reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Witam i ja,
zrobiłąm sobie kawusi ale zanim doszłam do końca z postami to prawie całą wypiłam :zawstydzona/y::-p

Hanulka śpi, ale cały czas się wierci - pewnie zaraz się obudzi :blink: dzieciaki w przedszkolu, M. w pracy więc mam ciszę i spokój....

Mandziula jak chcesz się obudzić to zapraszam na kawusię :tak: Hania zaraz się postara żeby ciotka się obudziła :-D
pokaż proszę zawieszkę co? pewnie pięknie wyszła... :-)

Mirosia brak słów na twojego małża... niedorosły dzieciak i tyle... zapomniał że jest ojcem i co oznacza bycie nim. Najbardziej szkoda Olka, bo na dzieciach się to wszystko kumuluje... on i tak miał ostatnio przeżyć ze żłobkiem, a teraz "tatuńcio" mu funduje takie atrakcje... aż się nóż otwiera w kieszeni.

Mam nadzieję że mama będzie mogła ci troszkę pomóc. Jak będziesz miała wszystkiego dość to wsiadaj w taksówkę i przyjdź z małą na kawkę... pogadamy trochę się oderwiesz... możemy też umówić się gdzieś w mieście - żeby łatwiej ci było podjechać...
Dużo siły ci życzę!!!! jesteś mega wytrzymałą kobitką!!!!!!

Misia dobrze że wy lepiej, oby S. też się wybronił szybko!!!!
Ależ macie zdolniachę - jaki on szybko z tym wstawaniem ;-):-)

Madzieńka jaką lalę? ja jak zwykle nic nie wiem :zawstydzona/y::-( jak M. odbiera dzieci to wpada, dzieciaki zabiera i tyle... :dry::sorry2:

Anaconda Marz Madzieńka super że spotkanko w bugi udane...

Ja bym chętnie dołączyła ale już wcześniej mieliśmy zaplanowane że teściowa zabiera Julka na łyżwy.... później miałam ich na obiedzie wiec musiałam się wyszykować... :-p

Justyna olej babcie, one już dawno zapomniały co to znaczy mieć dzieci... :angry::angry::angry:

Maltanka i jak dziś noga? dajesz radę w pracy?

Sunday fajne miałaś spotkanie... :-D:tak: dobrze dla zdrowia jest tak się pośmiać czasami ;-)

Antuanet wydajesz kasiążkę??? ja pierwsza się piszę za zakup takowej!!!!
na serio - przepisz te porady i sprzedawaj ;-):tak: wielu mamom pewnie by pomogły... ;-)

Co -W. sama wstaje :szok: jejku kiedy to zleciało... dopiero co się urodziła :szok::szok::-D:-D gratki za samodzielność!!!

Karlitka
super torcik!!!! jak udała się imprezka??

Iwonka powodzenia w zaliczeniu!!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie.

Madziara Karolcia też śpi :-D jak ją wzięłam rano na badanie krwi po 9 to śpi do tej pory w kombinezonie, Hania też ma taki lekki sen? ile razy Ci śpi w ciągu dnia?

Antuanet miłej pracy domowej, brawa dla Wiki za samodzielne chodzenie :tak:

mandziula chyba pod koniec ciąży to już tak jest że się nic nie chce, ja też tak miałam, najchętniej wtedy spałabym całymi dniami :tak:

mirosia masz rację żeby odpuścić Olkowi na razie żłobek, poczekaj aż będzie cieplej, a mama nie mogłaby Ci np pomóc w ten sposób, żeby posiedzieć chociaż godzinkę z dziećmi żebyś mogła wyjść na spacer, na spokojnie sobie pomyśleć o całej sytuacji? szkoda że mam tak daleko do Ciebie, bo chętnie bym z nimi posiedziała

anaconda prószy, prószy, ale ciągle go za mało, dasz radę do mnie dojechać, cały czas prościutko i zjazd na Piaski :-D:-D:-D czekam

gonia łazienkę całą remontowaliście czy tylko wannę wymienialiście?

misia :szok::szok::szok: takie oczy zrobiłam jak zobaczyłam Stasia :-D ale z niego zdolniacha, dobrze że te torbiele nie są groźne

marz i co z brzuszkiem B? dzisiaj też go boli?

maltanka dałaś radę w pracy? jak kolano to zniosło?

atali mam nadzieję że już kończycie z chorobami i rzeczywiście będzie lepiej tfu tfu, cały czas mam takie małe stwardnienie, i robię tak jak pisałaś, przed karmieniem ciepły okład, po zimny, i nic to nie daje :-(

Madzienka, marz, anaconda super wypad miałyście do Bugi :tak:


Idę jakiś obiad szykować.
 
Hej dziewczynki, rajuuu, ile się okarmiłam w nocy:szok: chyba z 6 razy... No co mu się porobiło to nie wiem;) Już mu się zdarzało całe nocki przesypiac:sorry2:



Misiu, jeju, współczuję... Czemu Staś tak nie śpi...?

Mirosia, nie wiem jak się między wami ułozy, ale w smsach waż słowa, bo może wszystko wykorzystać przeciw Tobie... Przepraszam, że tak pisze, ale byłam świadkiem baardzo niemiłych syt. okołorozwodowych, z faceta wyszło zwierzę... Sił dla Ciebie... Ja też Tymka nie puszczam do p-la. Już prawie kaszel minał - 2tyg po antybiotyku jest, ale teraz choróbska szaleja, to przetrzymam go w domu...

