest potwornie, trudny przed nami dzień.

Co ślubów to my też mamy tylko cywil. Ksiądz, owszem namawiał na kościelny ale ostatecznie stwierdził, że dziecko nie jest winne grzechom rodziców. :dry: Chrzest był przed nabożeństwem majowym na tygodniu. Tylko, że akurat z tego się cieszyłam bo cała uroczystość była kameralna bez zwykłego tłoku podczas mszy.
 
pracuję na UP wydział Agrobioinż.;-);-)

Witajcie!
a tak na chwilkę, bo M w domu, to wiecie jak to jest;-)
ciasto się piecze, mam wieczorkiem gości (do Huberta przychodzi brat cioteczny:tak:), i zaraz do Reala wyruszamy, muszę kupić jakąś zabawkę. a i fotelik wypróbujemy w końcu:tak:.

mandziula
moja siostra studiowała na UP:tak:
sundey a co ten Twój M wymyślił, że masz nerwa na niego od rana.
fogia oby z Fifim było lepiej. Zdrówka życzę.
 
też się witam!!! ale sobie dziś pospałam, teraz bedę ziewać przez cały dzień;-)

Madzienka pazurki śliczne.
co do mojej pracy to jestem jak człowiek orkiestra, robię po trochu wszystkiego, przeważnie to w laboratorium siędze, trochę sekretarką jestem, czasem uczę studentów, prowadzę koło naukowe i jeszcze obrabiam szefowych magistranyów, a w międzyczasie staram się doktorat napisać, ale przez najbliższe miesiące mi to wszystko wisi:tak:;-);-)

lece ciasto robić,małż zamówił sobie keks i chlebek upiekę ten od Misi:-)

Marta chyba udało mi sie zakwas zrobić ma już 4 dni i nawet ładnie pachnie:-) robię według wskazówek z tej stronki co linka podałaś, mam nadzieję że mi wyjdzie
 
Z tą zmianą menu to głównie nawet nie chodziło o mnie (przyznaje, miałam tajny wielozadaniowy plan), zmiana diety związana z planowaniem cw przyszłości ciąży i dzidziusia, to był bardzo dobry pretekst aby zmusić męża do jedzenia warzyw i owoców. Mój mąż miał bardzo dużą nadwagę co źle rokowało na działnie serduszka. Więc wyszło nam to obojgu na dobre. I też się nie spieszyliśmy, bo niby po co. Wszystko szło swoimi torami, ale fakt – ciąża była w pełni planowana. :-)
Ja uważam, ze wszystko, nasze zdrowie, cera, jak również samopoczucie, zależy od naszej diety i tego, co jemy. Popieram tę opinie nie tylko przeczytanymi artykułami, ale głównie obserwacją siebie i męża.
Co do szpitala, masz racje, każdy ma dobre i złe opinie, ciężko wyczuć, jak to jest na prawdę, bo każdy ma subiektywne spojrzenie na różne sprawy i ocenia inaczej. No i faktycznie dużo zależy, na kogo się trafi podczas dyżuru.
Mam pytanie, czy jak masz gina z Jaczewskiego, to on może przyjechać na Twój poród nawet jak nie ma w tedy dyżuru?

A zmywarka, jest dobra – czasami nie domyje, ale i tak zaoszczędza dużo czasu i odrętwiałych nóg hihiihih:-D



Anaconda – Twoja córcia góruje! :-)Gratuluje.


No właśnie w tym znieczuleniem jest kłopot. Ja, co prawda jechania do Warszawy nie planuje, ale trzeba przyznać, ze jest to nie sprawiedliwe, ze tam jest a u nas nie ma. Tak jakby to była jakaś mega nie osiągalna usługa. Tak z ciekawości Wam napiszę, że np. na Wyspach czy w Niemczech itd. To jest normalna usługa, którą oferuje każdy szpital i klinika.
A u nas jak w średniowieczu.



hihihihi :-Dno to faktycznie nie specjalnie Ci potrzebna. U nas to moment i jest pełna.:-)



To ja tak mam teraz, w ciągu dnia jest różnie, czasem dostanę kopniaka czasem nie, ale jak tylko kłądę się do spania – to harce są aż głowa mała i to wcale nie takie lekkie. Brzuch lata w jedną i druga stronę – ale i tak jest to cudne i nie do opisania uczucie. Za każdym razem jak dostanę kopniaka, to cieszę się jak wariatka.:-D


Przepraszam ale odpisze tylko tyle bo musze wracać do zajęć, postaram się usiąść w weekend i wreszcie być na bieżąco. Może się uda.
Napisze jeszcze tylko coś od siebie, wczoraj zmarzłam strasznie, a dzisiaj odebrałam miedzy czasie swoje ubrania od krawcowej. Wcześniej zrobiłam mały przegląd szafy (jak się okazało, ze koszulki robią się za krótkie a spodnie za wąskie) . Oddałam do krawcowej koszulki (których mam mnóstwo) aby porobiła mi z dwóch jedną. I tak np. mam biało czarną z doszytą białą wstawką na dole – bardzo ładnie to wygląda, tak swoją drogą. Piszę o tym bo może komuś się przyda taki pomysł. Koszt to 10 zł.Tak samo zrobiłam z jedną bluzką (pani doszyła mi "wystający" t-shirt) i zrobiłam sobie z sukienki na lato - tunikę :-)




Ps. Ponieważ ciężko mi pogratulować każdej Mamie z osobna to teraz Gratuluje Wam Wszystkim, Waszych wspaniałych dzieci, tych w brzuszkach :-) i tych już poza nim ze stażem.:-) Miałam taką potrzebę napisania tych gratulacji, bo patrzę sobie na Wasze suwaczki (ja postaram się zrobić swój w weekend) i aż promienieje z zachwytu.

Wiesz nawet lekarza o to nie pytałam, ale na szkole rodzenia położna powiedziała, że zarówno one jak i lekarze mają zakaz przychodzenia poza dyżurem. Takie przynajmniej jest oficjalne stanowisko. Jak wygląda rzeczywistość to nie wiem:sorry2:

Ech, ale super wyglądałyście w ciąży, aż wam zazdroszczę. I maleństwa cudowne:tak::tak::tak:

mandziula jeśli faktycznie będziesz rodzić na Jaczewskiego, to pewnie przede mną, więc w miarę Twoich możliwości i czasu ;-) czekam na relację i porady:blink::blink::blink:

anet15 Gosia jest rewelacyjna. Zagięła tatusia:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
fogia zdrówka dla synka:tak::tak::tak:

Ufff...nadrobiłam Was, ale zaraz znowu będę do tyłu, bo jedziemy na sobotnie zakupy:baffled::baffled::baffled:
 
Witam sobotnio:-),ja tylko na chwile....lece dalej sprzatac......:happy2:
Dzis rozebralam choinke(wreszcie),ale sie obsypala:szok:,teraz musze to wszystko posprzatac,bo Gosia poroznosi zaraz po calym domu....:sorry2:
Milego wekendu....

Madzienka pazurki pierwsza klasa....:tak:
 
reklama
Do góry