reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

uffffffff chwila odpoczynku.... mieszkanie posprzątane, pranie poprasowane, zakupy zrobione, spacerek też był (bez awantury dzisiaj na szczęście)....obiadek zjedzony... czas na bb....

madziula u mnie tez jest tak samo z pieluchą tylko na spacer i na noc...czekamy na ciepełko...
Moniczka dobrze że nocka spokojna... niech Maksio wraca do zdrowia... a do której hurtowni jeździsz?????
mirosia u Czarka tez tak było że się wypinał jak chciałam go posadzić na nocnik.... sam musiał dojrzeć do tej decyzji.... i stało się to całkiem nie dawno... jak miał 2 lata i 7 miesięcy.... a teraz bez problemu woła....także daj Olkowi czas....
madzienka no ja nie wiem dlaczego???? po tak miłym wieczorze... to nic nie powinno boleć....
 
reklama
witam ja znow jak po ogien....nie mam czasu was poczytac....ehhhh

Ja dzis napieklam mufinek dwa rodzaje(a mialam nie jesc slodkiego w poscie,ale co tam na niedzile robie sobie wolne od poszczenia) bo jutro siorka przyjezdza w odwiedziny z mezem i Zosia:)
Starsza wlasnie wybyla do kolezanki a Karola spi wiec mam chwilke wolna i do was luknelam...ale lece podlogi pomyc poki rozbujnik spi,bo jak wstanie to mi nie da....chodzi za mna i reka po mokrym rozmazuje...ehhhhh
a wczoraj mnie moj znow wnerwil,wydarl sie ze na dzieci sie dre.....cholercia,ale ja juz wieczorem nie daje rady z nimi,jak mowie normalnie to wcale nie sluchaja....a tatus kofany se na kompie siedzi i wsio ma w dupce.......nawet z byle pierdołą do mie ida jak on w domu jest....juz czasem mam dosc!!!!!!!!!!!!!!!
Chyba mam depresja,to tak apropos....albo wredna ze mnie matka:(

PS.moze wieczorkiem mi sie uda was poczytac,bo wczoraj niestety maz kompa zaja......

PS.2 Fajnie ze udalo sie wam spotkac:)
 
Ale pustki!!!
Witajcie wieczorową porą. Ja dzisiaj po powrocie do domu, praktycznie caly czas w kuchni. Pizze upieklam, bigosik sie dusi. Teraz od niedawna dopiero siedze przy redsiku i klikam. W jak zwykle w pracy na nocce. Wiec znowu słomiana wdowa jestem.

Dzisiaj Maksio nawet ok, jeszcze ma brzydki kaszel,ale juz be temperatury. Tylko apetyt stracił...:-(


elza ja roznie,ale dzisiaj bylam w Fenixie na Młyśnkiej.

anet tulaski na nerwy :-)

Madzienka do lekarza i tak pójde zeby skontrolować, i bede musiala poprosic od razdu o L4 bo juz do pracy przez to nie pojde. No ale jak tak go trzyma to lepiej dmuchać...
 
Hej dziewzynki, ale mnie połamało... bola mnie plecy, ale nie tak jak na korzonki tylko wyzej, nie wiem co to, ale anii schylic sie nie moge, a ni wyprostowac, ani tłowiem skrecić... Leżę z kompem...

Madziarka, super, ze maleństwo zdrowiutkie:-) troche ci zazdroszcze tych fikołków w brzuszku:tak:

sunday, u nas tez nadal wymioty... dzis cały obiad oddał.... ehhh biedne te nasze chłopaki...
a samą solą inhalujesz? mi pediatra tylko sola kazała, bo powiedziała, ze leki do inhalacji to tylko jak jest zapalenie oskrzeli. a kiedys myslałam, ze na zwykłe przeziebienia tez sa specyfiki do inhalacjii...

mandziula:-D ja tez czasem mam wrazenie ze sie lepiej od niego bawie:-D
brawo za odpieluchowanie! u nas na spacerach juz od dawna bez pampersa, za to rano zmoczona.....

iwonka
, tylko od chorego się mozxesz zarazić;)

maltanka
, jak chlebek wyszedł? aaa juz doczytałam:)
my juz pieczywa od ponad miesiaca nie kupujemy;) tylko musze sie zebrac, zeby zakwas zrobić...

antuanet, marzenka,sienio, madzienka, elza super, ze spotkanko wypaliło;)

madzienka, ja tez od 6 na nogach;-)

elza, no to czemu ta głowaa boli? :-D

Karlita, jakie rogaliki robiłaś? ja bym zjadła tch słodkicg drożowych pierożków Justynki.... ale mi sie przypomniało;) miałam zamiar bulki drożdżowe zrobić ale hmmm.. chybA mam lenia...



