reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Talia gratulacje dla Gabrysi za samodzielne kroczki:-):-)
Madzienka jak tam po wizytacji teściowej;-)
Brawa dla minigwiazdy gazetki MiniMini:biggrin2::biggrin2:
Sunday fajnie ze odsmoczkowanie przebiegło dość spokojnie:tak::tak:
Maltanka fajny prezent wymyśliłaś na walentynki:tak:
Fogia urocża masz foteczkę w podpisie:-) Prawdziwy słodziak z Antosia:tak::tak:
Marta widze ze przygotowania pełną parą......ekstra:-)
karlita fajny inhalator zamówiłaś:cool2: szkoda ze sie wcześniej nie dogadałyśmy:dry:
prezent dla Gabrysi już znalazłaś?
Misia jak tam zdróweczko?:confused::confused:
 
reklama
Moje dzieciaczki padły jakąś godzinkę temu.

Natalka już 3 dzień nie śpi w południe. Znowu coś jej odbija. Justysia też dzisiaj krócej w dzień spała. Ale dało się wytrzymać. Tak na prawdę to nie mam co na nie narzekać :-)

Dzisiaj Natalka miała manię bawienia się gadającą lalą :tak:. Śmieszne to moje dziecko. Otuliła ją kocykiem, chodziła po domu śpiewała kołysanki i w końcu położyła ja na łóżku żeby poszła spać. Przypomniała sobie że trzeba bajkę przed snem przeczytać i powiedziała do lali "lala czekaj, zaraz wracam chwila". I poszła do swojego pokoju po książkę i jej po swojemu poczytała. Ale miałam z niej ubaw.A ona taka dumna z siebie była :-D.

I na wieczór dowiedziałam się, że mamy brudne ściany w domu. Bo wzięła gąbkę namoczyła w wodzie (oczywiście nie wycisnęła gąbki) i poszła myć ściany w przedpokoju. Jakie kałuże były. I jeszcze do tego przyszła po mnie i pokazuje na przedpokój i mówi że "Brudno tam" :tak:

Dobrze, że dobry humor mam to nic nie powiedziałam i dałam szmatę suchą by wycierała :-D.

maltanka super prezent dla M :tak:

aluśka współczuję tego chodzenia po lekarzach

Justynka moja miała czkawkę przez 3 miesiące non stop :szok:, teraz też jej się zdarza czasami. Np dzisiaj miała przez jakieś 3 godziny i nic nie pomagało, ale lekarka mówiła że czasami tak jest.

anet15 ojej to nie dobrze że masz takie problemy :no:
 
Witam:cool2:
niby cały dzień w domu, podczytuję Was, ale dopiero teraz udało mi się siąść, by coś skrobnąć:sorry::sorry::dry::dry:
madzienka oby głowa nie bolała:no:
karlita no właśnie dużo rzeczy jest do dogadania a to plaże a to coś dla dzieci bo H już duży znalazłam fajne miejsce teraz myślę jak restę przekonać:sorry2: w Jastarni i Helu obawiam się też dojazdu bo tam jest jedna droga a weź potem stój w korkach itp:sorry2: co roku zakopiankę klnę to 10-20 minut się stoi a nad morzem pewnie więcej ludzi..ps kurczę kiedy będzie lato, ja chcę wakacje:-D

ja też chcę już wakacje:-Di urlop:tak::tak::tak:

Sunday współczuję @:-( ja już rok nie mam i mi nie śpieszno do tego:tak: mamy fiata uno. Jak pracowałam to miałam Matiza ale później mąż go sprzedał:wściekła/y::angry: bo stał pod blokiem nieużywany.
Misia zdróweczka dla Natalki:tak:
Gon1a nieźle dzisiaj zaszalałaś tyle kasy wydać:no: nie kupuję ubrań na allegro bo jestem nie wymiarowa i wolę przymierzyć niż w ciemno kupować:tak:
Emilko siostrzeniec jest pulchniutki i nawet nosi ubranka na większy rozmiar niż powinien mieć, teraz jak zaczął chodzić to widać że troszkę zeszczuplała mu twarz:happy2:
My już po szczepieniu. Jest jakaś nowa pediatra która tylko tak pobieżnie zbadała Michała, jak pytałam o plamkę na czole to powiedziała że to naczyniak i nic więcej:no:, jak na razie to nie przypadła mi do gustu. Michaś nie płakał przy szczepieniu, śmiał się do pani pielęgniarki i gaworzył do niej. To i ja już idę spać, dobranoc:-)

brawa dla dzielnego Michasia za szczepienie:tak::tak:


Hej, widzę że produkcja na Lublinie pełną parą;-):tak::-). Marcówki wczoraj mi zabalowały:tak::-D:-D a dziś ja wątek otwierałam:szok::tak::tak::cool:.
Młode dziś wcześniej odstawione na 7:30 bo Olek ma wyjazd do domu opieki dla starszych z występem na Dzień Babci. Teraz czekam na kuriera - tylko nie wiem co przywiezie czy pościel do łóżeczka czy gry do paczek choinkowych do przedszkola sztuk 29 :szok: bo mówił że 2 paczki ma:tak:.
M pognałam żeby przewijak kończył sklecać bo na razie tylko płyta docięta i listewki dookoła przycięte:tak:- ma mi to ładnie tapetą okleić i przymocować wszystko razem.:tak:

no ładnie, ładnie...przygotowania pełną parą:tak::tak:super:tak::tak:już lada moment i maluszek przyjdzie na świat:tak:

misia2010 jak tam Natalka dzisiaj?
Emilia1983 madzienka ma dzisiaj się dowiedzieć jak to z tymi przebraniami...
justyna2729 dzielny Michaś! Brawo! A gdzie chodzicie do przychodni?
marta1981 a Ty jak się czujesz? Nie masz żadnych dolegliwości? Bo to już taka zaawansowana ciąża...
A ja się obudziłam jakaś chora, chyba coś mnie rozkłada...Chyba nas przemrozili na tym egzaminie, Kuba szaleje a ja mam zamiar ogarnąć pranie...Mam nadzieję że on nie zachoruje...Miłego dzionka:-)

zdrówka, jak teraz się czujesz?:confused::confused:może jakieś domowe sposoby na wszelki wypadek?czosnek i miód raczej nie zaszkodzą;-);-)
Natalka biega i bawi się:-Dnadal niestety kaszle i mega katar ma:-:)-(ale wydaje mi się, że teraz więcej kaszle, więc może to dobry objaw:tak:poza tym robi postępy:-):-)raczkuje do mnie....wstaje i robi parę kroczków, jak ją przytrzymam:-):-)a potem.,...wspina się po moich kolanach:-D:-D

Witajcie...my już po zakupach, odwiedziłyśmy tez aptekę i Julka dostała od pani pluszowego koziołka;-);-);-)
a zimno na dworze brrrrr.....

U mnie dzisiaj trochę lepiej..głowa już nie boli i nos mniej zapchany więc mam nadzieję że do weekendu będę zdrowa jak ryba....:-):-)

Madziarka dzięki za telefon:tak::tak::tak:plan wykonałam zadzwoniłam:-D:-D:-D

a więc co do Bugi to bilety zarezerwowane....płacimy po 20zł...co do przebrania to jak kto woli...nie jest narzucone że trzeba przebrać się...
My się nie przebieramy;-)

Anaconda sprzątasz po nieobecności, a kto Wam bałaganu narobił???:sorry::sorry::sorry:

Marta widz że przygotowania idą pełną parą:tak::tak:

Antuanet zdróweczka:-):-):-)nie choruj bo w czwartek przedszkole

Maltanka Hubcio czuje że już niedługo jego święto:tak::tak:
Jaki prezent bo ja chyba coś nie doczytałam:confused::confused::confused:

Karlita co sie przejmujesz polskimi znakami, ja nie karmię i zjadam....:-D:-D:-Dnapisałam Ci coś na gg

Fogia wyczuł że ma mamusię tylko dla siebie:-):-):-)

ale Jula zbiera fantów:szok::szok::szok::-D:-D:-Dale nic dziwnego, taka jest urocza:tak::tak:
brawa dla gwiazdy minimini:tak::tak::tak:

i mam prezent walentynkowy dla P już zamówiony:tak::-) jutro mi wyślą papierki:tak: SJS Szkolenia

:szok::szok::szok::szok:ale poszalałaś:szok::szok::szok:ja nic nie mam jeszcze:-:)zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Anaconda karczek ma ciepły ale rączki to lekko chłodne. Hm może faktycznie mu zimno. Ma na sobie bodziaka z długim rękawem, śpiochy, kaftanik i skarpetki

hmmm...a ile masz stopni w mieszkaniu?:confused::confused:u nas jest 20-21 a Natalka biega w bodziaku i rajstopkach:tak:a czkawkę czasem miewa jak ma mokro:tak:

Cześć!
Ja króciutko bo gotuje:-)
Madzienka imprezka udała się:tak: Dziękujemy:-D
Maltanka pomysłowa jesteś :-)
Ja się dziś popłakałam jak Gabi sama do mnie przyszła, puszczała się ale nigdy dłuższego dystansu sama nie pokonywała a tu dziś się odważyła....:rolleyes2: Ale cierpliwie czekamy aż sama do tego dojrzeje.

brawa dla Gabi:tak::tak:pokaż jak chodzi;-)

Witam kochane...cztyam was od rana(z przerwami...hi,hi) ,no i nie doczytalam.....:no:....wiec sie do niczego nie odniose-SORKI.....ale zawsze cos ze nie moge odpisac:dry:,a jeszcze w poludnie bylam u neurologa z moimi migrenami....potem Karolci marudze na widok mamy i kroku nie dala nawet zrobic tylko przyklejona....ehhhhh:-D
Od wczoraj tak ma,bo wczoraj mlocilismy tymiamek od 8 do 16 :szok:...ledwo zylam wieczorem,wiec juz nie zagladalam.....:sorry2:
A,nie pisalam co tam u kardiologa w sobote,wiec juz EKG sie lekarzowi nie podobalo:-((bo przed wizyta robia zawsze EKG),serducho za szybko bije mi,100 uderzen na minute,jak po wysilku jakims...ehhh...jakies szmery wysluchal....na 15 lutego na EHO serca zapisana jestem,wiec zobaczymy co tam wyjdzie jeszcze:szok:...matko znow sie stresuje,a to nie dobrze dla serducha:-(....ehhhhh.....dopisal mi jeszcze jeden lek od cisnienia i na zwolnienie pracy serca....wiec zobaczymy
A,jeszcze mam przejsc na diete niskocholesterowa:szok:...ciekawe czy sie mi uda,bo jak poczytalam to prawie nic nie moge jesc z tego co jadlam do tej pory....:szok::szok::szok:
Bo jak cholesterol nie spadnie w przeciagu 3-5 miesiecy,to leki mi bedzie musial wprowadzic,a je juz trzeba bedzie brac do konca zycia,jak sie zacznie.......sypie sie juz i tyle:-:)-:)-(...starosc nie radosc

Tak wiec widzicie ze nastroj mam niekiepski..............................
Jutro moze nadrobie czytanie.......DOBRANOC

ojej, zdrówka:tak::tak:oby wszystko się unormowało:tak::tak:

hejka:cool2:

Wybaczcie ale ostatnio nie mam czasu i weny na pisanie przez to choróbsko:confused:
Wczoraj byłam z dziewczynkami u lekarza:dry: miałam na godz.12.45 a weszłam do gabinetu 13.40:eek: także sie osiedziałam trochę a Amadna to juz prawie wyszła z siebie tak jej się nudziło:dry: no ale mniejsza o to ze zdrówkiem jest nie za dobrze kolejny zestaw leków i liczenie na poprawe:no:
a dziś z Martynką zaliczyłyśmy hematologa na chodźki:dry: pani doktor osłuchała opukała i dała skierowanie na badania które od razu po wizycie poszłyśmy wykonać:confused: w laboratorium panie próbowały pobrać Martynce krew najpierw z główki dyskutując głośno czy to co widzą to jest na pewno żyła:eek: ale po kłuciu krew nie leciała więc dorwały się do rączki i trzy ampułeczki pobrały na wynik pół godzinki czekałam i z nim mam sie stawić 8.02 :confused: aż dwie wartości nie mieszczą się w normach to przede mną tydzien stresowania zanim to z panią doktor skonsultuje:no::no:

Anet oj widzę że u Ciebie nie zaciekawię:no: mam nadzije że cholesterol się obniży a z serduchem ze się to unormuje:confused:
Zdróweczka życzę:confused:

zdrówka dla dziewczynek:tak::tak::tak:mozże te normy są nieodpowiednie dla Martynki....kiedyś mi lekarz mówiła, że każde laboratorium ma ustawione własne normy uśrednione i wcale nie muszą być właściwe np. dla kobiety w ciąży itd...:sorry::tak:

Talia gratulacje dla Gabrysi za samodzielne kroczki:-):-)
Madzienka jak tam po wizytacji teściowej;-)
Brawa dla minigwiazdy gazetki MiniMini:biggrin2::biggrin2:
Sunday fajnie ze odsmoczkowanie przebiegło dość spokojnie:tak::tak:
Maltanka fajny prezent wymyśliłaś na walentynki:tak:
Fogia urocża masz foteczkę w podpisie:-) Prawdziwy słodziak z Antosia:tak::tak:
Marta widze ze przygotowania pełną parą......ekstra:-)
karlita fajny inhalator zamówiłaś:cool2: szkoda ze sie wcześniej nie dogadałyśmy:dry:
prezent dla Gabrysi już znalazłaś?
Misia jak tam zdróweczko?:confused::confused:

moje zdrówko chyba lepiej:tak:choć katar został:wściekła/y:ale za to nie chce mi się do pracy wracać:no::no:
 
witam i ja

poczytałam ale nie pamiętam co pisałyście:-:)-(
u nas dalej gorączka, odebrałam dziś wyniki z lab. i wszystkow normie, jutro znowu wycieczka do lekarza, naszczęście przyjmie nas przed wizytami to niebędziemy musieli czekać, jużnie wiem co temu dziecku jest:no::no::no:

a udało się którejś kupić pieluchy w Lidlu????? malż był wczoraj i dziś i dowiedział się ze były ale w ciągo 15 minut znikły:-D:-D:-D:-D
 
ja już po angielskim zasiadłam porozwiązywać ćwiczenia, ale małż zwolnił komputer to zajrzałam:-) i zmykam :tak:

madzienka jak ta zdrówko?



Justyna
i jak czkawka Michasia?
madzienka jak wizyta teściowej?
talia gratki dla Gabi za kroczki
karlita a no szkoda:-( niby Kilece taka dziura a coś mają...jadę z nim:-)
sundey ;-)dzięki
anet trzymam kciuki za badania i niech ten cholesterol spada
aluśka oby te wyniki były dobre:tak:...to sięosiedziałaś
emilia mój tak mopa dorwał do wody i na ścianę:-D:-D:-D a nie marudzi ci jak nie śpi w dzień, mi H jest tak koło 18 już marudny jak nie śpi i potem w nocy mi gorzej śpi:sorry2:
misia jeszcze tylko 3 dni do pracy:-) ja pamiętam jak od poniedziałku liczyłam tylko do środy i już z górki:-D
mandziula może to ząbki? a pieluch ja nie kupiłam bo lidla ma daleko i doszłam do wniosku że nie opłaca mi się jechać
 
