reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Dzięki dziewczyny za życzenia, ale chyba nici z jakiejkolwiek kolacyjki itp. bo wlaśnie W dzwonił że dużo roboty ma i chyba dopierp ok 22 będzie, a ja jutro znowu pobudka o świcie więc będe już pewnie w łóżku...:-(
Po kontroli mamy pozwolenie na przedszkole, wię jutro już normalnie idziemy.


elza jeju współczuje szpitala, ale lekarz wie co należy robić więc jak trzeba to nie ma wyjścia... tulaski na smutki...
a my mamy w planach malowanie MAksia pokoju, a grubsza sprawa to przedpokoj który trzeba prawie od podstaw robić, jak się ściągnie okropną "boazerię" to tam wiesz co może być...i jeszcze szafa, ale to już nie my będziemy robić.

anaconda wolne?super :-) a co z dezycja?juz zaraz lipiec?

Motylla trzymam kciuki za przygodę z nocnikiem :-)

Justynka super wekeend za Wami :-)
Jeszcze nie mam urlopu...

mandziulka super... gratualcje pierwszego zębolka!!!!
 
reklama
Sunday i ode mnie kolejnych lat pełnych miłości i spełnienia tego najskrytszego marzenia

Misia
jak imprezka?

Elizka że też ja o Tobie nie pomyślałam...będziemy w kontakcie
Współczuje szpitala ale zdrówko najwazniejsze

Sunday sypialnia będzie w szarosciach, a pokój dziewczynek na racie negocjujemy...Jula chce wszelkie odcienie różu...

Anaconda to kiedy idziemy na spacerek?
I jak byłyście na rolkach u dentysty ?

Talia i co z tym spotkaniem, nieodezwalas się:sorry: dobrze że zumby nie odwolalam
Mam nadzieję że wczasy udane..

Justyna super że weekend udany

Motylla brawo za nocnik..

Mandziula brawo dla Zosiulki za zebolka.

tyle pamiętam
Spokojnych nocek
 
Ostatnia edycja:
Anaconda wow aż trzy dni wolnego:-) super:tak:jak tam wizyta u dentystki, dużo jeszcze macie tych wizyt?

Sunday
cieszę się że M zdrowy:tak:to jak już będziesz na urlopie to zapraszam;-)

Eliza
oczywiście że wszystko załatwiłam, dzisiaj jakoś z górki wszystko poszło:-)i trafiałam na przyjaznych ludzi a to już sukces:tak:

A co twój gin znalazł ze pod nóż idziesz? Trzymam kciuki by wszystko było dobrze i twoje marzenie sie spełniło.
Motylla powodzenia w nocniczkowaniu:tak:na pewno pójdzie gładko, Radek podejrzy Krystka i w mig załapie o co kaman;-)

Madzienka, Sunday jakiej firmy polecacie farby??


Michał pał zaraz po 20:-)ogarnęłam mieszkanko i prasowanie i zaraz zmykam pod kocyk:happy2:
 
Hejka :-):-)
Z rana nie miałam neta więc mieszkanko ogarnęłam :-D:-D a teraz czas na relaks :tak::tak:
Wczorajsza wizyta u dentystki w porządku, już ostatnia a towarzyszyła nam Mai koleżanka więc Maja była wniebowzięta :-D:-D no i p.dentystka coś się ciachnęła w wyliczeniach bo następną nam ustaliła na 9 września a to przecież nawet 3 m-cy nie będzie :sorry::sorry:
A jutro teściowa mi się zwala na nocleg, wyobrażacie sobie jaka jestem szczęśliwa :dry::dry: Madzienka coś nam się pogoda popsuła do spacerków :cool::cool: no właśnie miało być spotkanie wieczorne a tu klapa :sorry2::sorry2:
Elza domyślam się, że pobyt w szpitalu nie nastraja Cię optymistyczne ale może po tym zabiegu będzie łatwiej postarać się o rodzeństwo dla Czarusia :tak::tak: trzymam mocno kciuki, a na kiedy planuje lekarz położyć Cię w szpitalu? :confused::confused: współczuję buntów Cz ale pocieszę Cię że z wiekiem wcale nie jest lepiej :-p:-p tylko zaczynają się dyskusje a nie krzyki :-D:-D i sama nie wiem co gorsze :-D:-D
Sunday i co udało się wczoraj wieczorkiem coś zorganizować czy poszłaś spać razem z kurami ;-);-):-D:-D
Justyna ale długi miałaś wczoraj samotny wieczór, moja Maja zawsze tak pada :-D:-D:-p:-p
Zmykam do biedrony albo lidla zakupić coś do obiadu :tak::tak:
 
Witajcie,
Ledwo weszliśmy do domu a tu deszcz lunął...ale mieliśmy farta:tak:

Normatywna mam nadzieję że nie zmokłyście...dzięki za spacerek i podwózkę Michałka:-D

Anaconda no taki samotny wieczór to nie był, J wrócił z pracy...ale siedział w papierach więc ja już z nudów latałam na szmacie;-). Może zadzwoń do dentystki i zapytaj bo może faktycznie pomyliła się w obliczeniach:eek:. My jutro mamy wizytę u dentysty...ciekawe czy M buźkę otworzy:huh:
Współczuję najazdu teściowej:no:



Ja to jestem lekko nie wyspana...pół nocy nie spałam bo było mi gorąco a później M dołączył do naszego łóżka i się na mojej połówce rozłożył więc męczyłam się do rana na jednym boku, z tyłkiem zwisającym z łóżka:-D
 
Witajcie ja dzisiaj od rana w biegu...w przedszkolu Jula miała rozdanie dyplomów więc trzeba było pojechać ze słodkościami dla wychowawców...Lenka dzielnie zniosła wizytę w przedszkolu i głaskanie jej przez cała grupę...na pamiątkę też dostała dyplom:-D

ledwo się w domu obkreciłam i znowu jedziemy do przedszkola...dobrze że to już wakacje...