Tymek dziś z butli 1,5litrowej chciał sie napic jak obiad gotowałam i leci z pokoju -
-Mamooo oblałem sie , musisz zmienic mi bluzeczke!! Zmieniłam, wróciłam do kuchni, a za jakis czas ide do pokoju, patrze, a on to na naroznik wylał, na bank pół butli wylał
Pytam sie: Tyyyymek, co Ty narobiłeś???!!!
-Noo, wodę wylałem... Ale(tu delikatnie uniosł prawą dłoń) nic się nie staało, posprzątaj, ja Ci nie będę przeszkadzał. i poszedł :-D
 
Ostatnia edycja:
witajcie za nami leniwa sobota...obiadu nie gotowałam, po odwiedzinach u teściów pojechaliśmy do olimpu na galę inspiracji i możliwości rozwoju dziecka - imprezka całkiem całkiem, Jula potańczyła, pobawiła się w różnych kącikach, zaliczyliśmy lody i dzień zleciał:tak:

jeszcze raz zdróweczka dla wszystkich naszych chorowitków...


Atali i dla Ciebie...

Iwonka co do ospy to wirus przenoszony jest również na osobach które nie chorują i możesz go przynieść sobie do domu..

zmykam oglądać wyjazd....im popijać reddsika...udanych wieczorków
 
anetka szkoda ze tak wyszło ... trzeba opracować jakiś system ustalania spotkań :sorry2:
Kac Vegas dobry film, dwójka już robiona na siłę ;-)

sunday zdrówka dla was!!

mandziula
, iwonka, maltanka rogaliki wyszły REWELACYJNE :-) zanim porządnie wystygły zniknęło 1,5 blachy!!!!! E powiedział że moge takie robić często ;-) szok bo On słodkości nie jada :happy:

maltanka u nas tez teraz zainteresowanie kosmosem Gabi w przedszkolu jakis czas temu miała tydzień tematyczny o kosmosie i też ostatnio mówiła o planetach, że teleskopem sie ogląda, że ziemia sie obraca itd :szok:

jak chlebek ????? miałaś zakwas ??? czy taki bez ???

mandziula
brawa za odpieluchowanie :-)

Madziarka to Ty nie wiesz że na spotkaniach zawsze jest fajnie :-) gdyby jeszcze mój E szybciej z pracy wracał ;-)
glaski glaski w brzuuuunio ale CIIIIIIII faaaajnie :-) czujesz już ruchy ?? ja z Norbem w 13-14 tygodniu zaczynałam czuć :-)

Madzieńka to miałaś budzik :-) u nas jak któreś wstanie to też juz spania nie ma ;-)

dzisiaj kupilismy ten płyn jutro bedę zalewać :-) oby sie sprawdził ;-)

anet ooo muffinki :-) trzeba upiec niedługo :-)
anetka każda z nas ma gorsze dni zwłaszcza wieczory jak dzieciaki dokazują. Wiem cos o tym czas też mi ciężko jeszcze jak dwójka na raz choruje, siedzisz w domu, dzieciaki już wariują ... mąż późno wraca.... jesteś świetną mamą!!!! Chiwle słabości zdarzają się każdej z nas!!! Potrzebny Ci samotny wypad na spacer, na zakupy, do kina... alebo spotkanie z forumkami :-)

Elza miło było Cie poznać bliżej :-)


Antuanet
z pracującymi mamuśkami nie da sie juz posiedzieć do rana hehehehehehehehe ;-) szybko się zawinęłyśmy ;-) JOKE JOKE JOKE


atali, maltanka
rogaliki robiłam z tego przepisu :-) robi się szybko i sa piekielnie smakowite :-)
jako iż z dwójką dzieciaków zrobiłam uważam je za proste do wykonania, tylko trzeba mieć gęsty dzemik :-)

Rogaliki drożdżowe z dżemem -pyszne i szybko znikające:) | Gotuj.Skutecznie.Tv | video przepisy na proste, smaczne i szybkie w przygotowaniu dania

na filmiku wszystko dokładnie pokazane :-)

Jutro robie lazanię po raz pierwszy w życiu :-) marz mnie natchnęła :-)


Norb śpi Gabi u Babci :-)
my oglądamy jakiś serial nowy na jedynce całkiem fajny :-)

troszke nadrobiłam a teraz zmykam do mężastego :-) :rofl::rolleyes2::evil::evil::evil:
 
anet15 jejku u mnie jest to samo ja siedzę z małym w domu więc wymagam i czasami mnie ponosi a tatuś jest ten dobry na wszystko pozwoli.... kurcze jak mnie to wkurza...
atali czy ja już Ci mówiłam że jestem wielką fanką Tymka....on jest genialny....:-D:-D:-D no weź się na niego gniewaj.... po prostu się nie da... a Ty babo prostuj się.... bo czarek już się nie może doczekać zabawy z Tymkiem.... zdrówka
karlita mnie też miło było Cię poznać...i wszystkie inne dziewczyny.... kurcze fajne z Was babki.... ja chcę częściej....
 
