Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[Justyna2729]

Witam przy kawusi i biszkopciku:-)

Aluśka i jak bombeczki pochwal się swoimi pięknymi arcydziełami, wciąga to no nie?. J wczoraj chciał upinać ale już mi tasiemek zabrakło, i miałam tylko na jedną moją bombkę, a robię ją dla przyjaciółki w prezencie:-)tak że przykładam się starannie do niej
M zjadł trochę zupki

Anaconda gniazda wiedeńskie to coś smażonego jak pączki? Ciekawa jestem co to...

Madzienka pyszny obiadek robisz dzisiajdomyślam się że P wraca?;-)A jak Wasze noski odetkały się?

Marz masz złote dzieci, spokojne, szybko zaaklimatyzowały się w przedszkolach, tylko pozazdrościć,

Karlita wow to już za tydzień ta sesja,


My już po spacerku, wizycie u fryzjera i małych zakupach. M wykapany teraz drzemie. Obiadek mam z głowy bo z wczoraj zupka została, a dla J coś tam na szybko się wymyśli

 

[marz21]

Widze ze wszystkich wzielo na upinanie bombek moze jakis konkurs badz wystawe zorganizujemy

Aluska ale mialas przejscia w szpitalu
Karlita wow juz za tydzien sesja jestem jej bardzo ciekawa wiec trzymajcie sie w zdrowiu....
Justyna dobrze przeczytalam ze M wykąpany??????;-)
Sienio sobotnia kawka sie postawimy na nogi;-)
Mirosia z adwokatem nie pomoge.....a dzwonilas do jakijs kancelarii????
Anaconda Ty masz plan jutro spac do 9 a my mamy dzisiaj plan pojcsc spac razem z dziecmibo zdecydowanie za dlugo wieczorem siedzimy...
Madzienka no tak to Tobie przyszly tydzien trzeba jakos wypelnic zeby Ci czas szybko minalbo dzisiajszym menu odrazu widac ze maz wraca:-)
Mandziula zupka zjedzona?????
Fogia M wraca?????;-)


Ja za godzinke zmykam slonko pieknie swieci wiec pewnie troszke sie przespacerujemy zanim wrocimy do domu.....dzisiaj mam w planach ogarnac chalupke i isc spac

 

[Justyna2729]

Tak Marzenko wykąpany, zawsze jak wracamy od fryzjera to M od razu idzie do wanny, trzeba pozbyć się obciętych włosków z szyjki i główki:-)

 

[aluśka :)]

Justyna nie prędko się pochwalę... nawet do połowy nie doszłam tak mi to mizernie idzie
a szczerze to jeszcze trochę to mnie coś trafi i rzucę to w ch..rę

 

[gon1a]

Wczoraj wybrałam się na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam mojemu mężowi, że wrócę o północy. 'Obiecuje ci kochanie, nie wrócę ani minuty
później'- powiedziałam i wybyłam. Ale. impreza była cudowna! Drinki, balety, znów drinki, znów balety, i jeszcze więcej drinków, było tak fajnie, że zapomniałam o godzinie.. Kiedy wróciłam do domu była 3 nad ranem. Wchodzę do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszę tę wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowałam, że mój mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukając jeszcze 9 razy... Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, że chociaż pijana w cztery dupy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z mężem...
Szybciutko położyłam się do łóżka, myśląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha.
Rano, podczas śniadania, mąż zapytał o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, że o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. 'Och, jak dobrze, jestem uratowana....' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła. Mój mąż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: 'Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką'. Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem: 'Taaaak, a dlaczego, kochanie?' A on na to: Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O k*u*r*w*a!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nastąpiła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać........

na poczatku myslalam ze to TY byłas na tej imprezce
u nas w przedszkolu składka na mikołaja 35 zł ciekawe co P. dyr zakupi tym razem dzieciaczkom
marz swietny pomysł z ta wystawa najlepiej w bugi;-)
mandziula jak zamopoczucie, na zwolnienie mykaj i odpoczywaj

odnosnie tej dziewczyny z krasnickich kolega opowiadal ze to jego sasiadka, ponoc chciala polozna zeby naturalnie urodziła, nikt do niej nie zagladał, lekarza nie było przez cały dzień, dali jej kroplowke i lez i czekaj az sie akcja rozwinie, podobno łożysko sie odklejało od srody do niedzieli na oiom-ie lezała w spiaczce i w niedziele niestety.... to było jej 1 dziecko a wiecie jak lekarze i polozne podchodza do pierworodek "lezec, czekac,...... to ma bolec.....

