maltanka
Fanka BB :)
Mniam mniam dawaj przepis....
Madzia a proszę bardzo: :-) Słodkie drożdżówki z dżemem
ja robiłam z dżemem z czarnej porzeczki

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mniam mniam dawaj przepis....
Hej!
Można się jeszcze dołączyć? Przyznaje się bez bicia że już Was troche podczytuje ale jakoś nie miałam do tej pory "weny" żeby coś napisać na forum.
Mam na imię Iza. Jestem mamą Ali która właśnie skończyła roczek. Mieszkamy w Lublinie, na Felinie.
Hej...kiedy ten deszcz przestanie padaćwidziałyście co się dzieje w kraju...znowu beda powodzie:-
-
-
-
-(
My pospaliśmy więc nie narzekam...udało mi się nawet łazienkę posprzatac i dalej wymyślam zajęcia dla Julci
Madzia o której Wy wstajecie, podziwiam Cie bo ja to nieprzytomna byłabym....
przemyślałaś moją propozycje....Jula dzisiaj od rana gada przez telefon z Neląi mówi "Nela pyjedz z Julem":-):-):-)więc nie masz wyjścia
Marzenko kochnie sciskam Cie mocno...nie płacz dziewczyny maja racje pierwszy dzien na pewno jest trudny i dla Mateuszka i dla Ciebie ale nie długo przyjdzie czas gdy Mati bedzie w sobotę chciał iść do żlobka do pani i dzieci...
Witaj i juz nie podczytuj tylko piszzapraszamy równiez na aktywne mamy do lubelskiej grupy http://aktywnemamy.pl/squad,show,18554.html
zHej!
my też w domudenerwuje mnie ten deszcz,
upiekliśmy drożdżówkia teraz rośnie mi ciasto na bułeczki
Hubert wziął swoje zabawki i najpierw rano zaczął mi stukać w drzwi wejściowe, a później pokazuje na wózek i Juła, Juła woła
justyna teraz ktg to do porodu co jakiś czas będziesz robića gdzie byłaś, ja jak poszłam pierwszy raz na Jaczewskiego tto 4 godziny siedziałam
madziara mi też brak pomysłów na zabawy w domu,my czytamy książeczki oglądamy obrazki, rysujemy, klocki, ...itp. na ciastolinę itp jeszcze za mały mój
mandziula no współczujew taką pogodę do pracy się zbierać, mojemu P też się nie chciało
madziara dokładnie tylko położyć się i spać, ale weź to dzieciom powiedz, mój też od 6.10 urzęduje
talia ja najpierw wypuszczam się na allegro, potem na sklepy oglądać, i na koniec znowu allegro-ale to jakieś grubsze rzeczy, wczoraj kupiłam taki mikser do ciast z misą i takimi tam duperelami, pojechałam obejrzeć w sklepie a tam cena 190 złja dałam 119 -razem już z przesyłką
talia a nie próbowałaś kubka niekapka zamiast butelki? mi Hubert też nie chciał butelki i nie wciskałamdawałam mu mleko z niekapka i to mu lepiej pasowało
marz początki zawsze najtrudniejsze, głowa do góry będzie dobrze
fogia na pewno Fifi się szybko zaaklimatyzuje i polubi noweprzedszkole
marta fajnie, że udało ci się coś "upolować", przynajmniej nie na darmo wychodziłaś w deszcz:-)
biedronka witaj
No dobra dzien żłobkowy już sie skonczyl bo ma juz swoje dziecko...spi sobie smacznie, poszłam po niego z kolezanko...czekałysmy w trakcie jedzenia obiadku az miło było słuchac jak dzieci z checia jedza obiadek(czyt.jeden ryk) ale Pani powiedziałą że Mateusz je zupe. Na poczatku wyszła moje kolez córeczka bidulka zapłakana pozniej mój maluch nie płakał ale jak sie wtulił to w ciszy musiał tak ze dwie pobyc i wogole nie chciał sie oderwac. zawsze po rzesach poznaje czy płakał wiec oczy suche jutro pogadam z Panią jak daje sobie rade. Drugi dzien orszy od pierwszego...