Mandziulka, odpoczywaj i lez ile możesz::): To ostatnie Tygodnie luzu;-):-D więc korzystaj:-)

Antuanet, brawo dla Wiki! Masz racje, teraz to sie zacznie:tak: Jaka książkę? Jak z ziólkowymi poradami, to ja też się piszę:tak:

Anaconda, mimo wszystko zazdroszcze porannego spacerku, ja od świąt z domu nie wyszłam przez te zatoki, ale może dzis zostawię dzieciaki i sie pójde przewietrzyc, bo ilez można:confused:


I dziewczynki, kiedy spotkanko planujecie? bo może by mi sie udało na godzinkę chociaz wyrwać??:tak:







anetka, a boli jeszcze? rób nadal tymi ziemniakami, rozluźni na pewno i wykarmisz, spróbuj jeszcze po karmieniu szałwię wypić, żeby przychamować delikatnie laktację...
 
Ostatnia edycja:
Witam przy kolejnej kawce :-):-)
Ja już załatwiłam to co miałam załatwić wiec luzik, tylko obiad ugotować i wieczorkiem z Mają do biblioteki się wybrać :tak::tak:
Atali marzą Ci się poranne spacerki to ja chętnie Ci je odstąpię i zapraszam w tym tyg codziennie około 7.50 u mnie, będziesz Maję odprowadzać do przedszkola :-D:-D:-p:-p;-);-)
Antuanet brawa dla Wikusi za samodzielne chodzenie, no fakt teraz to Ci się zacznie :tak::tak: ja muszę koniecznie sobie skserować ten Twój zeszycik od czarodziejki :tak::tak:
Madziara widzę że słowa dotrzymujesz i zaglądasz :-p:-p szkoda ze nie udało się w niedziele wybrać do Bugi ale może zaplanujemy sobie taki wypad w niedługim czasie :tak::tak: ja chętna :tak::tak:
Aneta a czemu Karolci krew pobierałaś :confused::confused: oby pierś przestała boleć, ja o tych liściach kapusty też słyszałam :tak::tak:
Mandziula odpoczywaj i śpij ile możesz :tak::tak::tak: a swoją drogą to szkoda że nie można się wyspać na zapas :-p:-p a poranny spacerek obudził mnie ekspresowo :-D:-D
 
Anetka Hanula śpi kiedy chce... raz śpi po 3 godz a innym razem o tej samej porze 15 min ;-) i powiem ci że nigdy nie liczyłam ile ma drzemek... jak zaczyna marudzić to ją odkładam do wózka, powożę i zasypia a jak sie denerwuje to ja wyciągam do zabawy i tyle ;-):tak:

Ja też miałam nawały i tak jak dziewczyny piszą przed karmieniem rozgrzej piers wtedy łatwiej leci i łatwiej oczyszczą się kanaliki... a po karmieniu zimna rozbita kapucha... a jak by ci długo nie przechodziło to idź do lekarza... może gdzieś przewiałaś pierś?...

Atali mały Sz. przeczuwa że mama ma plany odstawienia go ;-) i ciągnie na zaś :tak:;-)
 
Anaconda mnie wyprzedziła postem
smacznej kawusi życzę... ja zaraz z herbatką dołącze... ;-)

tylko Hanię spróbuję uśpić bo znów coś marudzić zaczyna...
 
Witajcie....ale dzisiaj pospałam do 10...wstałam tylko rano ale decyzja zapadła ze Jula zostanie w domu i odwiedzimy nasza pediatrę...bo coś jej nosek podetkało...ale na szczęście to tylko katar, inhalacje i oczyszczanie noska i powinno odpuścić...a w LuxMedzie masakra, pani doktor kazała nam szybko uciekać bo wirusy tam szaleją....więc posłuchałyśmy jej...zrobiłyśmy jeszcze zakupy w Tesco....i upatrzyłam cudny kombinezon dla Lenki, chyba dzisiaj z P podjadę po niego będzie miała na jesień....:tak:


Atali
a te zatoki to u Ciebie??polecam Sinupret....szybko odblokowuje zatkane zatoki i jest to ziołowy lek....

Anetka współczuje bólu....

Mirosia słuszna decyzja...a z tymi smskami Atali ma rację....jeśli chcesz mogę Twoje poprzednie wpisy pookrywać żeby nikt ich nie mógł wykorzystać...daj tylko znać!!!

Madziarka przedszkole bierze udział w akcji Unicefu Wszystkie Kolory Świata i można uszyć lalkę która później będzie licytowana a pieniążki idą na szczepienia dla dzieciaczków w Czadzie...pogadaj z panią Gosią albo Julitą...w przedszkolu jest szablon...i do dzieła...z Twoimi umiejętnościami na pewno wyjdzie cudo...

Antuanet dziękuję....jeszcze trochę podetkany....ale zbytnio jej nie przeszkadza...
Brawo dla Wikusi...

Misia zdróweczka dla Was....a co do szczepień to mam podobne zdanie co Anaconda tyle przeciwników co zwolenników....i moim zdaniem najważniejsze słuchać jednego swojego lekarza...
o szczepionce świnka-odra-różyczka też były publikacje że powodują autyzm:sorry2:


to i ja z pączusiem i mleczkiem kawowym dołączam się!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Dzięki Madzieńka... muszę poprosić M. żęby się dowiedział o szablon ;-)

dobrze że szybko z luxmedu uciekliście i że u Juli to tylko katarek... oby szybko odpuścił!!!

Hanula śpi ale przy cycu... i teraz jak tu ją odłożyć? :-D;-):-)
 
Madzienka, ja sinulan stosuję, bo on rozpuszcza, a sinupret osuszał i mi w zatokach zostawało...
AAA to Lenka będzie:-) ślicznie:tak::tak:

Madziarka, hehe, pewnie podejrzał jak wam pisałam o odstawianiu:sorry2:

Anaconda, umowa stoi, ale będziesz musiała posiedziec z moimi choruszkami:tak::-D mogę nawet ją odebrac :-)
 
reklama
Do góry