reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Wpadam i ja na chwilkę, pochwalić się:-) 28 września na świat przyszedł Kubunio:-):-) Emilka zadowolona, że ma braciszka już przy sobie.
Nie próbuje nawet czytać co się działo na forum... ale może teraz będę na bieżąco o ile wystarczy mi czasu:-)
 
reklama
Witajcie.


Uffff, doczytałam Was, od rana z przerwami :tak: tzn czytałam też w telefonie, ale co to za czytanie jak literki takie małe :-p sama jestem cały dzień z dziewczynkami, i już Ola miała wypadek, na szczęście mały, potknęła się na schodkach i uderzyła buzią w deskę tarasową, rozcięta dolna warga, mało płaczu było, szybko wzięłam ją do zlewu i myłam zimną wodą, potem sama trzymała ręcznik na ustach i się śmiała :-D

W piątek zadzwoniłam po lekarza, żeby przyszedł do domu do Karolinki, bo rano wstała z lekko zapchanym nosem i kaszlem, na szczęście powiedział że nic złego się nie dzieje, ale obserwować przez 3 dni, dawać wit c i wapno i przyjść na kontrolę w poniedziałek, osłuchał, obejrzał i stwierdził że jest dobrze, że ma swoją odporność plus moje mleko :tak: a mogła podłapać od Oli :eek:

Co do chrzcin to wszystko załatwione, lokal jest, menu wybrane, goście zaproszeni, oczywiście nie obyło się bez dziwnych sytuacji, a chodzi o bratową męża :baffled: na Oli chrzciny przyszli tylko do kościoła bo nic nie mówiliśmy o obiedzie u nas i była wielka obraza, innym też nie mówiliśmy a przyszli, bo było to dla nich oczywiste, a teraz zaprosiłam z naciskiem że obiad jest U Elizy w restauracji, to komentarz że musimy mieć sporo kasy skoro tam robimy ( a tu wybór raptem między tym a Rarytasem :sorry:) że w domu taniej, no ale skoro nas stać......... itd, k.....a za jej nie robię, ani za cudze tylko za swoje, a wiem że nie dałabym rady pomieścić prawie 30 osób, i tu też komentarz że przecież zaprasza się najbliższą rodzinę, a to jest rodzina, tylko że liczna :-D:-D:-D no może oprócz chrzestnej, bo porosiłam o to swoją koleżankę, ale będzie zdziwiona jak zobaczy że ona jest chrzestną, pewnie też będzie odpowiedni komentarz, ale nauczyłam się już puszczać to drugim uchem i się nie przejmować :laugh2:


Pogoda dzisiaj jak pod psem, siedzimy w domku i się nudzimy, tzn Ola sama znajduje sobie zajęcia, jak ja mam małą na rękach, a jak Karolinka leży to wtedy lubi z nią gadać, kłaść się obok, przynosi jej balony, miśki, całuje po nogach, pokazuje gdzie ma uszy, nos, ręce, brzuch.... uwielbiam wtedy na nie patrzeć :-D a najbardziej się cieszy jak Karolcia ją złapie za koszulkę, wtedy się z nią droczy i gada puść Kininka, puszczaj i się śmieje, a mała na nią oczy jak 5 zł. :-D


Antuanet super że dzieci zdrowe, co do chorych dzieci w przedszkolu to sama też widzę na placu zabaw jakie gruźliki wychodzą tam z przedszkola :no:

iwonka Ty ciągle w biegu, że aż mi się nie chce wierzyć że w pracy siedzisz :-D:-D

Justynka a może ktoś go przestraszył żeby gdzieś tam nie wchodził bo np straszy, a Ty o tym nie wiesz,

sienio dobrze że to wyszło uczulenie, szkoda że ja odpadam ze spotkania, akurat pasowałby mi piątek, ale musiałabym targać ze sobą Karolcię