Wielkie dzieki za słowa otuchy
Madziara może rzeczywiescie pomysl o jakis zajeciach dla niego to bystry i fajny chłopak moze dobrze mu to zrobi jak skorzysta z tego typu zajec..
Madzienka ja tez mialam plan ze wypucuje mieszkanko ale niestety nie mogłam sobie znalezc miejsca w domu i pojechałam na zakupy moze jutro..
Marta fogia dzielne chłopaki z waszych synów
Fogia daj zanc koniecznie jak sytuacja w pracy
Dzisiaj jade na pazurki dziewczyny z czechowa gdzie jest ulica milenijna????
Dzieki Madzienka za namiar ale znalazłam dziewczyne kt zrobi mi french u siebie w domu i odrazu zawsze taniej
Biedronka83 Witaj!
Maltanka na KTG byłam na izbie przyjęć na Jaczewskiego
Wiecie co mi tam się nie podoba, przyjeżdżają na izbę dziewczyny w pierwszych tygodniach ciąży z krwawieniem i czekają godzinę czasem dłużej aż lekarz raczy je przyjąć. A w tym czasie lekarze zajmują się swoimi pacjętkami. Moim zdaniem powinny być przyjmowane poza kolejnością. Siedzą takie bidulki załamane często zapłakane i czekają. Wczoraj właśnie widziałam taką dziewczynę i żal mi jej było. Sama to przechodziłam i wiem co to za ból myśleć że właśnie może w tym momencie traci się dziecko:-(
Dziewczyny gdzie się wstawia suwaczki?
A co do Jaczewskiego... jak rodziłam to nie chcieli mnie przyjąć mimo że miałam z tego szpitala lekarza prowadzącego. Ale podłączyli mnie na ktg i jak skończyło się badanie to miałam już pełne rozwarcie i nie mieli wyjścia ale gdyby nie to to by mnie odesłali. Oni mają tam za dużo dziewczyn i niestety nie traktują tak jak powinni z należytą opieką ...
a jaki mikser zamówiłaś?bo ja też szukam czegoś...tylko nie wiem, czy zwykły mikser czy robot wieloczynnościowy??mój brat w necie wyszukał jakieś cuda...planetarne...cuda robią wszystko...ale i cena nie do przejścia
2 tys
![]()
Ja muszę ja nauczyć butli bo nie starcza mi pokarmu a jak nie dojada to na butelkę patrzec nie chce i spać nie moze więc jest ogólny stres. Dziś pięknie z niej je, i moje mleczko( ja odciągam i jak jest to je moje) nawet po 170 wychyliła.Talia początki karmienia butelką zawsze są trudne, ale z czasem dziecko przyzwyczaja się. Widzę, że Gabi w końcu udało się do niej przekonać, wielkie gratulacje:-). Moja siostra ma synka w wieku Gabi i ona podaje małemu kaszki łyżeczką (wcina aż mu się uszy trzęsą) a w nocy cycuś. Jak pił kaszkę z butelki to nie bardzo chciał pierś, a siostra chce karmić jak najdłużej.
Pisz jak najczęściej, witaj i rozgość się u nas:-):-)Hej!
Można się jeszcze dołączyć? Przyznaje się bez bicia że już Was troche podczytuje ale jakoś nie miałam do tej pory "weny" żeby coś napisać na forum.
Mam na imię Iza. Jestem mamą Ali która właśnie skończyła roczek. Mieszkamy w Lublinie, na Felinie.