Witam,
my dziś mieliśmy zabiegany i długi dzionek:tak:Natalka wstała o 6.15:szok:ale zabrałam ją do nas do łózka i pospałyśmy do 7.40;-)choc wygodnie nie było:-Dpotem wizyta u fryzjera:tak:mamusia ma wiosenną fryzurkę a Natalka zaskoczyła wszystkich,zachowała się jak na kobietkę przystało:tak::-)...grzecznie siedziała na fotelu, sprawnie dała się obciąć:tak:jedyne co jej się nie podobało to nożyczki koło ucha i powiew wiatru z suszarki:tak:ale nie płakała tylko się odchylała...tak więc jesteśmy w szoku,bo spodziewaliśmy się wielkiego buntu;-)a na dodatek potem grzecznie siedziała z tatusiem i czekała aż mamę zrobią na bóstwo:-D
to mała dama na fotelu fryzjerskim:tak:
fryzjer 025.jpg
potem zajechaliśmy do serwisu samochodowego,żeby zapytać która z dwóch znalezionych na necie części będzie pasować i co?:angry:oni też nie wiedzą...powiedzieli,że jak niezbyt drogie to zaryzykować którąś:wściekła/y::angry:
następnie Natalka została u dziadków,bo mąż przed samym wyjazdem przypomniał sobie,że butów na wiosnę nie ma (zresztą Natalka też nie ma:-(), więc skoczyliśmy do Olimpu;-)po przejściu prawie całego i williamsowych lodach buty jednak zakupiliśmy;-)

misia oj nie zazdroszczę rozbrykańca w domku o tej porze, ja to Koluch budze o 14 i nie pozwalam mu spac dłużej bo potem też ganai długo...
a u nas katary już się kończą, a z powodu braku mozliwości wyjścia na dwór siedzimy i wymyślamy zabawy, kupiłam dziś plasteline to prawie cała wepchną do głośnika, dobrze ze P tego nie widział:baffled::baffled::baffled: chyba jest jeszce na to zamały, aczkolwiek troche się zainteresował jak lepiłam mu zwierzątka, ja natomiast bawiłąm się świetnie:-D:-D:-D musze mu na jutro coś wymyślec...
Natalka jak wstaje o 8 to wcześniej niż o 15 nie zaśnie...a wtedy wstaje o 17:sorry2:
:-Du nas plastelina leży i czeka....teraz wiem,że za wcześnie na nią:-p
misia eh wypowiedzenia? wypowiedzenia mają Ci, którzy pracują na "normalne" umowy, ale coraz więcej pracodawców podpisuje umowy z miesiąca na miesiąc i wystarczy nie przedłużyć, żeby zwolnić ze skutkiem natychmiastowym:baffled: co za niehumanitarne praktyki:wściekła/y:
:no:skandal:wściekła/y:

misia chyba i ja się w końcu skuszę na ten leclerc drive
:-Dja byłam sceptyczna dopóki nie spróbowałam;-)pierwszych kilka razy trudno mi sie było zorientować w której kategorii czego szukać ale teraz już leci piorunem:tak:


Dziewczynki wielkie dzieki za spotkanie bylo super szkoda ze wieksze grono nie wyszlo........wysmialam sie jak zwykle az brzucho boli:-D:-D:-D
super,że spotkanie jak zawsze udane:tak:
ja znowu coś spać nie mogę - pól nocy się wierciłam i kręciłam...
skąd ja to znam:wściekła/y:
Misia moje mdłości też całe szczęście odpuściły - i gdyby nie cukier to było by bosko :-D;-) jeszcze czasami łapie mnie zgaga i jakiś żołądek taki pobolewający - np wczoraj jak pojadłam czosnku :zawstydzona/y::-p może dlatego pół nocy nie spałam :-D:-D:-D
Cieszę się że u Ciebie też jest lepiej... i zdrówka podsyłam!!!!
no to super....możesz już w pełni cieszyć się ciążą:-);-)a czosnek cóż...lepsza nieprzespana noc niż antybiotyk,co?;-)