 

[Madzienka]

Justyna, Ala czekamy na Wasze bombeczki....

Justyna super ze wypad do fryzjera udany....

Gon1a straszna tragedia...i dla rodziny i dla tego maluszka

Marzenka liczę że mi trochę czasu zajmiesz;-)
ja mam codziennie plan iść wcześniej spać ale jakoś mi to nie wychodzi;-)
a co do obiadu to niech ma...

 

[marz21]

Justyna no tak byliscie przeciez u fryzjera;-)
Aluska nie poddawaj sie
Gon1a to jest straszna tragedia az trudno sobie teraz to wszystko wyobrazic a podejscie poloznych lekarzy do tematu porodu jest naprawde czasami okropne
Madzienka ja to nie mam pomyslu na prezenty moim zdaniem jakikolwiek drobiazg dzieciaki i tak z nim zrobia to smao co z reszta czyli po czasie w katnie wiem czy to ja jestem idealnym partnerem na zajecie Ci czasu sama go mam bardzo malo po pracyale cos sie moze wymysli....

 

[iwonka07]

Witajcie, ja już w pracy, wczoraj Was podczytywałam z telefonu więc nie za wygodnie było odpisywać

Justynka tak wróciłam, wczoraj przed 21 byliśmy już w domu;-)

Karlita ja też nie kupuję mleka w kartonie UHT tylko takie normalne w butelce albo w czymkolwiek aby nie UHT

Marz super, że taki dzielny przedszkolak, to i mamie lżej prawda?;-)

Madzienka teraz masz przywilej na wzmożony apetyt więc korzystaj:-) bo jak się Lenka urodzi to wtedy się zacznie eliminowanie

Aluśka i Ty się wzięłaś za upinanie bombek? Kurczę, może i ja spróbuję

Anaconda udanej podróży a co to za smakołyki takie szykujesz:-)

Aneta dużo zdrówka, oby dzieci nic nie załapały

Macie jakiś filmik, na którym jest pokazane jak te bombki upinać?? Może pora wziąć się za nie:-)

Była kiedyś rozmowa na temat spotkania, ale plany zakończyły się fiaskiem-może teraz uda się coś zorganizować hmmmmmm ?????:-)

 

[aneta82]

Witajcie.

Niedawno pojechała moja mama, była z Karolinką na spacerze, ale jak tylko wróciły to mała wstała Teraz nakarmiłam ją i zasnęła na łóżku, ciekawe ile pośpi. Oli chyba jest dobrze u dziadków, bo jeszcze nie marudzi że chce do domu. Tylko że nikt tam jej nie bierze na spacer, a taka ładna pogoda. No cóż...


mirosia nie pomogę, bo nikogo takiego nie znam

Justyna mam zaufanie do tego lekarza, już parę lat do niego chodzimy wszyscy

mandziula życzę powrotu apetytu

marz brawa dla dzielnego przedszkolaka

anaconda a co to za gniazdka wiedeńskie? podasz przepis? udanego wyjazdu

sienio skąd u Ciebie taki brak energii?

Madzienka natchnęłaś mnie na te bombki zrobiłam listę zakupów mojej mamie i mam nadzieję że mi kupi


i tu nastąpiła 2 godzinna przerwa bo Karolinka wstała i już nie dała się położyć

gon1a jak przeczytałam o tym łożysku to się cieszę że mi szybko ten zabieg po porodzie zrobili

iwonka o filmiku nic nie wiem, ale na tej stronie jest wszystko krok po kroku Bombka wstążkowa

 

[elza79]

normalnie padam ze zmęczenia i z nie wyspania....ciężki tydzień i jakoś tak się ciągnie

sunday ale się uśmiałam....dobrze że ja nie mam zegara z kukułką...
marzenka buciki kupiłam na zamoyskiej sklep u Jaworskiego....
anaconda wiedziałam że znajdę w Tobie zwolennika snu zimowego....ale mamy marzenia co????
anetka zdrówka.....dobrze że antybiotyk pomaga...
madzienka ja jadę w sobotę do klocka kupić zabawki do przedszkola...zobaczę co tam jest ciekawego.... a pomysłu jak na razie nie mam....
karlita już za tydzień sesja....ale fajnie....czekamy na relacje...
justynka czarek we wtorek był u fryzjera... jak tam moja siostra spisała się ?????