Madzienka ja mam nadzieję że to tylko Julka skakała po kałużach :-p Ty się musisz oszczędzać :tak: a jak się czujesz? jejku, to już połowa, ale czas leci, chociaż mi w ciąży to się dłużył :-D no powariowali w Lidlu, dopiero co październik się zaczął :baffled:

mirosia zdrówka dla Olka, oby szybko przeszedł mu ten katar

anaconda no Ty jako dobra żonka pojechałaś po swojego lubego :-D

misia a do tej lekarki zawsze chodziłaś? strach teraz chorować, zdrówka dla Was

marz super że Bartuś tak szybko się zaklimatyzował :tak:

elza a cóż to za lekarz tak się z Tobą obchodził? też chcę do takiego, mnie to nawet przy znieczuleniu wszystko boli, a na samą myśl o pójściu do dentysty :szok::szok::szok:

mandziula super że wyjazd Wam się udał

Marta zdrówka dla Was :tak:

maltanka i jak Hubertsię czuje?

sunday zdrówka dla Maksa, dobrze że trafiłaś na dobrego lekarza

fogia trzymam kciuki &&&&&&

patlysia gratulacje
 
hejka....ale dzisiaj pogoda...w ten poranny największy deszcz jechałam do pracy....wycieraczki ledwo nastarczały a jeszcze te wielkie kałuże które dodatkowo chlapały na szybę...masakra
potem z przedszolem pojechaliśmy do medioteki....na prawde super miejsce....jest to filia biblioteki Łopacińskiego....ale takiego miejsca jeszcze nie widziałam....można wypożyczać wszystko i książki i filmy i bajki i audiobooki...a i na miejscu można korzystać z komp i grać w różne gry....nawet planszowe....można posłuchać muzyki siedząc na mięciusieńkich fotelach a książki można czytać nawet na półleżąc...super....pani też przygotowana na nasze przyjście....w sali konferencyjnej najpierw zrobiła taki pokaz książek i opowiedziała o bibliotece...jakiś wierszyk z pokazywaniem i jesienne zagadki....byłam pozytywnie zaskoczona....

madzienka do mojego dentysty z pewnością byś się przekonała...on na każde moje syknięcie i nie tylko przepraszał...jest nie tylko bardzo delikatny ale też zabawny...
co takiego kupiłaś Juli na Mikołajki????
motylla w dentalu na lwowskiej jest dobra dentystka dziecięca....ale prywatna...i słyszałam że tam koło chodźki jest przychodnia juniordent czy jakoś tak....przychodnia tylko dla dzieci....
misia masakra....i weź tu zaufaj lekarzowi....dlatego ja chodzę do jednej...która leczy nas od lat....niestety jest trudno się do niej dostać bo ma sporo pacjentów co tylko oznacza że jest na prawde dobra....zdróweczka życzę....
anaconda no weź nic sobie nie wyobrażaj...wystarczy że ja to robię:-D:-D:-D (żart)...ale w tej samej przychodni jest też dentysta grzechu wart....pewnie by się znalazło 100 powodów do wizyty a i boleć pewnie nie boli bo mysli skierowane są w inną stronę....ale ma jedną wadę....jest młody:-p:-p:-p
justynka i co M podtopił Ci łózko??????????
iwonka a co z Cypkiem??? że byliście u lekarza???? ja chodzę do dentalu na lwowską....
antuanet u nas jest 100% frekwencja dzieci jakoś mają odporność...chociaż kilkoro chodzi z glutami po pas ale rodzice twierdzą że w domu nie mają kataru...w ten sposób jest pełny skład....
super że Twoje pociechy już są zdrowe....
patlysia gratulacje!!!!!
anetka ja nie organizuje żadnych chrzcin :-D:-D:-D...słyszałam że pani Eliza nie źle gotuje
i wyluzuj...nie przejmuj się jakąś wariatką która pewnie jest zazdrosna
anetka ja tez miałam takiego stracha przed dentysta do momentu poznania pana Dominika....
 
Elza poszłam skonsultować Cypka z tym katarem niewidocznym, więc mamy teraz wyganiać z organizmu tego wirusa, takie po prostu zapalenie noso-gardła ma, gardełko troszkę czerwone i tak neosine, mucosolvan, aerius, witaminki mamy podawać:tak:

Patlysia gratulacje:-)

Anetka no bez sensu są takie komentarze, nigdy nie będzie tak że każdemu dogodzisz;-) a to zwyczajna zawiść jest, także olej to:tak:

Anaconda Ty widzę masz drzemki tak jak i Cypek, on też tak 2-3godzinki:-)
 
