Ja mam córkę 1,5 roku.A co się dzieje nerwy cały czas ręce się trzęsą i często smutek nie cieszy nic
Zaczęłam chodzić do specjalisty po śmierci Taty. To był tragiczny przełom. Bardzo chciałam mieć dziecko i leki przestałam brać rok przed tym jak planowałam. Chociaż wyszło tak, że starałam się 2 razy tyle...
Samo odstawienie dla mnie było masakra. Dlatego nie chce do tego wracac. Polecam bardzo terapię(sama nie zdążyłam i chyba się przed tym bronilam) ale wiem, że działa, bo mam wiele przyjaciół z takimi problemami.
Jeśli chodzi o leki w pierwszym trymestrze nie są zalecane. Później można. I przed porodem większość znowu odstawia, żeby nie przeszly na dziecko. Więc to tylko minimalne dawki na początku (placebo) później zanim się rozkręca to się przestaje. Oczywiście są takie przypadki, gdzie się tego nie robi. Ale nie karmi się wtedy piersią itp... trzeba się poważnie zastanowić czego się chce. Bo czasem samo to, że.sie te leki bierze nakręca jeszcze bardziej.
Bardzo bralabym pod uwagę w tym przypadku opinie psychiatry który Cię prowadzi, czy jesteś gotowa.
Leki w tym momencie jeśli nie działają po czasie, to mogą być źle dobrane. Może warto zmienić lekarza...