Anaconda cos pogoda się skiepściła...ale zapraszam na kawkę....
współczuje najazdu teściówki...długo zostaje???

Justyna super że deszczyk was nie zmoczył i spacerek udał się...
co do farb to ja całe mieszkanie mam pomalowane Beckersem, Julci pokój Nobilesem a sypialnie Nobilesem i Duluxem...i ze wszystkich jestem zadowolona..
 
Witajcie, widzę, że na forum remontowo się zrobiło:-p my od wczoraj też zaczęliśmy remont, zrywamy podłogę w Cypka pokoju i kładziemy nową, wczoraj kupiliśmy farby i ruszamy z malowaniem, bo 3 lata nie malowane:tak: Cypek jest chwilowo z babcią na wsi, póki pogoda taka "upalna", w czwartek już go przywozimy...a pustka taka:sorry2:

Sunday dużo miłości i zrozumienia dla Was ;-)

Justynka ojj dobrze, że nie zmokliście, chwilkę lunęło i po krzyku ;-) a Michaś na pewno otworzy buźkę:tak:

Anaconda
ale Ci fajnie, tyle wolnego...też by mi się teraz przydało na ten remont a nie mam jak:sorry2:

Elza współczuję kolejnego cięcia...no ale jak trzeba..zdrowie najważniejsze;-)
 
rozliczanie rozpoczęte...jeszcze tylko 3 dni w tym tylko jeden dzień z H.....yupiiiiiiiiiiii
ale dzisiaj duchota....jeszcze za mną też nieprzespana noc...obudziłam się gdzieś po 2 i już nie mogłam spać....błądziłam gdzieś myślami....chyba stresik mnie złapał....
dzisiaj dzwoniłam do mojego gin i umówiłam się z nim żeby za długo nie leżeć w szpitalu.... to badania zrobie sobie tydzień przed w szpitalu a 14 (niedziela) po południu się położę a 15 rano bym już miała operację....

sunday współczuje zrywania boazerii i późniejszych prac z tym związanych...

anaconda chciałabym zobaczyć Twoją minę jak się dowiedziałaś o noclegu teściówki....szkoda że sobie nie zrobiłaś zdjęcia.... wyobrażam sobie jaka jesteś szczęśliwa z tego powodu :-):-):-)

justynka współczuje nie przespanej nocki....wiem co to znaczy....super że spacerki masz w doborowym towarzystwie....pozdrowienia dla Ewy....

madzienka no proszę nawet Lenka dostała dyplom....
jedziesz w czwartek na te warsztaty.... spotkamy się gdzieś przed hotelem?????

iwonka polacy tak mają jak urlop to remont.....powodzenia w pracach

a dzisiaj kolejna zła wiadomośc dla nas....tzn odrzucili nasz wniosek o kredyt....tak więc nie wiem kiedy skończymy dom....ale mnie ten bank wkur.......zwodzili nas nie potrzebnie przez cały miesiąc....
 
Elza no właśnie o to chodzi, że my nie na urlopie, tylko przed pracą, po pracy, po trochu dłubiemy, na urlop już chcemy mieć skończone, żeby można było odpoczywać;-) A Ty się nie stresuj, to Ci na pewno nie pomaga...te banki to rzeczywiście, najpierw narobią nadziei a potem o:dry: może w innym trzeba próbować, co bank to obyczaj:tak:
 
reklama
Witam. Wczoraj Radka na drzemke polozylam bez pieluszki i mial sucho jak sie obudzil:tak: ale jak siadl to na sikal na materac, bo zamiast od razu go wysadzic to poszlam wylac nocnik bo Krystek na sikal do niego. A ja dzisiaj zaliczylam fryzjera:-) ciekawe co na moja metamorfoze powie W


Witajcie,
Ledwo weszliśmy do domu a tu deszcz lunął...ale mieliśmy farta:tak:
szmacie;-). Może zadzwoń do dentystki i zapytaj bo może faktycznie pomyliła się w obliczeniach:eek:. My jutro mamy wizytę u dentysty...ciekawe czy M buźkę otworzy:huh:




Ja to jestem lekko nie wyspana...pół nocy nie spałam bo było mi gorąco a później M dołączył do naszego łóżka i się na mojej połówce rozłożył więc męczyłam się do rana na jednym boku, z tyłkiem zwisającym z łóżka:-D
Wspolczuje nocki

rozliczanie rozpoczęte...jeszcze tylko 3 dni w tym tylko jeden dzień z H.....yupiiiiiiiiiiii
ale dzisiaj duchota....jeszcze za mną też nieprzespana noc...obudziłam się gdzieś po 2 i już nie mogłam spać....błądziłam gdzieś myślami....chyba stresik mnie złapał....
dzisiaj dzwoniłam do mojego gin i umówiłam się z nim żeby za długo nie leżeć w szpitalu.... to badania zrobie sobie tydzień przed w szpitalu a 14 (niedziela) po południu się położę a 15 rano bym już miała operację....

a dzisiaj kolejna zła wiadomośc dla nas....tzn odrzucili nasz wniosek o kredyt....tak więc nie wiem kiedy skończymy dom....ale mnie ten bank wkur.......zwodzili nas nie potrzebnie przez cały miesiąc....
Moze inny bank wam da kredyt mocno trzymam kciuki i za twoja operacje takze:tak:
 
Do góry