ja się jeszcze tylko pochwale że Koluch przesyoia noce bez m=czenia sie i chyba mu już na dbre pieuchy zabiore:tak::tak: jeszce tylko musimy opanowac wychodzenie na dwór:-D:-D
brawa!!!!ale wam fajnie....u nas daleko do tego:-:)-(
Witajcie, my po nawet spokojnej nocce, patrząc na ostatnie. Maks wstał w dobrym humorze, zjadl z tata cebularza, wypił syrop na kaszel i witaminy, a teraz kłótnia przy inhalacji, oczywiście dalej daleko od buzi ale już bliżej niż ostatnio. Tak wczoraj czytałam o tym antybiotyku co mamy,doczytałam że on działa z opóźnieniem więc licze ze dzisiaj jutro już będę widzieć poprawę.
W odsypia nockę, więc nie mogę zabrać się za odkurzanie. Chciałam podjechać do hurtowni papierniczej, ale nie wiem czy zdaże bo w sb czynne krócej.


misia ja dzisiaj chce spróbować pierwszy raz zakupów w przed net w leclerku.... ale tyle tu tego,że chyba troche to potrwa, tylko czy dzisiaj mi jedxcze przywioza...:baffled::baffled::baffled:
super,że Maksio lepiej...oby tak dalej:tak:i jak zrobiłaś zakupy?wybacz,że tak późno odpisałam,ale akurat byłam u fryzjera a komórka leżała w torebce obok męża i nie miałam jak wcześniej napisać:sorry2:
A po południu mamy zamiar pojeździć po sklepach za lodówką i kuchenką.
zakupy udane?
tylko jakoś głowa mnie dzisiaj boli.... i czego?????
:-p:-pprzyznaj się:-p

Marzenka, Karlita
takl wygląda ten płyn do czyszczenia pralek
Zobacz załącznik 443257
a co to za cudo?:sorry2:

Witajcie

Ja tylko na chwilkę, zaraz zamierzam jechać na zakupy, ale chyba sama jadę, bo P coś noga boli, napuchła mu kostka, że ciężko mu chodzić
:baffled:Hubert rozrabia oczywiście posprzątane nie może być bo zaraz narozwala:sorry2:

super, że spotkanie się udało, a gdzie w końcu wylądowałyście?
zdrówka dla P:tak:oby mu to samo szybko przeszło:tak:
a wczoraj mnie moj znow wnerwil,wydarl sie ze na dzieci sie dre.....cholercia,ale ja juz wieczorem nie daje rady z nimi,jak mowie normalnie to wcale nie sluchaja....a tatus kofany se na kompie siedzi i wsio ma w dupce.......nawet z byle pierdołą do mie ida jak on w domu jest....juz czasem mam dosc!!!!!!!!!!!!!!!
Chyba mam depresja,to tak apropos....albo wredna ze mnie matka:(
wredna?:no:tatusia trzeba kopnąć w 4 litery,żeby się też zajął dziećmi....co on święta krowa?:-p:no:

Hej dziewzynki, ale mnie połamało... bola mnie plecy, ale nie tak jak na korzonki tylko wyzej, nie wiem co to, ale anii schylic sie nie moge, a ni wyprostowac, ani tłowiem skrecić... Leżę z kompem..
.
zdrówka życzę:tak:

Tymek dziś z butli 1,5litrowej chciał sie napic jak obiad gotowałam i leci z pokoju -
-Mamooo oblałem sie , musisz zmienic mi bluzeczke!! Zmieniłam, wróciłam do kuchni, a za jakis czas ide do pokoju, patrze, a on to na naroznik wylał, na bank pół butli wylał
Pytam sie: Tyyyymek, co Ty narobiłeś???!!!
-Noo, wodę wylałem... Ale(tu delikatnie uniosł prawą dłoń) nic się nie staało, posprzątaj, ja Ci nie będę przeszkadzał. i poszedł :-D
:-D:-D
witajcie za nami leniwa sobota...obiadu nie gotowałam, po odwiedzinach u teściów pojechaliśmy do olimpu na galę inspiracji i możliwości rozwoju dziecka - imprezka całkiem całkiem, Jula potańczyła, pobawiła się w różnych kącikach, zaliczyliśmy lody i dzień zleciał:tak:

widzieliśmy tę galę....ale to chyba dla starszych nieco dzieci...tzn.przedszkolaków,co?
;-)

atali, maltanka
rogaliki robiłam z tego przepisu :-) robi się szybko i sa piekielnie smakowite :-)
jako iż z dwójką dzieciaków zrobiłam uważam je za proste do wykonania, tylko trzeba mieć gęsty dzemik :-)

