czy mozna zazadac opinii innego sedziego podczas rozprawy?

[gogana82]

[...]

 

[E. Słotwińska-Rosłanowska]

sytuacja jest bardzo skomplikowana, wiec moze nie bede wdrazala sie w szczegoly. Pisze w imieniu przyjaciolki, ktora jest w trakcie rozwodu oraz w trakcie rozpatrywania przez sad opieki nad jej maloletnim dzieckiem.
Jak to jest mozliwe, ze sad przyznal matce tylko 2 dni w tygodniu na widzenie sie z synkiem, podczas gdy ojciec ma az 5 dni? Dodam, ze matka jest osoba "normalna", bez nalogow, niekonfliktowa. Naprawde kobieta do rany przyloz.

Czyli dziecko mieszka z ojcem, tak?

Mamy podejrzenie korupcji, ale oczywiscie nie jestesmy w stanie w ogole tego udowodnic.

To nalezy bardzo poważnie ważyć słowa. Albo Pani kogoś oskarża (mając dowody), albo pomawia.

Ojciec dziecka notorycznie przed sadem klamie i "wysmarowal" o matce dziecka same klamstwa i zazadal ograniczenia praw do opieki matce!

Tak to bywa przed sądem. Każdy ma swoje żadania - najczęściej interesy stron są sprzeczne.

Dlaczego sad tego nie sprawdzil, nie powolal swiadkow, tylko opierajac sie na opinii ojca dziecka wydal TAK NIESPRAWIEDLIWY WYROK?

Sąd jest niezawisły i nie mo obowiązku przeprowadzać postepowania dowodowego zgodnego z wolą stron. Niemniej istnieją możliwości kontroli decyzji/pracy sądu. temu służy apelacja a dalej kasacja.

I tu moje pytanie- czy mozna zazadac opinii od innego sedziego (najlepiej z innego rejonu a najlepiej innego miasta)- zeby ten przejrzal wszyzstkie akta sprawy i wydal "swoj" wyrok?

Tak - to własnie jest apelacja.

Dodam, ze przyjaciolka juz odwolywala sie od tamtego wyroku i sad apelcyjny nie uwzglednil jej odwolania.

Czyli stało się to czego Pani się domagała - inny sedzia rozpoznał sprawę.

DLACZEGO?!

O tym można przeczytać w uzasadnieniu wyroku.