Maltanka dzięki...jakoś dajemy radę, uratował mnie mucofluid, kataru już chyba nie mam:tak::tak:
Teściowa do przeżycia pobawiła się z Julą a ja miałam chwilę na książeczkę, gazetkę;-)
Kielce nie taka dziura mają fajną galerię:-p:-p:-p po drodze zahaczycie o Bałtów i dinozaury:tak::tak:

Mandziula oby to było na ząbeczki:tak::tak:ale czytałąm o jakimś wirusie który panuje wysoka gorączka bez żadnych innych objawów:shocked2::shocked2::shocked2:

Misia i dla Was zdróweczka....

Aluska współczuję tych wszystkich badań i stania w kolejkach, najważniejsze żeby wszystko było ok i dziewczynki zdrowe....
a przed następnym pobieraniem krwi u Martynki daj jej popić mleczka...bo jak dziecko porządnie napojone to krewka szybciej leci:tak::tak:

Anetka i dla Ciebie zdróweczka i niech wyniki szybko poprawiają się....

Madziarka trzymam mocno kciuki za jutrzejsze wystąpienie Juleczka w przedszkolu i czekam na foto relację:tak::tak:

Pewnie już wszystkie śpią to i ja znikam...dobranoc!!!!!
 
Misia u nas w pokoju jest 20 stopni
Emilia 3 godziny czkawki non stop:szok:to nieźle bidulka wymęczyła się:no:. Ja to przy czkawce obawiam się że Michał nawciąga się powietrza i potem będzie go brzuszek bolał i od nowa zaczną się czarne wieczory
Talia super że urodzinki udane:tak: i gratuluję pierwszych kroczków
Anet trzymam kciuki żeby cholesterol spadł i serduszko niech unormuje się:tak:
Aluśka oj to naczekałaś się w przychodni:no: zdróweczka życzę dzieciaczkom
Mandziula może faktycznie to ząbki tak męczą Mikołaja, zdrówka podsyłam:tak:
Madzienka to dobrze że wizyta teściowej wypadła ok:-) i zrelaksowałaś się z książką
Maltanka super prezent dla męża szykujesz:-). A czkawka męczyła nas też na basenie, naszczęście zanim weszliśmy do wody to minęła
A więc dzisiaj byliśmy pierwszy raz na basenie:-D:-D było super, Michał nie bał się wody. Jeszcze zanim weszliśmy do wody to kupkę zrobił i musiałam go szybko przebierać:no: by zdążyć dołączyć do grupy. Pani Justyna jest fajną instruktorką:tak:
Po zajęciach wstąpiłam po chleb do biedronki. Jutro eksmituję Michałka z kołyski do łóżeczka i kupiliśmy dzisiaj materac i pościel.
Dobranoc
 
Witam jako pierwsza :tak:

U nas nocka znowu nie przespana. Natalia wędrowała po domu, po mnie. :angry:

Nic nie widzę na oczy. A miałam plan pojechać do ginekologa. Pewnie tylko zaszczepię Justysię dzisiaj, jak będą sczepienia rano, bo znowu nie pamiętam o której są w środy.

Idę napić się kawki to może lepiej mi się zrobi :tak:
 
Witam jako druga:-)
Emilko Natalka lunatykuje czy po prostu nie chce jej się spać w nocy? Trzymam kciuki za bezbolesne szczepienie:tak:
Ja już nastawiłam pranie i gotuję buraki. Michaś śpi jeszcze to mogę w spokoju zjeść śniadanko
 
reklama
Justynka Spać to jej się chce, tylko nie może. Podejrzewam, że to z powodu braku snu w dzień. Zobaczę dzisiaj.Może na dworze uśnie.

A co do Pampersów, to podobno w Stokrotce taniej są, bo mi ciocia wczoraj mówiła :tak:
 
Do góry