Dzieciom ciężko jest w taka pogodęHej!
my też w domudenerwuje mnie ten deszcz,
upiekliśmy drożdżówkia teraz rośnie mi ciasto na bułeczki
Hubert wziął swoje zabawki i najpierw rano zaczął mi stukać w drzwi wejściowe, a później pokazuje na wózek i Juła, Juła woła
talia ja najpierw wypuszczam się na allegro, potem na sklepy oglądać, i na koniec znowu allegro-ale to jakieś grubsze rzeczy, wczoraj kupiłam taki mikser do ciast z misą i takimi tam duperelami, pojechałam obejrzeć w sklepie a tam cena 190 złja dałam 119 -razem już z przesyłką
talia a nie próbowałaś kubka niekapka zamiast butelki? mi Hubert też nie chciał butelki i nie wciskałamdawałam mu mleko z niekapka i to mu lepiej pasowało
Dzielny jest, a Ciebie doskonale rozumiem bo ja płakałabym jak bóbr, też M wydelegowałabym do tego zadaniaNo dobra dzien żłobkowy już sie skonczyl bo ma juz swoje dziecko...spi sobie smacznie, poszłam po niego z kolezanko...czekałysmy w trakcie jedzenia obiadku az miło było słuchac jak dzieci z checia jedza obiadek(czyt.jeden ryk) ale Pani powiedziałą że Mateusz je zupe. Na poczatku wyszła moje kolez córeczka bidulka zapłakana pozniej mój maluch nie płakał ale jak sie wtulił to w ciszy musiał tak ze dwie pobyc i wogole nie chciał sie oderwac. zawsze po rzesach poznaje czy płakał wiec oczy suche jutro pogadam z Panią jak daje sobie rade. Drugi dzien orszy od pierwszego...
Wielkie dzieki za słowa otuchy
Ależ pyszniutkie muszą być, ale ja robię sobie post od słodkiego muszę trochę organizm oczyścić. Smacznego
Hejka!
Misia upiekłaś pieroga- JA GO UWIELBIAM!!!!!! Mam i teściowa mi go pieką a to produkt regionalny z mojego rodzinnego miasta;-);-);-) Prawda ze smaczny??
Dziękuję za PW piękne te fotki!
Karlita ależ miałaś dzien ja też bym sie zdołowała ale nie ma co jutro będzie już zupełnie lepiej pogoda ma służyć...
Ja muszę ja nauczyć butli bo nie starcza mi pokarmu a jak nie dojada to na butelkę patrzec nie chce i spać nie moze więc jest ogólny stres. Dziś pięknie z niej je, i moje mleczko( ja odciągam i jak jest to je moje) nawet po 170 wychyliła.
Pisz jak najczęściej, witaj i rozgość się u nas:-):-)
Dzieciom ciężko jest w taka pogodę
A ja nie próbowałam z niekapka bo butelkę ona znała już od 4 miesiąca ją dokarmiałam tylko teraz bunt się rozpoczął ale jest już lepiej, ufff
Dzielny jest, a Ciebie doskonale rozumiem bo ja płakałabym jak bóbr, też M wydelegowałabym do tego zadania
Ależ pyszniutkie muszą być, ale ja robię sobie post od słodkiego muszę trochę organizm oczyścić. Smacznego
Fogia, Marta Super chłopcy są tacy dzielni a mamom lzej zawsze wiedzac o tym
Moja niunia śpi, tak ładnie zjadła 80 ml mojego pokarmu a potem zrobioną 90 jestem z niej taka dumna
Była u nas znajoma z takim brzdącem jak Gabi wiec socjalizacji ciag dalszy bo w BUGI były poczatki.
misia zelmera 481.64 taki podstawowy do ciast tylko,coś ala robot kuchennego mam innego hehe jeszcze prezent weselny
karlita ło matko, mam nadzieję, że nic wam się nie stało
mnie też odesłali z Jaczewskiego bo nie było miejsc, ale nie było wtedy też porodów rodzinnych, w ogóle nikogo nie wpószczali, to pewnie i tak sama bym zrezygnowała nawet jakby miejsca były![]()