reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

witam

madziarka to co odbierasz papierek zgarniasz Jułę z Madzienką po drodze i wpadacie na kawkę???:-)

mnie dalej gardło boli, kupiłam sobie cholinexa ale jak na razie nie jest lepiej i popijam cherbatkę malinową, zastanawiam się płukaniu solą ale na samą myśl mnie zbiera:no:

Hubertowi z nosa się leje nie jakoś strasznie ale muszę pilnować i wycierać mu, w nocy się budził, aż w końcu P przyniusł go do nas i tak przespaliśmy do 7.00

a jutro chyba się porozglądamy za choinką, bo P ma wolne:tak:

A ja mam dzisiaj jakiś dobry humor...mimo że w samotności...ale przecież mam Was...pije sobie winko przegryzam serkiem pleśniowym i słucham świątecznych piosenek...kto się dołączy???

ja ja ja chcę:tak:

ja właśnie niedawno z Tesco-wróciłam:-):-):-)

i jak dużo ludzi czy można spokojnie zrobić zakupy:confused:


Dzisiaj dzwoni budzik a Maja do mnie: dlaczego w nocy do przedszkola muszę iść? No cóż, przecież nie mogłam jej powiedzieć że mama leń i jej się nie chce z rana z domu wychodzić więc ją musi wyszykować razem z tatą żeby mogła pojechać :zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p:-p

Ja obiecałam Mai że w sobotę będziemy choinkę ubierać :tak::tak:

leniu ty śmierdzący, mój to by kazał się ubierać i jazda do przedszkola, no chyba, że straszny mróz by był:-p:-p:-p

my też chyba w sobotę ubieramy:tak:
 
reklama
Witam i ja:tak: od rana probuję zasiąść do nauki, i co zacznę robić zadanie to Cyprianek się budzi, ja nie wiem czy dzieci to tak specjalnie, nie wiedzą, żeby troszkę mamie nie przeszkadzać:-p i niby w tym internecie wszystko, ale zadań z rachunkowości znaleźć nie mogę:dry:
maltanka na gardło dobra jest też mieszanka wody przegotowanej z wodą utlenioną, no i nie jest taka niedobra jak woda z solą:blink: mam ambitny plan dalej się edukować, ale nie wiem jak to będzie wyglądało w praktyce, może zacznę od śniadanka:cool2:


Aha, no i gratulacje dla nowej pani drajwer:tak:
 
Ostatnia edycja:
Anaconda jak tylko odbiorę dokumenty to zamierzam wsiadać wieczorkiem i jechać do tesco na zakupy sama :-)

Maltanka dzięki za zaproszenie - poczekaj jak tylko Madzieńka nie będzie się bała ze mną wsiadać to przyjedziemy :-)

Iwonka miłej nauki!!! Cyprianek daj mamie zasiąść do książek! :-)
 
A zapomniałam - ciociu Karolinko czy możesz na maila przesłać mi filmiki z trampoliny... bo nie mogę ich ściągnąć z picassy... :-(

Mogę je na bloga włożyć? :-)
 
Hej dzisiaj w lepszym nastroju, nawet nie wiem o której mój brzdąc się obudził bo mój W się nim zajął :tak:i mogłam sobie dłużej pospać. Krystek zjadł już drugie śniadanko i poszedł grzecznie spać. Więc jestem na bb. A wczoraj się wzięłam za mycie okien zaczęłam od dolnej szyby w drzwiach na balkon ale niestety będę musiała jeszcze raz ją myć bo Krystkowi się spodobało wstawanie przy niej i zostawianie na niej śladów swoimi rączkami.
 
Dzień doberek....my już po śniadanku...Jula od rana ogląda w kółko mamę , tatę i Julcię w Turcji(czytajcie wakacyjna prezentacja)..chyba dziecko teskni za ciepłem i słoneczkiem:tak::tak:

Witam tego pięknego poranka :eek: ciemno jak bym się o 4 obudziła... aż dwa razy sprawdzałam czy to na pewno jest 7... :-D

Madzieńka podziękuj P. no i koniecznie musimy to oblać... tylko...

zabijcie mnie - ale zapomniałam że mam te urodziny Zuzi... w piątek.
Wczoraj M. przywiózł zaproszenie dla Neli i Jula które wujo woził ponoć od tyg w samochodzie bo zapominał w przedszkolu zostawić... patrzę a tu urodziny są na godz 17... my zawsze chodziliśmy w kulki z rana i nawet nie pomyślałam że ur mogą być po południu... nie wiem dlaczego - jakoś tego nie załapałam... więc nie wiem jak uda mi się stamtąd wyrwać... tym bardziej że nie wiem czy M. pojedzie z nami :eek::shocked2::szok:

Zabijecie...?
Może uda mi się dzieci oddać M. żeby je do domu zawiózł a mnie podrzuci na godzinkę do was... zobaczymy. Będziemy się kontaktować jeszcze...