Madzienka albo byłoby jeszcze gorzej bo jakby się napaliła na tą ciuchcię to nie byłoby przeproś :no::no::no:
Iwonka to mogę się umawiać z Cypkiem na drzemki :-D:-D:-D
|Aneta bardzo dobrze że olewasz babkę, rób jak Tobie pasuje a gadaniem innych się nie przejmuj :tak::tak: a kiedy robicie chrzciny? :confused2::confused2:
Elza a co z sanepidem, nawiedził już was czy nadal sieje popłoch :-D:-D
Patlysia gratulacje :tak::tak::tak:
 
Madzienka albo byłoby jeszcze gorzej bo jakby się napaliła na tą ciuchcię to nie byłoby przeproś :no::no::no:


Anaconda o tej mówi HASBRO - MY LITTLE PONY - POCIĄG PRZYJACI�ŁEK - 35891 - Kr�lestwo Dzieci
Maja ją widziała czy tylko w reklamie, bo to jest malutkie....

Iwonka oby pomogło...zdróweczka...

Elza fajne miejsce dzisiaj odwiedziliście....a gdzie to jest???
jak czuje się Czaruś???

Aneta daj spokój i nie przejmuj sie, bo nie warto....
a kalosze obowiązkowo i mama musi założyć jak są kałuże:-D
mi czas leci bardzo szybko....

Mirosia jak wizyta u lekarza??

Sunday, Maltanka, Misia
jak dzieciaki czują się???
Kasia chodzi H do przedszkola???

Macie wieści od Fogii??

Marta, Sunday
wiecie coś??

Marta jak Wasze brzuchy???

Sienio dzięki...a ten budynek koło waszego ronda to hotel??właśnie zastanawiałam się o jakim hotelu Wy piszecie...

ja mam zamiar skończyć dzisiaj prasowanie....więc wygońcie mnie:tak:
 
Witam.Ja tylko na chwile, jestem zmeczona.Caly dzien w pracy potem ekspress do dentysty, a w domu bałagan...:-( Maks oprócz mega zatkanego nosa nie choruje, ale kiedy ten nos mu się odetka ...:eek:
Gdzieś doczytałam o prezentach na Mikołaja... jeju ja mam wrazenie ze to jest jeszcze kupe czasu. A co kupujecie dla swoich pociech?


Fogia w szpitalu, wczoraj pisala mi smsa ze ktg juz ok, skurcze ustały więc kroplówke odłączyli,ale ciśnienie znowu więc kolejne badania.

Spokojnych nocek.
 
Ostatnia edycja:
Madzienka tak o tą ciuchcię chodzi ale ja cały czas mam nadzieję że jej przejdzie bo wcale nie mam ochoty kupować tej zabawki :crazy::crazy: wolałabym jakąś grę albo fajną książkę :tak::tak: pochwal się co Ty kupiłaś Julci?
Sunday super wieści od Fogi oby szybko ją wypuścili ze szpitala, no i dużo zdrówka dla Maksia, może kup kropelki olbas oil i skrapiaj mu bluzeczkę, u Mai zawsze to pomagało na zapchany nos :tak::tak:
Madzienka Ty masz prasowanie a ja swoje pranie dzisiaj ze sznurków zdejmowałam i tak je pięknie posegregowałam że do prasowania nadaje się tylko jedna koszulka a reszty prasować nie trzeba :-D:-D:-D:-D
 
reklama
anaconda niestety dalej drżymy przed sanepidem....ale Ci zazdroszcze tych popołudniowych drzemek....
madzienka ta biblioteka mieści się na ulicy szeserów czy jakoś tak zaraz przy spa na orkana
Czaruś jak się go zapytasz jak się czuje to odpowiada "zdrowo" już ma resztki kataru ale zostawiam go do końca tygodnia w domu....bo jak w niedzielę dopiszę pogoda to chcemy pojechać na farmę iluzji bo jest czynna tylko do 24 października bo potem zamienia się w farmę Św. Mikołaja....
sunday ja też mam wrażenie że do mikołaja jeszcze kupa czasu ale trzeba już coś kupić bo w listopadzie ceny tak pójdą w górę że :szok::szok::szok:
zdróweczka dla Maksia żeby mu już ten nosek się odetkał....i pozdrów fogię....niech szybko wraca do normy i do nas na bb...

dobranoc kobitki.... i do zobaczenia jutro... ha już się nie mogę doczekać...
 
Do góry