Rogaliki drożdżowe z dżemem -pyszne i szybko znikające:) | Gotuj.Skutecznie.Tv | video przepisy na proste, smaczne i szybkie w przygotowaniu dania

na filmiku wszystko dokładnie pokazane :-)
podziwiam....rogaliki z dwójką dzieciaków:szok:
 
reklama
witajcie,

ja dziś też od rana na nogach, dzieci śpią więc mam ciszę....
M. musiał na szybko polecieć na tydzień, więc sama z dzieciakami siedzę... i jakoś tak pusto bez niego :sorry::-(

Ale na pocieszenie kochany siedział wczoraj pół wieczora żeby lapika mi odpalić, siedział i zrobił... więc klikam już od siebie :tak:;-) fajnie wrócić na dobre do świata wirtualnego...

Mandziula jak się czujecie? jak katarki? a może u was to jakaś alergia tfu tfu jak sam katar macie?
Brawa dla Mikołajka za suche nocki i majtki w dzień!!!!

Madzieńka zapomniałam o tej imprezce... to mówisz że fajnie było...:sorry: choć my wczoraj i tak byśmy czasu nie znaleźli przez te szybkie zakupy itd...
Jak się trzyma Julcia???

Sunday dobrze że Maksowi już lepiej - i oby poprawa była każdego dnia znaczna!!!

Misia gratulacje dla małej Damy!!! Fajny fotel ma ta fryzjerka ;-) u nas pani Monika ścina dzieciaki na naszym wielkim tylko mega poduchę podkłada :tak: no ale ona nie ma miejsca dla dzieci - strzygą tam tylko dorosłych... i wyjątkowo dzieci starych klientów :-)
Co do czosnku - jasne że lepiej nie spać niż antybiotyk brać, jak na razie się trzymam... i mam nadzieję że żadne antybiotyki nie będą mi potrzebne... choć - przedwczoraj kochana teściowa odwiedziła nas... i się okazało jak przyjechała że ona jest na antybiotyku bo krtań jej wysiadła i mówić nie może :baffled::eek: nie skomentuję więcej... :wściekła/y:

Karlitka a no - jest czego zazdrościć :tak:;-) powiem ci że coś czuję że to już ostatnia ciąża będzie... więc staram się nią nacieszyć w miarę możliwości - choć nie jestem pewna czy można mieć tego kiedyś dosyt :-D:tak:;-):laugh2::laugh2::sorry:

Maltanka chlebek... mniam... przypomniałaś mi że ja muszę spróbować czy mi mój by cukier bardzo podnosił...

A wiecie - zapopmniałam się pochwalić że wprowadziłam kilka zmian w mój jadłospis (razem z panią dietetyczką podczas wizyty w szpitalu) i od tamtej pory mam idealne cukry!!!! na serio - tfu tfu oby nie zapeszyć ale cieszę się z teog niezmiernie... bo już insulina była o krok... :confused2::-p

Misia Sunday ja też czasami wykorzystuję i leclerca i alme żeby mi zakupy przywieźli :-p

Karlita no nie ale smaka robisz na słodkości... zamorduję cię :tak:;-)

Atali świetne teksty ma twój Tymek...

Anet tak jak dziewczyny piszą - nawet nie myśl że to z Tobą coś jest nie tak, zostaw męża niech sam z dziećmi posiedzi a ty pod ważnym pretekstem (jak nie chce normalnie) wyjdź na cały dzień z domu... od razu odżyjesz!!!! nam też czasami trzeba oddechu!!!

Anetka a jak ty się czujesz??? już te omdlenia się nie powtarzają??
wiesz mi też ostatnio coś się słabo zrobiło, ale u mnie to był chyba nagły spadek cukru... :baffled:
i jak podobał ci się film??

Marz jak mają się chłopaki????

Antuanet a jak trzyma się Kuba??? działają specyfiki???

Kurcze ależ dawno się z Wami nie widziałam... już się stęskniłam... :zawstydzona/y::-p

Elza z bolącą głową tyle zrobiłaś - szacun!!!!:-)

Atali zdróweczka dla Was!!!! oby wymioty się już nie powtarzały!!!!

Pięknie wychodzi słonko za oknem... oby tylko dziś tak nie wiało a będzie cudny dzień...:-p już się takiej prawdziwej słonecznej ciepłej wiosny doczekać nie mogę - choć na dworze czuć ją bardziej każdego dnia ;-)

O słyszę że któreś się wierci... chyba będzie koniec spania... zmykam do Nelci bo właśnie zeszła :-p:sorry:
 
Ostatnia edycja:
Do góry