Wiecie że jakoś nie dociera do mnie że mam to już za sobą, wczoraj jak szłam na egzamin to swojej psychice wytłumaczyłam że idę na lekcję jazdy tylko z innym instrukoterm bo mój nie może - i tak nastawiona poszłam pojeździć.... pojeździłam i wróciłam, nic się nie zmieniło poza tym że ten pan dał mi papierek na koniec :-D:-D:-D z tego szoku że zdałam nawet nie zapytałam gdzie i kiedy mam odebrać prawko... zaraz siądę i poszukam na necie ;-)

Madzia nie zabijemy ale liczymy że do nas dołączysz....:tak::tak::tak:
a oblać musimy koniecznie:tak::tak:

Witam z rana :-):-):-)
Dzisiaj dzwoni budzik a Maja do mnie: dlaczego w nocy do przedszkola muszę iść? No cóż, przecież nie mogłam jej powiedzieć że mama leń i jej się nie chce z rana z domu wychodzić więc ją musi wyszykować razem z tatą żeby mogła pojechać :zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p:-p

Madzienka pewnie ze możemy się umówić na zakupy tylko napisz o której godzinie :tak::tak::tak:

Ja ciebie z tym wstawanie w zupełności rozumiem:-D:-D:-D:-D

a do reala możemy umówić się o 11??pasuje?? przy moim autku...ja mam duze zakupy wiec jedziemy:-):-):-)

A ja dzisiaj twoje zdróweczko??

witam

madziarka to co odbierasz papierek zgarniasz Jułę z Madzienką po drodze i wpadacie na kawkę???:-)

mnie dalej gardło boli, kupiłam sobie cholinexa ale jak na razie nie jest lepiej i popijam cherbatkę malinową, zastanawiam się płukaniu solą ale na samą myśl mnie zbiera:no:

Hubertowi z nosa się leje nie jakoś strasznie ale muszę pilnować i wycierać mu, w nocy się budził, aż w końcu P przyniusł go do nas i tak przespaliśmy do 7.00

Uuuu niedobrze...rozkłada Was:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:zdróweczka

A na kawke przyjedziemy...tylko Ty najpierw do mnie:-D:-D

Anaconda jak tylko odbiorę dokumenty to zamierzam wsiadać wieczorkiem i jechać do tesco na zakupy sama :-)

Maltanka dzięki za zaproszenie - poczekaj jak tylko Madzieńka nie będzie się bała ze mną wsiadać to przyjedziemy :-)

I mnie po drodze zabierzesz???

Ja się nie boje z Toba jeździć...jak przeżyłam jazdę z szanownym kolegą Krzysztofem Schabowskim:-D:-D:-D to nic mi nie straszne;-);-);-)

A zapomniałam - ciociu Karolinko czy możesz na maila przesłać mi filmiki z trampoliny... bo nie mogę ich ściągnąć z picassy... :-(

Ja tez chcę!!!!!
 
hej dziewczyny

ja już po wizycie u diabetologa. Wyrok insuliny mam odroczony o tydzień. Lekarz kazał jeszcze powalczyć ale generalnie uświadomił mi, że to nie taka straszna rzecz, że dzięki niej będę mogła w miarę normalnie jeść, bo przecież nie da się do końca ciąży żyć tylko na samym pieczywie wasa i jajkach gotowanych. Zwłaszcza, że hemoglobina mi leci w dół. No nic zobaczymy.

Fogia oby udało się zawalczyć o dobre wyniki ogólnie jestem wściekla na Twojego lekarza ze nie dopilnował tego badania .... przecież to jedno z ważniejszych badań w ciąży ....
oj już mi się nie chce myśleć o tym wszystkim. Najważniejsze żeby dotrzymać do stycznia i żeby wszystko się szczęśliwie zakończyło. A ty się oszczędzaj bejb.

Fogia ja wcale nie mogłam jeść chleba... a poranny wysoki wynik może być dlatego że może za wcześnie jesz ostatnią kolację - jadłaś jakąś kanapkę przed samym snem? bo jak jest za długa przerwa pomiędzy wieczorną kolacją a porannym śniadaniem to tak cukier skacze... mi kazali jeść kanapkę jako 2 kolację przed samym snem - ponoć to bardzo ważne dla nas było...

co ci jeszcze mogę poradzić - zrezygnuj z chleba, makaronu, ziemniaków a spróbuj na mięsku i warzywach jechać... powinno być lepiej...
ja jadłam razowy chleb ale podwyższał, przerzuciłam się na ten chrupki z wasy i jest ok. Za to zauważyłam, że skacze mi też po kupczej wędlinie, więc się chyba przerzucę na własne pieczone mięcho. Co do makaronów, to faktycznie nie jadam. A z tymi ziemniakami to jest dziwna sprawa bo niby ich nie można, a jak jem zupy takie tradycjne na mięsie z warzywami (m.in. marchewką) no i z ziemniakami to cukier mam super. Dobre wyniki są też po jajku gotowanym. A co do tego jedzenia przed snem to próbowałam już różnie i tak ja ty piszesz i zwyczajnie - kolacja najpóźniej o 19, ale bez rezultatu.
 
reklama
net mi znowu siada, kwa mać, używam go 10 min i pach znika, wyłączam i włączam kompa. i znowu jest i znowu tylko na 10 min. Nawet nie jestem w stanie Was nadrobić. :-(

M. właśnie dzwonił, w niedziele jedzie w trasę, wróci na samą wigilię. :-:)-(

karlita, sunday czy możecie mi jeszcze raz przysłać Wasze nr tel? Zmieniałam ostatnio aparat i niby wszystkie kontakty zawsze zapisuję na karcie ale wasze mi przepadły. :-(
 
Do góry